Mikrometr - działa i nie działa
Produkt FWP Warszawa
Re: Mikrometr - działa i nie działa
Robert, myślę że kolega bear ma rację, problem może wynikać ze złego wyregulowania stożka wewnątrz mikrometru
Chętnie pomogę z mini lathe i toczeniem, modelami 3d w f360, odlewaniem epoxygranitu, frezowaniem CNC w podstawowym zakresie, skrobaniem, programowaniem i podłączaniem falowników liteon :)
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Re: Mikrometr - działa i nie działa
A więc tak
Mikrometr rozebrałem na całą noc włożyłem go nitro a rano jeszcze do myjki również z nitro. Gwint jest nie wytarty czyściutki widać, że urządzenie było mało używane. W czasie złożenia na gwint "kapnąłem" dwie krople olejku silikonowego do mechanizmów precyzyjnych. Mikrometr wyskalowałem na zero bez płytki wzorcowej. Odstawiłem na godzinę.
Po godzinie skręciłem do "0" i pokazał zero. Odkręciłem go do "10". Po próbie skręceniu do zera pokazał dwie kreseczki przed zerem na tej pionowej skali - oczywiście skręcałem terkotką i to delikatnie. Po następnych próbach pokazywał albo dwie trzy kreski przed zerem lub dwie nawet do siedmiu nad zerem, Czyli powtarzalności brak.
Po raz kolejny go rozkręciłem zaczynając od odkręcenia terkotki aż do wyjęcia tego pręta ze stożkiem. I zaskoczyła mnie pewna rzecz. Ten metolowy pręt ze stożkiem na jednym końcu wchodzi w taką tulejkę która ma gniazdo stożkowe pod ten właśnie pręt. Moim zdaniem ta tulejka powinna być osadzona na "sztywno" w tej większej tulejce. Niestety w moim mikrometrze ta tulejka po prostu się przesuwa. Jeżeli włożę w nią ten pręt ze stożkiem to już do przesunięcia tulejki palcem trzeba użyć większej siły ale przesunąć można. I teraz jeżeli złożę cały mikrometr i chce wkręcić już terkotkę to w chwili kiedy ją dokręcam palcami automatycznie gwintem przesuwam tę tulejkę co daje zły pomiar i brak powtarzalności.
robert
Mikrometr rozebrałem na całą noc włożyłem go nitro a rano jeszcze do myjki również z nitro. Gwint jest nie wytarty czyściutki widać, że urządzenie było mało używane. W czasie złożenia na gwint "kapnąłem" dwie krople olejku silikonowego do mechanizmów precyzyjnych. Mikrometr wyskalowałem na zero bez płytki wzorcowej. Odstawiłem na godzinę.
Po godzinie skręciłem do "0" i pokazał zero. Odkręciłem go do "10". Po próbie skręceniu do zera pokazał dwie kreseczki przed zerem na tej pionowej skali - oczywiście skręcałem terkotką i to delikatnie. Po następnych próbach pokazywał albo dwie trzy kreski przed zerem lub dwie nawet do siedmiu nad zerem, Czyli powtarzalności brak.
Po raz kolejny go rozkręciłem zaczynając od odkręcenia terkotki aż do wyjęcia tego pręta ze stożkiem. I zaskoczyła mnie pewna rzecz. Ten metolowy pręt ze stożkiem na jednym końcu wchodzi w taką tulejkę która ma gniazdo stożkowe pod ten właśnie pręt. Moim zdaniem ta tulejka powinna być osadzona na "sztywno" w tej większej tulejce. Niestety w moim mikrometrze ta tulejka po prostu się przesuwa. Jeżeli włożę w nią ten pręt ze stożkiem to już do przesunięcia tulejki palcem trzeba użyć większej siły ale przesunąć można. I teraz jeżeli złożę cały mikrometr i chce wkręcić już terkotkę to w chwili kiedy ją dokręcam palcami automatycznie gwintem przesuwam tę tulejkę co daje zły pomiar i brak powtarzalności.
robert
Re: Mikrometr - działa i nie działa
To robimy progres, u mnie kasowanie luzu wygląda następująco(rosyjski mikrometr):

Ten czarny pierścień służy do zaciskania "nakrętki" i nawet po wyjęciu śruby nie ma luzu, możesz pokazać jak to wygląda u ciebie? Może coś wymyślimy
Da się dokręcić ten ruchomy element i dalej mieć swobodny ruch na gwincie?
Tak jeszcze co do sprzęgiełka, przy poprawnie działającym urządzeniu możesz kręcić nim do woli i pomiar nie powinien się zmieniać, przynajmniej ja się nie spotkałem z takim zjawiskiem

