koledzy, jak mocujecie do stołu typu plaster miodu w ploterze co2 laminaty grawerskie.
Pojawia się u mnie taki problem.
Na dużym arkuszu (610x610mm) laminatu o grub. 0,8mm mam wygrawerować i wyciąć dużo drobnych tabliczek opisowych. W trakcie grawerowania materiał nagrzewa się i wygina. Następnie trzeba to wszystko powycinać i znowu jest problem, bo gdzieniegdzie odstaje od stołu.
Pytanie:
- czy stosujecie w tym celu stoły próżniowe?
- jak na takim stole próżniowym wycinać aby go nie niszczyć lub nie zniszczyć laminatu?
Ciekawy jestem jak sobie radzicie z mocowaniem?
mocowanie laminatów grawerskich
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 577
- Rejestracja: 01 gru 2004, 14:44
- Lokalizacja: śląsk
Graweruje dużo ale w grubszym laminacie 1,6 mm po prostu brzegi dociskam kawałkami blaszek gr 5mm.
Cienki laminat też robiłem tylko mniejsze formatki i ten sposób daje radę przynajmniej u mnie.
Stół próżniowy sam się zastanawiałem co z cięciem ale jak graweruje tabliczki opisowe to tak sobie ustawiłem cięcie że nie docina, zostaje 0,1 mm ? dokładnie nie mierzyłem, robię to po to że po cięciu/grawerowaniu trzeba je myć a łatwiej mi umyć cały arkusz niż bawić się z każdą tabliczką z osobna. Po myciu "łamię" na kawałki. Można ten sposób zaadaptować przy stoliku próżniowym ?
Kiedyś na jednym ze szkoleń gość opowiadał że klient miał taki problem w wyginaniem bo ... miał za mały wyciąg spalin, ten przepływ powietrza ma też chłodzić materiał nie tylko odprowadzać spaliny.
Ten wątek powinieneś założyć w dziale lasery, IMO
Cienki laminat też robiłem tylko mniejsze formatki i ten sposób daje radę przynajmniej u mnie.
Stół próżniowy sam się zastanawiałem co z cięciem ale jak graweruje tabliczki opisowe to tak sobie ustawiłem cięcie że nie docina, zostaje 0,1 mm ? dokładnie nie mierzyłem, robię to po to że po cięciu/grawerowaniu trzeba je myć a łatwiej mi umyć cały arkusz niż bawić się z każdą tabliczką z osobna. Po myciu "łamię" na kawałki. Można ten sposób zaadaptować przy stoliku próżniowym ?
Kiedyś na jednym ze szkoleń gość opowiadał że klient miał taki problem w wyginaniem bo ... miał za mały wyciąg spalin, ten przepływ powietrza ma też chłodzić materiał nie tylko odprowadzać spaliny.
Ten wątek powinieneś założyć w dziale lasery, IMO
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 577
- Rejestracja: 01 gru 2004, 14:44
- Lokalizacja: śląsk
Myślę że stół podciśnieniowy powinien wyglądać jak normalny plaster miodu tyle że zabudowany od dołu - puszka - z której wyciągamy powietrze za pomocą np dmuchawy bocznokanałowej. Powietrze wlatuje przez plaster. Malutkiego kawałka laminatu raczej to nie utrzyma np 3x3cm ale cały arkusz to już na 100%
No i odkryłem koło po raz drugi

No i odkryłem koło po raz drugi

