Maksymalne podkręcenie silnika
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 186
- Rejestracja: 22 lis 2007, 20:59
- Lokalizacja: Mrągowo
Maksymalne podkręcenie silnika
Witam,
Jak to jest z maksymalna ilościa Hz na falowniku.
Wiadomo że obroty silnika ogranicza nam predkosć obrotowa silnika, i tak silnik z obrotami 2900 wiadomo że w górke za bardzo podkręcić nie można aby się nie rozpadł.
Ale jak to jest np z silnikami 700obr/min, teoretycznie nie powinien się rozpaść przy 240Hz ale słyszałem że falownik powyzej 80 Hz nie radzi sobie z silnikami, czy to prawda?
Jak to jest z maksymalna ilościa Hz na falowniku.
Wiadomo że obroty silnika ogranicza nam predkosć obrotowa silnika, i tak silnik z obrotami 2900 wiadomo że w górke za bardzo podkręcić nie można aby się nie rozpadł.
Ale jak to jest np z silnikami 700obr/min, teoretycznie nie powinien się rozpaść przy 240Hz ale słyszałem że falownik powyzej 80 Hz nie radzi sobie z silnikami, czy to prawda?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4686
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Maksymalne podkręcenie silnika
Łożyskowanie takich silników jest takie same. Więc o ile są to silniki markowe a nie chiński badziew to możesz kręcić do 3600obr/min (w USA jest 60Hz). Markowe silniki powinny mieć dokładne informacje o maksymalnych obrotach na falowniku.
To nie radzenie sobie z silnikiem zależy raczej od falownika. To już jest matematyka której nie chcę opisywać bo pokręcę. Ogólnie niełatwo uzyskiwać duże częstotliwości przy dużych prądach i reaktancjach. Wymaga to podwyższenia napięcia falownika ponad nominalne silnika.
To nie radzenie sobie z silnikiem zależy raczej od falownika. To już jest matematyka której nie chcę opisywać bo pokręcę. Ogólnie niełatwo uzyskiwać duże częstotliwości przy dużych prądach i reaktancjach. Wymaga to podwyższenia napięcia falownika ponad nominalne silnika.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4389
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Maksymalne podkręcenie silnika
Nie chcę Cię zbytnio studzić, ale poczekaj aż odpowie ktoś kto wie co pisze... Kolega powyżej pisze, żeby mu numerki rosły.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4686
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Maksymalne podkręcenie silnika
Najniższe linie silników Siemens mogą pracować do 6000 obr/min:
https://w5.siemens.com/france/web/fr/ad ... poster.pdf
Ale to jest Siemens, drogie, wydajne i porządne silniki dla przemysłu. Po zwykłych tyle bym się nie spodziewał.
https://w5.siemens.com/france/web/fr/ad ... poster.pdf
Ale to jest Siemens, drogie, wydajne i porządne silniki dla przemysłu. Po zwykłych tyle bym się nie spodziewał.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 186
- Rejestracja: 22 lis 2007, 20:59
- Lokalizacja: Mrągowo
Re: Maksymalne podkręcenie silnika
Zrobiłem sobie takie stanowisko ćwiczebne:
1. Silnik Siemens ~1500 obr./min 0,25kW (ale dość stary w aluminiowej obudowie)
2. Falownik NORDAC 0,75kw 230V
Podkręcałem do 75 Hz ale dalej się bałem
Muszę zbudować jakąś pancerną osłonę na silnik i wtedy sprawdzimy jego możliwości
Pozdrawiam
1. Silnik Siemens ~1500 obr./min 0,25kW (ale dość stary w aluminiowej obudowie)
2. Falownik NORDAC 0,75kw 230V
Podkręcałem do 75 Hz ale dalej się bałem

Muszę zbudować jakąś pancerną osłonę na silnik i wtedy sprawdzimy jego możliwości