Ten czarny pierścień służy do zaciskania "nakrętki" i nawet po wyjęciu śruby nie ma luzu, możesz pokazać jak to wygląda u ciebie? Może coś wymyślimy
Da się dokręcić ten ruchomy element i dalej mieć swobodny ruch na gwincie?
Tak jeszcze co do sprzęgiełka, przy poprawnie działającym urządzeniu możesz kręcić nim do woli i pomiar nie powinien się zmieniać, przynajmniej ja się nie spotkałem z takim zjawiskiem
Chętnie pomogę z mini lathe i toczeniem, modelami 3d w f360, odlewaniem epoxygranitu, frezowaniem CNC w podstawowym zakresie, skrobaniem, programowaniem i podłączaniem falowników liteon :)
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Re: Mikrometr - działa i nie działa
Kol. Znaki Chyba jednak nie o tym piszesz.
Kasowanie luzu na gwincie u mnie też ta wygląda.
Mnie w tej chodzi o ten element do którego przykręca się sprzęgiełko czyli terkotkę.
Jeżeli odkręcisz mikrometr aż do momenty kiedy zdejmiesz tę tulejkę (a ona chyba nazywa się noniusz) z pionową skalą, otrzymasz dwie części. Jedna to będzie z tym prętem z końcówką stożkową i przykręconym sprzegiełkiem a drugą z pozioma skalą. Dokładnie chodzi mi o element w który wciska się pręt z końcówką stożkową i dokręca sprzęgielko.
robert
Niestety nie mam w tej chwili czym zrobić zdjęcia.
robert
Kasowanie luzu na gwincie u mnie też ta wygląda.
Mnie w tej chodzi o ten element do którego przykręca się sprzęgiełko czyli terkotkę.
Jeżeli odkręcisz mikrometr aż do momenty kiedy zdejmiesz tę tulejkę (a ona chyba nazywa się noniusz) z pionową skalą, otrzymasz dwie części. Jedna to będzie z tym prętem z końcówką stożkową i przykręconym sprzegiełkiem a drugą z pozioma skalą. Dokładnie chodzi mi o element w który wciska się pręt z końcówką stożkową i dokręca sprzęgielko.
robert
Niestety nie mam w tej chwili czym zrobić zdjęcia.
robert
Re: Mikrometr - działa i nie działa
Już wiem o co chodzi, źle zrozumiałem za pierwszym razem. Na chwilę obecną nie wiem jak pomóc, może ktoś kto jest bardziej na bieżąco z tematem coś podpowie
Chętnie pomogę z mini lathe i toczeniem, modelami 3d w f360, odlewaniem epoxygranitu, frezowaniem CNC w podstawowym zakresie, skrobaniem, programowaniem i podłączaniem falowników liteon :)
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 2568
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Re: Mikrometr - działa i nie działa
Filmu teraz zrobić nie mam czym. Ale posłużę się zdjęciem z pracy pani dr. inż. Elizy jarysz-Kamińskiej z 2016 roku
i oczywiście posłużę się nazewnictwem z tego schematu.
W bęben(5) wciśnięty jest pierścień rozprężny(9). W pierścień rozprężny(9) z kolei wciśnięte jest wrzeciono z śrubą mikrometryczną(2) całość skręcona jest przez obsadę sprzęgła(10).
I teraz problem jest taki, że w bębnie(5) ten pierścień rozprężny(9) można przesunąć palcem. Jeżeli wciśniemy w ten pierścień osadczy(9) wrzeciono z śrubą mikrometryczną(2) i skręcimy to obsadą sprzęgła(10) to z użyciem sporej siły ale można przesunąć ten pierścień rozprężny(9) wewnątrz bębna(5). Czyli w ten sposób powtarzalności nigdy nie będzie. A co za tym idzie każdy pomiar będzie błędny. Skoro ja mam dwa takie narzędzia z tym samym problemem to podejrzewam, że takich narzędzi jest więcej. A metoda dokręcania i liczenia obrotów mnie nie interesuje ponieważ nie ma w tym dokładności. I dlatego trzeba zablokować pierścień rozprężny(9) tak aby on się nie przesuwał nawet o 0.01mm. I teraz pytanie jak go zablokować?
robert

i oczywiście posłużę się nazewnictwem z tego schematu.
W bęben(5) wciśnięty jest pierścień rozprężny(9). W pierścień rozprężny(9) z kolei wciśnięte jest wrzeciono z śrubą mikrometryczną(2) całość skręcona jest przez obsadę sprzęgła(10).
I teraz problem jest taki, że w bębnie(5) ten pierścień rozprężny(9) można przesunąć palcem. Jeżeli wciśniemy w ten pierścień osadczy(9) wrzeciono z śrubą mikrometryczną(2) i skręcimy to obsadą sprzęgła(10) to z użyciem sporej siły ale można przesunąć ten pierścień rozprężny(9) wewnątrz bębna(5). Czyli w ten sposób powtarzalności nigdy nie będzie. A co za tym idzie każdy pomiar będzie błędny. Skoro ja mam dwa takie narzędzia z tym samym problemem to podejrzewam, że takich narzędzi jest więcej. A metoda dokręcania i liczenia obrotów mnie nie interesuje ponieważ nie ma w tym dokładności. I dlatego trzeba zablokować pierścień rozprężny(9) tak aby on się nie przesuwał nawet o 0.01mm. I teraz pytanie jak go zablokować?
robert
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2224
- Rejestracja: 17 wrz 2018, 10:47
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Mikrometr - działa i nie działa
Czyli problem nie jest luz na śrubie, tylko ruchomy bęben (5) ze skalą noniusza. W zestawie masz klucz, którym odkręcisz grzechotkę. Ale dokręcając ją, jednocześnie zaciskasz ten pierścień. Ostatecznie użyj kleju anaerobowego.
Kalibracji mikrometru możesz dokonać drugą stroną klucza, przekręcając skalę milimetrową. Będzie krzywo, ale zadziała.
Kalibracji mikrometru możesz dokonać drugą stroną klucza, przekręcając skalę milimetrową. Będzie krzywo, ale zadziała.