Nakrętka trapezowa z jakiego brązu

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
Holender
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 30 lis 2010, 01:59
Lokalizacja: Jaworzno

Nakrętka trapezowa z jakiego brązu

#1

Post napisał: Holender » 30 lis 2010, 02:10

Witam
Zamierzam kupić brąz na nakrętkę pociągową do frezarki.
Zastanawiam się nad tym który z dostępnych(dostępnych dla mnie) stopów brązu będzie lepszy BA1032 czy BK331 ewentualnie B101
Czytałem sporo informacji na temat jednego i drugiego, także na forum ale chciałbym wiedzieć jak to wygląda w praktyce, który dłużej wytrzymuje. Teoretycznie brąz aluminiowy według informacji które znalazłem jest lepszy, tylko że te brązy jak i brązy krzemowe nie zawierają cyny która jest to odpowiedzialna za parametry ścierne. Jak to panowie w praktyce wygląda?



Tagi:


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#2

Post napisał: mike217 » 30 lis 2010, 07:59

W DTR mojej tokarni na nakrętki trapezowe podany jest gatunek 663, byc może to jakieś stare oznaczenie?


Autor tematu
Holender
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 30 lis 2010, 01:59
Lokalizacja: Jaworzno

#3

Post napisał: Holender » 30 lis 2010, 10:05

Jest to brąz cynowo-cynkowo-ołowiowy.
Osobiście urządzał by mnie brąz Bk331 bo mam sposobność go taniej kupić lecz jeśli się nie nadaje to wole wyłożyć większą gotówkę i nie rozbierać tej frezarki za szybko.


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#4

Post napisał: mike217 » 30 lis 2010, 13:32

a ten 663 sie nie nadaje? w tokarni jest p[odany jako materiał nakrętek i łozysk slizgowych.


Borsi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 351
Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
Lokalizacja: lublin

#5

Post napisał: Borsi » 30 lis 2010, 20:45

o ile mi wiadomo to B101 jest samosmarny używany na tuleje rozruszników samochodowych (jeżeli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu)

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#6

Post napisał: clipper7 » 01 gru 2010, 16:12

Ja mam u siebie nakrętki z B101 i jest ok, z innymi nie mam doświadczeń.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Borsi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 351
Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
Lokalizacja: lublin

#7

Post napisał: Borsi » 01 gru 2010, 19:49

kiedyś u mnie w pracy dorabiali tuleję do tokarki tue 35 tuleja ta pracowała na wrzecionie przenosząc napęd z pasków przez odboczkę i wytrzymała do dziś dzień myślę że na śruby też będzie dobry, stary fachowiec powiedział wtedy że takiego brązu jak kiedyś już nie ma i zrobił z B101


Autor tematu
Holender
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 30 lis 2010, 01:59
Lokalizacja: Jaworzno

#8

Post napisał: Holender » 05 gru 2010, 14:20

Zanim temat się rozwinął zdążyłem kupić brąz aluminiowy, ponieważ dotyczyłem się że jest to materiał stosowany na śruby, koła zębate i ciężko obciążone części maszyn, natomiast stopy cynowe przede wszystkim na panewki.
Jednak będę miał okazję kupić nowy materiał bo ten zdążyłem zepsuć... a właściwie to zaufanie do mojej tokarki Cu 505. Nigdy nie robiłem nią gwintów, bo nie miałem potrzeby, a tu się okazało że przy robieniu gwintu wielozwojnego maszyna nie powtarza idealnie gwintu tylko robi cieńsze(lub grubsze) o 0,2mm. Oczywiście okazało się że z trapezem też coś jest nie tak i Tu teraz pojawia się moje pytanie, czy ktoś miał taki już problem? Na pewno nie jest temu winne zużycie śruby pociągowej, pomierzyłem ją i miary pasują. Po za tym robiłem około 5 cm gwintu więc
na moje oko odchyłki takiego stopnia są za duże. Luzów na suportach niema. Zostaje tylko nakrętka dwudzielna ale przecież śruba pociągowa ją zaciąga i teoretycznie nic się nie może tam stać. Jeśli macie jakieś pomysły to piszcie, w tygodniu postaram się rozebrać tę nakrętkę.


Mateusz-M
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 343
Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
Lokalizacja: lubelskie

#9

Post napisał: Mateusz-M » 05 gru 2010, 14:41

A może po prostu rozłączasz nakrętkę po każdym przejściu, a nie cofasz na lewych obrotach?? Jeżeli skok gwintu nie jest wielokrotnością skoku śruby pociągowej to nie mozemy rozłączać nakrętki.


Autor tematu
Holender
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 30 lis 2010, 01:59
Lokalizacja: Jaworzno

#10

Post napisał: Holender » 05 gru 2010, 15:44

nakrętki nie rozłączam, cofam suport na lewych obrotach

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”