Dziękuję za przyjęcie na forum (już jakiś czas temu). Jestem zdecydowanie początkujący. To rewelacyjne, że zebrała się taka grupa osób kompetentnych i życzliwych. Już wiele informacji tutaj wygrzebałem - dziękuję. Mam sprawę, z którą nie potrafię sobie poradzić grzebiąc w necie czy odwiedzając producentów narzędzi i urządzeń.
Jak sprawdzić, czy wielofrez z 40 szt. malutkich frezów nasadzanych symetrycznych o średnicy 22 mm, z czego na ostrze przypada 2 x 5 mm, i wysokości 3,1 mm, poskładanych na wałku 8 mm, łącznie ok. 13 cm, np. we frezarko-wiertarce ZX7016 ''ZOSIA'' da radę wciąć się w płytkę o grubości 2 mm z drewna twardego (dąb, klon), suchego, wzdłuż włókien na głębokość 3 mm i długość ok. 1 cm. Materiał obrabiany będzie podparty innym drewnem. Chodzi o uzyskanie rodzaju grzebienia z krótkimi (1 cm) zębami o trójkątnym przekroju. Nie mam pojęcia jak ocenić szansę powodzenia takiej obróbki (potrzebna niezła jakość powierzchni) zanim zamówię frezy i kupię frezarkę.
Może potrzebne jest zamocowanie końca wałka w łożysku lub tulei? Czy grubość wałka 8 mm wystarczy? Czy materiał wałka musi być specjalnie twardy? Może inna frezarka w ramach podobnego budżetu byłaby lepsza? Przy tym równie uniwersalna - myślę o samodzielnym wykonywaniu narzędzi w przyszłości.
Być może dla kogoś z doświadczeniem odpowiedź jest prosta. Będę bardzo wdzięczny za wskazówki, źródła wiedzy, spostrzeżenia, komentarze. W razie potrzeby uzupełnię informacje, choć cały projekt jest skomplikowany i jego opis nie jest banalny.
Nietypowy wielofrez - czy to ma sens (konstrukcyjnie)
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11917
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Powinno to zadziałać, efekt zależy od mocy napędu i obrotów. Jako, że materiał do frezowania jest dość cienki (≠2mm) a wykonany grzebień ma delikatne "zęby", to by ich nie połamać w czasie obróbki radziłbym do frezowania kłaść go na miękkiej drewnianej desce i frezować razem z nią.
Frezy dla mniejszego szarpania materiału mogą być na trzpieniu przesunięte śrubowo względem siebie (ostrza nie w jednej linii)
To środkowe podebranie ø12mm wymaga dopasowujących przekładek dystansowych pomiędzy poszczególnymi frezami


A nie podszedłby do tego któryś z typowych frezów do mikrowczepów (do drewna) z odpowiednim rozstawem (t=4mm) zębów?


https://www.google.pl/search?q=wielofre ... zep%C3%B3w
http://www.frezmar.pl/sklep/index.php?p ... t&Itemid=4
Frezy dla mniejszego szarpania materiału mogą być na trzpieniu przesunięte śrubowo względem siebie (ostrza nie w jednej linii)
To środkowe podebranie ø12mm wymaga dopasowujących przekładek dystansowych pomiędzy poszczególnymi frezami
A nie podszedłby do tego któryś z typowych frezów do mikrowczepów (do drewna) z odpowiednim rozstawem (t=4mm) zębów?



https://www.google.pl/search?q=wielofre ... zep%C3%B3w
http://www.frezmar.pl/sklep/index.php?p ... t&Itemid=4
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
.."czy wielofrez z 40 szt. malutkich frezów...da radę wciąć się w płytkę o grubości 2 mm z drewna twardego.." - frezowanie "grzebienia" w fornirze ? Ciemno to widzę.
Podobny wielowczep wycinałem elektro-strugiem z zamontowanymi 6-oma frezami z przekładkami zamiast orygonalnej głowicy (oczywiście wymiary były większe)
Podobny wielowczep wycinałem elektro-strugiem z zamontowanymi 6-oma frezami z przekładkami zamiast orygonalnej głowicy (oczywiście wymiary były większe)
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4
- Rejestracja: 23 sty 2017, 18:25
- Lokalizacja: Warszawa
Yarec, czy mógłbyś powiedzieć jakich frezów użyłeś i z czego zrobiłeś oś? -dzięki.Yarec pisze:..
Podobny wielowczep wycinałem elektro-strugiem z zamontowanymi 6-oma frezami z przekładkami zamiast orygonalnej głowicy (oczywiście wymiary były większe)
[ Dodano: 2017-02-17, 13:04 ]
Użycie frezów o większej średnicy powoduje konieczność stopniowego uniesienia materiału (albo opuszczenia frezów) w trakcie przesuwania, w celu uzyskania profilu wyjścia rzazu z materiału na odcinku 4 mm (licząc tylko długość "grzebienia"). No i robi się temat na urządzenie cnc, na czym nie znam się (jeszcze) nawet teoretycznie. Chyba, że na początek jakąś krzywkę podłożyć do uniesienia "stolika" na jakimś mechanizmie. Czy kojarzycie może osoby, które mogłyby wesprzeć mnie w zaprojektowaniu procesu i urządzenia, a później je wykonać?
[ Dodano: 2017-02-17, 13:39 ]
Myślałem o składaniu frezów na styk i częściowym zachodzeniu ostrzy bo ważna jest jakość wierzchołka wycinanego trójkąta. Zastosowanie przekładek powoduje konieczność zmniejszenia grubości korpusu. Jest kilka rozmiarów tych elementów i dla najmniejszego korpus ma grubość 2,2 mm. Dlaczego są potrzebne przekładki?RomanJ4 pisze:To środkowe podebranie ø12mm wymaga dopasowujących przekładek dystansowych pomiędzy poszczególnymi frezami
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
cirusat - typu to niestety nie pamiętam (do czterech desek L=3 m były pożyczone) miały Ø 50 i grubość ok. 10 a przy pełnym zagłębieniu w materiał wycinały kanały w przekroju trapezu.
Oś była z rozmontowanej głowicy strugarskiej (zdjęty walec Al z dwoma ostrzami i dociskiem)
Ty (prawdopodobnie) będziesz potrzebował frezów o innym kącie żeby otrzymać trójkąt równoboczny.
Oś była z rozmontowanej głowicy strugarskiej (zdjęty walec Al z dwoma ostrzami i dociskiem)
Ty (prawdopodobnie) będziesz potrzebował frezów o innym kącie żeby otrzymać trójkąt równoboczny.