Malowanie starego korpusu maszyny
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2942
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Malowanie starego korpusu maszyny
Witam.
Właśnie prawie udało mi się przebić przez warstwy starej farby i szpachli do korpusu maszyny.
Korpusu nie uda mi się idealnie doczyścić więc miejscami zostaje stara farba i szpachla.
Teraz jak to najlepiej wykończyć. Mam podkład epoksydowy Bolla oraz szpachlę natryskową(to na finisz) trzeba będzie jeszcze otynkować szpachlówką samochodową.
I teraz lepiej dać szpachlówkę samochodową na to pierwsze czy podkład epoksyd jako grunt i na to szpachlę?
I jak malować
podkład,
szpachla-szlifowanie,
szpachla natryskowa,
znowu podkład
na to farba nawierzchniowa.
Właśnie prawie udało mi się przebić przez warstwy starej farby i szpachli do korpusu maszyny.
Korpusu nie uda mi się idealnie doczyścić więc miejscami zostaje stara farba i szpachla.
Teraz jak to najlepiej wykończyć. Mam podkład epoksydowy Bolla oraz szpachlę natryskową(to na finisz) trzeba będzie jeszcze otynkować szpachlówką samochodową.
I teraz lepiej dać szpachlówkę samochodową na to pierwsze czy podkład epoksyd jako grunt i na to szpachlę?
I jak malować
podkład,
szpachla-szlifowanie,
szpachla natryskowa,
znowu podkład
na to farba nawierzchniowa.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 421
- Rejestracja: 24 gru 2005, 12:59
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Malowanie starego korpusu maszyny
no wlasnie... sam powoli zblizam sie do tego tematu. Tokarke chce potraktowac iglakiem pneumatycznym i ptem szpachla. Myslalem wlasnie o samochodowej. Tylko jakie powloki na to. Polecano mi gdzies chlorokauczuki.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 791
- Rejestracja: 04 lut 2008, 20:26
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Malowanie starego korpusu maszyny
bogus105 pisze:Polecano mi gdzies chlorokauczuki.
Ja mam podkład epoksydowy i poliuretan z tikurylli nawierzchniowo.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 1260
- Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Malowanie starego korpusu maszyny
W temacie malowania maszyn czasami spotykam się z opinią że dobra do tego celu jest tzw. farba okrętowa, czyli do malowania burt statków. Ktoś wie jaka jest techniczna nazwa takiej farby?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3766
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Malowanie starego korpusu maszyny
Nie ma nazwy technicznej, bo to nie jest konkretny chemiczny rodzaj farby.
Wielu producentów stosuje tą nazwę dla fabr jakie rzekomo mają być dobre jakości.
Trafiłem na info od pewnej firmy CNC, że te farby okrętowe to teraz lipa, i nie opłaca się ich stosować.
Stosują teraz farby niby "do malowania podwozi kolejowych". Ale jakoś nie wierzę że nagle to takie dobre farby.
Tak samo może być wysyp "farb do podwozi kolejowych" marki januszex albo chinex, i też będzie to jedna wielka lipa.
Więc po takich nazwach bym nie szukał. Tylko po nazwach chemicznych. Albo po opiniach firm malujących elementy metalowe.
Wielu producentów stosuje tą nazwę dla fabr jakie rzekomo mają być dobre jakości.
Trafiłem na info od pewnej firmy CNC, że te farby okrętowe to teraz lipa, i nie opłaca się ich stosować.
Stosują teraz farby niby "do malowania podwozi kolejowych". Ale jakoś nie wierzę że nagle to takie dobre farby.
Tak samo może być wysyp "farb do podwozi kolejowych" marki januszex albo chinex, i też będzie to jedna wielka lipa.
Więc po takich nazwach bym nie szukał. Tylko po nazwach chemicznych. Albo po opiniach firm malujących elementy metalowe.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3052
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: Malowanie starego korpusu maszyny
farba poliuretanowaRobert_K pisze:Ktoś wie jaka jest techniczna nazwa takiej farby
Dodane 2 minuty 11 sekundy:
dobre są z firmy GRANIT przeznaczone do maszyn rolniczych
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3766
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Malowanie starego korpusu maszyny
To nie jest nazwa techniczna farby okrętowej.
Miałem farbę okrętową i nie była poliuretanowa.
To są dwie różne rzeczy. Dwa kryteria. Skład chemiczny i zastosowanie. Nie musi być tak że dane zastosowanie będzie zawsze realizowane przy pomocy tego samego składu chemicznego.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2942
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Malowanie starego korpusu maszyny
Użyłem tego jest koloru jasno szarego. Pierwszy komponent jest strasznie gęsty do jego rozrobienia użyłem starej końcówki do miksera.
Kryje nieźle, stare nadżery rdzy i resztki starej farby. Nie wiem jak później z wytrzymałością.

Kryje nieźle, stare nadżery rdzy i resztki starej farby. Nie wiem jak później z wytrzymałością.

Re: Malowanie starego korpusu maszyny
Jeżeli chodzi o naprawdę dobre farby to polecam:
Interplus 356 - podkład z wypełnieniem aluminiowym. Taki epoxymetal w formie pasty-gestego płynu. Bez czyszczenia maszyny robi konkretną powłokę. Jeżeli wyczyścimy to wogole będzie szał. Na tym u siebie zakończyłem malowanie.
Chociaż można jeszcze użyć warstwy wierzchniej:
Interthane 990. Jedno i drugie to dwuskladnik używany do malowania mostów, stadionów, często również statków. Ogólnie zabezpieczenie przed solą morską jest trudne i stosuje się w tym celu właśnie dwuskladniki, tylko musi być odpowiednia mieszanka. Czasami jeszcze dodatek elastomerów, ponieważ okręt ulega różnym naprężeniom/skrecaniu konstrukcji i twarde epoksydy mogą się łuszczyć/pękać.
Interplus 356 - podkład z wypełnieniem aluminiowym. Taki epoxymetal w formie pasty-gestego płynu. Bez czyszczenia maszyny robi konkretną powłokę. Jeżeli wyczyścimy to wogole będzie szał. Na tym u siebie zakończyłem malowanie.
Chociaż można jeszcze użyć warstwy wierzchniej:
Interthane 990. Jedno i drugie to dwuskladnik używany do malowania mostów, stadionów, często również statków. Ogólnie zabezpieczenie przed solą morską jest trudne i stosuje się w tym celu właśnie dwuskladniki, tylko musi być odpowiednia mieszanka. Czasami jeszcze dodatek elastomerów, ponieważ okręt ulega różnym naprężeniom/skrecaniu konstrukcji i twarde epoksydy mogą się łuszczyć/pękać.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5771
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Malowanie starego korpusu maszyny
A czemu nie, Alexit z firmy Mankiewicz. Tym malują obrabiarki chyba wszyscy producenci. Nakłada się wałkiem fajnie, powłoka jest trwała, bo farba została opracowana właśnie do tego celu. Mankiewicz o ile wiem ma w Polsce przedstawicielstwo. Może mają jakieś nieduże pojemniki w ofercie. Czemu nie zadzwonić i nie spytać?