Dziękuję uprzejmię, sugestie każdego z Was są dla mnie interesujące.
W istocie, zamierzam bawić się tylko w drewnie. Spławiki i figurki szachowe to będzie fajna zabawa
Jest zabierak, jeżeli to ten kolczasty element z dość zagadkową śrubencją pasującą do niego:

niezła fota w słońcu poranka
Faktycznie, moja wiertarka ma idealnie pasujący kołnierz (tylko za szerokie wrzeciono, trzeba będzie pewnie odkręcić). Że tez od razu nie pomyślałem. Problem jest jednak taki, że moja wiertarka (750W) jest prawie tak duża, jak ta tokarka...
Zakup Celmy rozważę, spodobała mi się, tylko na razie nie chcę szastać kasą.
Widziałem taką nasadkę udarową, wydała mi się nieprzydatna, będę musiał poszukać znowu.
Zamontuj silnik indukcyjny, będzie cicho podczas pracy bo wiertarka trochę chalasuje.
Jaki model? Z silnikiem krokowym wymagającym sterowania mogę mieć problem. Myślałem nad silniczkiem o średnicy 40 mm, który mógłbym osadzić w uchwycie, np takim:
http://allegro.pl/silnik-pradu-stalego- ... 02013.html
Może jakiś inny, np jak do skutera, też by się nadał?
A jaką tokarkę ma ten facet na zdjęciach? Czy dobrze widzę, że ona ma napęd "ręczny"?
Edit: Zeskanuje tę instrukcję i zamieszczę, może będzie przydatna.