nowa tokarka Bernardo Profi 750-bicie uchwytu

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#21

Post napisał: clipper7 » 19 paź 2009, 21:42

BYDGOST pisze:Zabierak nie może wchodzić z luzem, musi być na wcisk. Poza tym jak pisałem wcześniej, instrukcja obsługi uchwytów przewiduje, że nowy uchwyt po PRAWIDŁOWYM zamontowaniu na tokarce musi mieć przeszlifowane szczęki twarde szczęki miękkie przetoczone.
Z pierwszym się całkowicie zgadzam, u mnie uchwyty wchodzą na zamek całkiem ciasno, w zasadzie ostatnie milimetry pokonuję równomiernie dokręcając wkręty lub pobijając gumowym młotkiem. Podobnie jest przy ściąganiu uchwytu. Na każdym uchwycie mam zaznaczoną najlepszą pozycje wzgl. tarczy.
Szczęki, w małych tokarkach, szlifuje się b. rzadko. Zabieg ten ma zmniejszyć bicie w przypadku szczególnych wymagań. W mojej tokarce bicie mierzone na szlifowanym wałku w uchwycie jest praktycznie nie do zmierzenia czujnikiem zegarowym, czyli, powiedzmy 1 setka. Czytając ten wątek, z ciekawości zmierzyłem bicie na nowym wiertle 16mm, wałku prowadnicy od drukarki i prowadnicy od łożyska liniowego. Wyniki są od Sasa do lasa, raz przeszło 10 setek, a raz 5 setek. Takie pomiary nic nie wnoszą.
Wg mnie trzeba zmierzyć bicie na powierzchni zamka, nie powinno być większe niż 1 - 2 setki, potem należy zamontować "na czysto" uchwyt i zmierzyć na porządnym wałku bicie. Jeżeli znacznie wzrośnie, to uchwyt do wymiany/przeglądu. Tokarka, jako urządzenie, "kończy się" na zamku, dalej "zaczyna się" następne urządzenie, czyli uchwyt.


Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Tagi:


lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#22

Post napisał: lukadyop » 19 paź 2009, 21:46

Autor postu napisał że na zamku ma 0,01 więc tylko uchwyt pozostaje.


Autor tematu
golu_m
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 18
Posty: 31
Rejestracja: 06 lis 2008, 13:54
Lokalizacja: Berlin

#23

Post napisał: golu_m » 19 paź 2009, 22:03

na zakmu robilem pomiary prostopadle do osi i rownolegle do osi wrzeciona i mam 0,01 i ponizej 0,01.....teraz jak zakladam na to uchwyt (uchwyt jest razem z tarcza mocujaca i 3 srubami) to wchodzi tak lekko pasno na zamek ze mozna to rekami osadzic, po osadzeniu luz jest niewyczowalny rekami ale jak na moj gust to za lekko to wchodzi,,,,,wiec moze poprostu ten uchwyt razem z ta tarcza cos sa zrabane


strclr
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 14
Rejestracja: 05 mar 2009, 14:13
Lokalizacja: krk

#24

Post napisał: strclr » 19 paź 2009, 22:14

Mogę się wypowiedzieć jedynie w oparciu o doświadczenia z mojej C6, jak wiadomo o jak najbardziej chińskim rodowodzie. Po odkonserwowaniu tokarki również miałem duże bicie osiowe na uchwycie. Nie mierzyłem jego wartości, ale na oko dało się je zobaczyć, czyli na pewno liczone w dziesiątych częściach mm. Po odkręceniu uchwytu i tarczy zabierakowej, oraz dokładnym przestudiowaniu ich budowy i pomierzeniu bicia na wrzecionie stwierdziłem, że:
-Bicie osiowe na stożku wrzeciona oraz na szlifowanej powierzchni powierzchni centrującej <0.005 mm,
-tarcza zabierakowa wchodzi z luzem około 0.1 mm na zamek wrzeciona-> pierwsze źródło bicia uchwytu
-uchwyt wchodzi z jeszcze większym luzem na tarczę zabierakową-> kolejne źródło niecentryczności
Suma summarum, bicie na uchwycie jest wypadkową tego jak bardzo się dodadzą lub zniwelują wszystkie nieosiowości. Niestety jedyne co mi pozostało to pobawić się z czujnikiem i tak ustawić tarczę i uchwyt aby wyeliminować bicie. Po około 20 minutach opukiwania drewnianym młotkiem i mierzenia, zszedłem do mniej niż 0.01 mm. Skoro autor tego postu posiada czujnik, może spróbować czy uda mu się tą drogą zmniejszyć bicie.


