strikexp pisze:W sumie to racja, chodzi o cylinder i pierścienie a nie tłok.
Głowa czy nogi-co za różnica.

strikexp pisze:Chciałbym uzyskać moc na prądnicy 500-1000W. Dlatego pytam o materiał. Małe to nie będzie, więc koszt też chciałbym jak najniższy.
Idziesz drogą Edisona i będziesz co kilometr stawiał elektrownię?

Patrząc na dotychczasowe Twoje dokonania to czarno to widzę.

Najlepsze żeliwo na cylinder to żeliwo sferoidalne (choć dawniej stosowano zwykłe szare zeliwo, sferoidyzacja weszła póżniej i nie jest prostą metodą w amatorskim zastosowaniu) i obowiązkowo też na pierścienie.Tłok też tradycyjnie czyli aluminium bo wykonywanie z czegokolwiek cięższego byłoby kłopotliwe w wyważeniu wał-korbowód/tłok.
Jeśli nawet ktokolwiek by miał zrobić taki twór to najprosciej wykorzystać kompresor tłokowy z zamontowanymi zaworami sterującymi przepływem pary zamiast oryginalnych zaworków w głowicy. No i obowiązkowo koło zamachowe.
I nie ograniczaj się, lepiej od razu budować na turbinie parowej tę mini elektrownię, tylko nie wiem czy szuflowanie węgla będzie opłacalne a już utrzymanie stałych obrotów i stałego momentu to pikuś dla Ciebie.


