Na początku lat dziewiędziesiątych postanowiłem kupić maszynę do grawerowania
sterowaną komputerem. Zdążyłem pobawić się takim klasycznym pantografem
firmy Kulman a może to był Deckel?
W końcu przyszła pora na unowocześnienie.
Miałem do wyboru maszyny Gravograph oraz Wizzard z takimi długimi frezami,
no i pantografy ale kupiłem coś co dzisiaj, tu na forum, ludzie nazywają ,,ploterem
frezującym''.
Maszynka na komponentach firmy Techno Isell wyprodukowana przez małą
firmę. Silniki krokowe, trzy osie, wrzeciono typu Kress i program sterujący
w DOSie z poleceniami po niemiecku!
Najpierw przetłumaczyłem polecenia programu (proste bo to był plik tekstowy)
Potem dorobiłem ,,na kolanie'' stół próżniowy bo bez tego nie dało się pracować
a z czasem wymieniłem Kressa na wrzeciono z falownikiem (40000 rpm).
Na tej maszynie wygrawerowałem sporo piersiówek, nierdzewnych i z chromowanego
mosiądzu, sporo długopisów itd. Do zakrzywionych powierzchni używałem takiej właśnie
oprawki ze sprężynką. Czasem trzeba było dzielić napisy na kilka poziomów
kiedy krzywizna była zbyt duża. Wrzeciono na pasek ma wiele zalet, to fakt,
mam takie jedno w szufladzie jest na tulejki zaciskowe systemu scripta.
Czeka od kilkunastu lat na swój silnik i przekładnię pasową. Miałem poważne
plany żeby je zastosować do tej mojej maszyny ale chyba się już nie doczeka

Na pewno nie żałuję mojego wyboru, pamiętam szydestwa starszych kolegów z branży
którzy twierdzili że zanim ja włącze ten swój komputer to oni zdążą zrobić sporo
szyldzików na swoich pantogafach.
Oprócz piersówek i kieliszków mogłem grawerować bardzo złożone logotypy i dekoracje
na tablicach z brązu, aluminium i tworzyw sztucznych. Koledzy ze swoimi pantografami
musieli do takich prac wycinać ręcznie szablony z blaszki mosiężnej i nie mieli
szans na konkurencję ze mną. Wszystko to historia ale faktem jest że niektóre nowoczesne
maszyny produkowane dzisiaj przez dwóch bardzo znanych członków tego forum
do złudzenia przypominają tę moją dwudziestoletnią grawerko-frezarkę

ten mój wybór wtedy był właściwy.
Pozdrawiam, AndrzejJS