Autor tematu
golu_m
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 18
Posty: 31
Rejestracja: 06 lis 2008, 13:54
Lokalizacja: Berlin

#25

Post napisał: golu_m » 19 paź 2009, 22:24

no moze i by sie dalo ale skoro kupuje tokarke nowa na 2 letniej garancji a producent pisze ze jest wykonana zgodnie z norma DIN to dlaczego ja mam sie bawic 20min w ustawianie??bez sensu..do tokarki mam uchwyt 4 szczekowy i tarcze zabierakowa wiec przy zmiania uchwytu nie mam zamiaru pozniej sie bawic godzinami ustawiac bicie skoro producent sobie krzyczy za maszyne 5,5 wiec ja tez cos od niej wymagam,,,,,jezeli bym chcial jakiegos niedorobionego chinczyka to bym udal sie do innego sprzedawcy,,,,,,,z tego co czytalem forym to ludzie z chinczykami maja lepsze odchylki niz ja na swojej

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 8
Posty: 1743
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

#26

Post napisał: grg12 » 19 paź 2009, 23:15

golu_m pisze:no moze i by sie dalo ale skoro kupuje tokarke nowa na 2 letniej garancji a producent pisze ze jest wykonana zgodnie z norma DIN to dlaczego ja mam sie bawic 20min w ustawianie??bez sensu..do tokarki mam uchwyt 4 szczekowy i tarcze zabierakowa wiec przy zmiania uchwytu nie mam zamiaru pozniej sie bawic godzinami ustawiac bicie skoro producent sobie krzyczy za maszyne 5,5 wiec ja tez cos od niej wymagam,,,,,jezeli bym chcial jakiegos niedorobionego chinczyka to bym udal sie do innego sprzedawcy,,,,,,,z tego co czytalem forym to ludzie z chinczykami maja lepsze odchylki niz ja na swojej
DIN to "Deutsche Institut fur Normung" (Niemiecki Instytut Norm) - określenie "wykonano zgodnie z DIN" nic nie znaczy - no chyba że podali też numer normy. Zajżyj na strone BISON-BIAL - i poszukaj uchwytu w "DIN" twojej tokarki, do każdego typu BISON podaje dopuszczalne tolerancje.
Np. OPTIMUM chwali się że robi maszyny w DIN 8606 - jeśli znasz niemiecki tutaj możesz poczytać co to znaczy - jeśli nie znasz, są obrazki i wartości tolerancji.
Ale nie sugruj się tym za bardzo - Chińczycy dość swobodnie podchodzą do norm :) Uchwyt (i tarcza) mojej tokarki niby ma być w DIN 6350 - BISON (jakoś im ufam) twierdzi że uchwyt 100mm powinien mieć 70mm średnicy zamka - moj ma 72mm...
Pozdrawiam
Grzesiek


Tomas128
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 37
Rejestracja: 27 lis 2008, 14:04
Lokalizacja: Strzelin

#27

Post napisał: Tomas128 » 19 paź 2009, 23:27

Witam!
A to Bernardo to nie chińczyk?

Szczerze mówiąc to wolałbym to zrobic we własnym zakresie, bo pałować się z odsyłaniem, udowodnieniem usterki, zwrotami, ewentualnymi możliwościami rozwiązania problemu ze sprzedającym itp. to mało interesujące.

dostałeś tu kolego szereg w większości sensownych porad jak zaradzić Twojemu problemowi,
że naprawdę skorzystaj z tego, a nie baw się w zwroty. Ewentualnie wymiana uchwytu i tarczy na inne. to jeszcze ma sens, ale tokarki sie nie czepiaj.
Pozdr.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#28

Post napisał: BYDGOST » 19 paź 2009, 23:33

Filmik pokazujacy jak się centruje uchwyt.
Ja już to kiedyś zamieszczałem ,ale tu aż się prosi, żeby zamieścić jeszcze raz:
http://www.youtube.com/watch?gl=GB&hl=e ... re=related


Tomas128
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 37
Rejestracja: 27 lis 2008, 14:04
Lokalizacja: Strzelin

#29

Post napisał: Tomas128 » 19 paź 2009, 23:49

jezeli bym chcial jakiegos niedorobionego chinczyka to bym udal sie do innego sprzedawcy
nie mogłem się doczekać na odp i sam sprawdziłem na stronie importera.
Bernardo to chińczyk.


Autor tematu
golu_m
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 18
Posty: 31
Rejestracja: 06 lis 2008, 13:54
Lokalizacja: Berlin

#30

Post napisał: golu_m » 20 paź 2009, 15:37

z moich pomiarow wynika ze mieszcze sie w normie jezeli chodzi o pomiar koncowki wrzecona, nie wiem jak ze stozkiem bo nie mam trzpienia pomiarowego,,,,wiec wychodzi na to ze ten uchwyt jest wadliwy albo ta tarcza do ktorej jest przykrecony, ten filmik na youtubie juz widzialem,,,,,,spoko sprawa ale w tokarce za 2000 to mozna tak sobie dlubac,,,,skoro zaplacilem za swoja wiecej to chce miec ja dobra,,,,,,tak ze po sciagnieciu i zalozeniu uchwytu on siada na swoje miejsce i nie trzeba pol godziny sie bawic w ustawianie,,,,,,,mysle ze bede reklamowal ten uchwyt z ta tarcza

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”