Napawanie Tigiem - kwasowka
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 919
- Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
- Lokalizacja: Wawa
Napawanie Tigiem - kwasowka
Jest kawałek "ostrza" coś w stylu większego haczyka na ryby, wykonane z kwasówki, niestety nie znam gatunku. Ostrze to ciągle się tępi, wykrzywia i nie spełnia swojego zadania. Próbowaliśmy naspawać samą końcówkę jakimś drutem kwasiakiem i przeszlifować, niby ok, tylko przydał by sie twardszy drut. Moglibyście coś poradzić ?
Znalazłem jakieś elektrody do napawania http://www.arweld.net/elektrody-do-napawania,97.html , ale nie jestem pewien czy to sie nada do tiga.
A moze da sie jakoś hartować samą koncowkę..
Chyba ze można to zrobić lepiej inna metodą?
PS. materiał pracuje w sodzie
Znalazłem jakieś elektrody do napawania http://www.arweld.net/elektrody-do-napawania,97.html , ale nie jestem pewien czy to sie nada do tiga.
A moze da sie jakoś hartować samą koncowkę..
Chyba ze można to zrobić lepiej inna metodą?
PS. materiał pracuje w sodzie
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
kiedyś napawałem drutem samo utwardzalnym.
ewentualnie zastosuj elektrodę MMA.
Możesz oczyścić ją z otuliny i spawać normalnie.
Spoina będzie ładna , gładka a wtopienie pełne.
Spawam dość często elektrodami fi2,5 jak braknie mi drutu do TIG-a. Nie ma problemu
Jak chcesz też uzyskać dużą twardość to może warto pomyśleć o chromowaniu
ale wówczas masz twardość powierzchni tylko.
ewentualnie zastosuj elektrodę MMA.
Możesz oczyścić ją z otuliny i spawać normalnie.
Spoina będzie ładna , gładka a wtopienie pełne.
Spawam dość często elektrodami fi2,5 jak braknie mi drutu do TIG-a. Nie ma problemu
Jak chcesz też uzyskać dużą twardość to może warto pomyśleć o chromowaniu

ale wówczas masz twardość powierzchni tylko.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 601
- Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
- Lokalizacja: świete miasto
napawanie
zapawanie czymkolwiek bedzie ciekawe, jak dasz twardą powierzchnię na plastelinie, bedą peknięcia - czy detal jest wysoko obciążony mechanicznie?
mozna dobrać drut stellitowy do tiga (lub elektrodę otuloną) - masz kwasoodporność
mozna dobrac drut na bazie niklu - też masz wysoka odporność krozyjną
pozdro
mozna dobrać drut stellitowy do tiga (lub elektrodę otuloną) - masz kwasoodporność
mozna dobrac drut na bazie niklu - też masz wysoka odporność krozyjną
pozdro
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 601
- Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
- Lokalizacja: świete miasto
wymagania
dlaczego część jest z kwasiaka?
są jakieś wymagania odnosnie odpornosci na korozje?
co jest siekane?
czy na warstwie twardej moga być peknięcia?
pozdro
edyta
np. esab, szukaj elektrody do napawania
www.skladbaildon.pl/cont/esab/elektrody ... towane.pdf
nie znam wymagań, nie doradzę gatunku
są jakieś wymagania odnosnie odpornosci na korozje?
co jest siekane?
czy na warstwie twardej moga być peknięcia?
pozdro
edyta
np. esab, szukaj elektrody do napawania
www.skladbaildon.pl/cont/esab/elektrody ... towane.pdf
nie znam wymagań, nie doradzę gatunku
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 919
- Rejestracja: 13 maja 2005, 22:24
- Lokalizacja: Wawa
Tak jak napisałem materiał pracuje w sodzie 10%,
nie jest to typowe ostrze do siekania ale coś w stylu kotwy/chaczyka na ryby, służy do przytrzymania detalu z tworzywa, jest delikatnie dociskane i nie może sie ślizgać na po tym tworzywie, ma sie delikatnie wkłuć. Jest to drut fi ok 1,5 na końcu trochę spłaszczony i zaostrzony pod odpowiednim kontem.
Pęknięcia teoretycznie nie przeszkadzają ale o ile sam czubek sie nie rozpadnie.
Dlatego i ile da sie naspawać cokolwiek tak zeby dało sie to zaostrzyć to wydaje mi sie ze MMA tez da rade..
A moze ktoś doradzi jakiś gatunek stali, tak zeby samo ostrze wykonać oddzielnie i tylko połączyć z drutem tigiem kilka A tak żeby nie zniszczyć detalu, myślałem tez o lutowaniu twardym, ale zdaje sie ze nie ma lutów kwasoodpornych.
nie jest to typowe ostrze do siekania ale coś w stylu kotwy/chaczyka na ryby, służy do przytrzymania detalu z tworzywa, jest delikatnie dociskane i nie może sie ślizgać na po tym tworzywie, ma sie delikatnie wkłuć. Jest to drut fi ok 1,5 na końcu trochę spłaszczony i zaostrzony pod odpowiednim kontem.
Pęknięcia teoretycznie nie przeszkadzają ale o ile sam czubek sie nie rozpadnie.
Dlatego i ile da sie naspawać cokolwiek tak zeby dało sie to zaostrzyć to wydaje mi sie ze MMA tez da rade..
A moze ktoś doradzi jakiś gatunek stali, tak zeby samo ostrze wykonać oddzielnie i tylko połączyć z drutem tigiem kilka A tak żeby nie zniszczyć detalu, myślałem tez o lutowaniu twardym, ale zdaje sie ze nie ma lutów kwasoodpornych.