Witam serdecznie,
Potrzebuję pomocy w temacie. Potrzebuję stworzyć/ zakupić odpowiednie podzespoły do zrobienia maszyny do szkiełkowania (kabinowej).
Dostęp do blachy, spawarki itp. mam, pewne umiejętności też, ale niestety brakuje wiedzy w tym temacie.
Co dokładnie muszę kupić (byłbym wdzięczny za jakieś linki + parametry) aby stworzyć taką maszynę ?
Dokładnie potrzebuję maszynę do szkiełkowania felg aluminiowych. Piaskarka zbyt mocno "kaleczy" aluminium. A ja potrzebuję w łatwy i szybki oraz tani sposób "zdejmować" lakier z felg.
Czy ktoś jest w stanie mi pomóc w tym temacie ?
Z poważaniem
Paweł
Maszyna do szkiełkowania.. ????
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 301
- Rejestracja: 04 mar 2006, 22:36
- Lokalizacja: poznan
Kolego, szkiełkowanie a piaskowanie to można powiedzieć zupełnie rożne technologie.
1.szkiełkuje się mikrokulkami szklanymi w celu nadania faktury
2.piaskuje ostrym piaskiem ( tutaj są rózne mozliwości) w celu oczyszczenia z rdzy/farby
1."Farba" ( jeśli jest to farba - bo często to nie jest farba na felgach alumniniowych) - jeżeli cieżko schodzi piaskiem, to 20 razy wolniej będzie schodziła szkiełkiem
2. Jeśli kaleczeniem kolega nazywa powstałe ubytki - erozje aluminium wywołaną piaskowaniem - to wynika to z różnicy w ścieralności "farby" i aluminium - czesto alumnium jest bardzie podatne na ścieranie niż powłoka ochronna.
3. Jeżleki kaleczenie - to okazjonalne wbicia (bruzdy) od piasku - to wynika to tylko i wyłącznie z nierównomiernej granulacji - oczywiście nie piaskujemy piaskiem kwarcowym.
Polecam najpierw sprawdzić w jakim czasie kolega wyszkiełkuje i wypiaskuje taka samą felgę - choćby dajac komuś zarobić. Robienie maszyny a poźniej przeprowadzanie dziewiczych prób może niemiło kolege zaskoczyć.
1.szkiełkuje się mikrokulkami szklanymi w celu nadania faktury
2.piaskuje ostrym piaskiem ( tutaj są rózne mozliwości) w celu oczyszczenia z rdzy/farby
1."Farba" ( jeśli jest to farba - bo często to nie jest farba na felgach alumniniowych) - jeżeli cieżko schodzi piaskiem, to 20 razy wolniej będzie schodziła szkiełkiem
2. Jeśli kaleczeniem kolega nazywa powstałe ubytki - erozje aluminium wywołaną piaskowaniem - to wynika to z różnicy w ścieralności "farby" i aluminium - czesto alumnium jest bardzie podatne na ścieranie niż powłoka ochronna.
3. Jeżleki kaleczenie - to okazjonalne wbicia (bruzdy) od piasku - to wynika to tylko i wyłącznie z nierównomiernej granulacji - oczywiście nie piaskujemy piaskiem kwarcowym.
Polecam najpierw sprawdzić w jakim czasie kolega wyszkiełkuje i wypiaskuje taka samą felgę - choćby dajac komuś zarobić. Robienie maszyny a poźniej przeprowadzanie dziewiczych prób może niemiło kolege zaskoczyć.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
technologia ta sama tylko użyte ścierniwo inne 
możesz próbowac zamiast piasku wsypując na próbę szkła do piaskarki bo możesz szkiełkowac piaskarką lub pistoletem do piaskowania docelowo
kabina jak kabina - podjedź obejrzec jakąś używaną żeby wiedziec jaką dużą budowac
sprawdź jeszcze jak idzie piaskowanie piaskiem z granulacją do np 1mm
Jeśli na felgach aluminiowych masz farby proszkowe to rzeczywiście jest trudno felgi nie uszkodzic.

możesz próbowac zamiast piasku wsypując na próbę szkła do piaskarki bo możesz szkiełkowac piaskarką lub pistoletem do piaskowania docelowo
kabina jak kabina - podjedź obejrzec jakąś używaną żeby wiedziec jaką dużą budowac
sprawdź jeszcze jak idzie piaskowanie piaskiem z granulacją do np 1mm
Jeśli na felgach aluminiowych masz farby proszkowe to rzeczywiście jest trudno felgi nie uszkodzic.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 10
- Rejestracja: 20 lip 2010, 19:09
- Lokalizacja: Poznań
Rozumiem..
Mam problem po prostu ze "zdejmowaniem" lakieru z felg. Zajmuję się polerowanie aluminium, i największy problem to właśnie zdjęcie lakieru z felg.
Używając środków chemicznych typu Scansol itp. to można na głowę dostać..
Piaskowanie spowoduje iż będą za duże "dziury" na powierzchni aluminium co wydłuża proces polerowanie pięciokrotnie (staje się nieopłacalne).
Czyli będę musiał spróbować poszukać coś w kierunku mocniejszej chemii np. jakiegoś kwasu.
Czy ktoś miałby wiedzę w tym temacie ?
Dziękuję kolegom za odpowiedź.
Jeszcze jedno pytanie, po szkiełkowaniu powierzchnia detalu mniej więcej jaką może mieć chropowatość ? Ra zbliżone do ?
Z poważaniem
Paweł
Mam problem po prostu ze "zdejmowaniem" lakieru z felg. Zajmuję się polerowanie aluminium, i największy problem to właśnie zdjęcie lakieru z felg.
Używając środków chemicznych typu Scansol itp. to można na głowę dostać..
Piaskowanie spowoduje iż będą za duże "dziury" na powierzchni aluminium co wydłuża proces polerowanie pięciokrotnie (staje się nieopłacalne).
Czyli będę musiał spróbować poszukać coś w kierunku mocniejszej chemii np. jakiegoś kwasu.
Czy ktoś miałby wiedzę w tym temacie ?
Dziękuję kolegom za odpowiedź.
Jeszcze jedno pytanie, po szkiełkowaniu powierzchnia detalu mniej więcej jaką może mieć chropowatość ? Ra zbliżone do ?
Z poważaniem
Paweł