Pozdrawiam
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4686
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Maksymalne podkręcenie silnika
Ale chcesz ten silnik rozerwać?
Praca krótkotrwała niewiele mówi. Mogą powstać mikropęknięcia i powiększać się aż rozerwie. No i w małym silniku sama konstrukcja jest na tyle zbita że powinna wytrzymać wiele.
Kiedyś mi profesor mówił jak testowali to ile silniki wytrzymywały, chyba spokojnie 200% normy a nawet 300%. Ale oni testowali aż do rozerwania silnika. A tu pewnie chodzi o pracę ciągłą?
Praca krótkotrwała niewiele mówi. Mogą powstać mikropęknięcia i powiększać się aż rozerwie. No i w małym silniku sama konstrukcja jest na tyle zbita że powinna wytrzymać wiele.
Kiedyś mi profesor mówił jak testowali to ile silniki wytrzymywały, chyba spokojnie 200% normy a nawet 300%. Ale oni testowali aż do rozerwania silnika. A tu pewnie chodzi o pracę ciągłą?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1361
- Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
- Lokalizacja: Okolice Łodzi
Re: Maksymalne podkręcenie silnika
Nie masz się co trykać. Możesz spokojnie kręcić ten maluni silniczek do 100 Hz a nawet i więcej. Wszystko rozchodzi się o średnice wirnika. Im ona większa tym niższe obroty maksymalne można bezpiecznie osiągać. Jak byś testował jakiś większy silnik niskoobrotowy to już nie poszalejesz tak. Dla przykładu silnik z Allegiro chiński Jamnik 1.5 kW PROMOTOR. Nominalnie ma on niecałe 2750 obr/min przy 50 Hz. Ja kręcę go do 7200 czyli 130 Hz i działa od lat. U Znajomego ten sam silnik rozpędzali do 12000 obr/min i się nie rozpadł ale miał zmienione łożyska i obudowy (elektrowrzeciono). W sumie nawet jeśli by jakimś cudem rozerwało wirnik to skończy się to piskiem i zatrzymaniem silnika w jednej chwili. Zobacz jak zbudowany jest stojan silnika. Masz tam cewki nawinięte na stalowym rdzeniu (ciężko mi znaleźć właściwa nazwę tego) który składa się z szeregu blach stalowych nakładanych jedna na drugą. Żeby to rozerwać trzeba by wsadzić do środka conajmniej granat. Z tego co pamiętam Wujo Kamar kiedyś robił testy ile obrotów wytrzyma silnik zanim się wirnik rozpadnie. Trzeba by go podpytać albo odgrzebać w jego postach co tam pisał. Z tym drugim może być gorzej bo ma chyba już milion swoich wpisów




-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 189
- Rejestracja: 27 lut 2013, 20:46
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Maksymalne podkręcenie silnika
Najwięcej w swojej zawodowej pracy podkręciłem silnik do 100Hz (napięcie ok. 450V, stosunek U/f=4,59 musi być zachowany, aby utrzymać moment!). Zwykły silnik indukcyjny asynchroniczny pradu zmiennego o mocy 90kW. Wydawał dźwięk startującego odrzutowca 
Był to silnik w dużym mieszadle. Falownik Omron/Yaskawa A1000. Było to kilka lat temu, z tego co wiem nic nikomu nie rozerwało i silnik pracuje do dzisiaj.
U siebie w warsztacie puszczam silniki normalnie w technice 87Hz. Nowe silniki Leroy Somer spokojnie to znoszą. W każdym starym silniku, który posiadam wymieniam łożyska na nowe, bo boje się reakcji starych łożysk na wyższe obroty. Silnik w wiertarce kolumnowej z 59 roku na nowych łożyskach śmiga aż miło.
Tak że kolego kręć i testuj, a jak silnik stary to łożyska na nowe i leć nawet na 100Hz.
Pozdrawiam

Był to silnik w dużym mieszadle. Falownik Omron/Yaskawa A1000. Było to kilka lat temu, z tego co wiem nic nikomu nie rozerwało i silnik pracuje do dzisiaj.
U siebie w warsztacie puszczam silniki normalnie w technice 87Hz. Nowe silniki Leroy Somer spokojnie to znoszą. W każdym starym silniku, który posiadam wymieniam łożyska na nowe, bo boje się reakcji starych łożysk na wyższe obroty. Silnik w wiertarce kolumnowej z 59 roku na nowych łożyskach śmiga aż miło.
Tak że kolego kręć i testuj, a jak silnik stary to łożyska na nowe i leć nawet na 100Hz.
Pozdrawiam
KEEP CALM AND AUTOMATE
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7724
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Maksymalne podkręcenie silnika
Hej !
Silnik 0.25 kW / 2800 rpm ( malutki ) rozbujałem do 150 Hz .
Z silnikiem 0.55 kW / 950 rpm 100Hz - szło.
W tokarce mam 0.37 kW / 1450 rpm - normalnie jadę do 80 Hz.
Tak że jak nie będziesz szalał na 250 Hz ( lub więcej ) to dawaj.
Dodam że nie ustawiałem nic specjalnie w falowniku - tylko podstawy.
pzd.
Silnik 0.25 kW / 2800 rpm ( malutki ) rozbujałem do 150 Hz .
Z silnikiem 0.55 kW / 950 rpm 100Hz - szło.
W tokarce mam 0.37 kW / 1450 rpm - normalnie jadę do 80 Hz.
Tak że jak nie będziesz szalał na 250 Hz ( lub więcej ) to dawaj.
Dodam że nie ustawiałem nic specjalnie w falowniku - tylko podstawy.
pzd.
Mane Tekel Fares