Luz pinoli w WS15

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

Luz pinoli w WS15

#1

Post napisał: clipper7 » 19 lis 2011, 14:43

Remontuję kolejną WS15, ma duży luz pinoli. Tradycyjnie kupuje się nadwymiarową tuleję, rozwierca otwór w korpusie i pasuje się (dociera) obydwa elementy. Wypada to drogo i roboty sporo (w amatorskich warunkach). Zainspirowany tematem o luzach w chińskiej wiertarce, zapytam, czy może ktoś z kolegów ma opracowany jakiś inny patent na ten problem ?
I tak przy okazji, czy dysponuje ktoś rysunkiem złożeniowym WS15 ?


Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Tagi:


spawtech
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 251
Rejestracja: 15 lut 2007, 20:49
Lokalizacja: 123

#2

Post napisał: spawtech » 19 lis 2011, 16:10

Witam, trochę żenujące jest zamieszczanie tych wezwań pod kreską,jest ich coraz więcej, jeśli ktoś będzie tak uważał to chyba kliknie.


mariuszbroda
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 430
Rejestracja: 13 lip 2011, 21:57
Lokalizacja: Wrocław

#3

Post napisał: mariuszbroda » 19 lis 2011, 23:26

spawtech w sobotę o 16 jest zawsze wkur...y,robota na stole zapięta,a tu zakaz roboty,bo baba chce na zakupy.... :razz:
pozdrawiam


spawtech
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 251
Rejestracja: 15 lut 2007, 20:49
Lokalizacja: 123

#4

Post napisał: spawtech » 20 lis 2011, 09:33

Haha,ta druga część tak,pierwsza niestety,w moim pięknym regionie nadmiaru nie ma,chyba przekwalifikuję się na różdzkarza,albo lepiej leczącego dotykiem ,a najlepiej byłoby zasiąść na Wsiowej w stolicy.Pozdrawiam.


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1030
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#5

Post napisał: pabloid » 20 lis 2011, 13:10

Zależy jaki duży ten luz. Ja naprzykład mając do usunięcia luz rzędu 0,08mm czyli 0,04mm na stronę wykleiłem tuleję folią stalową 0,03mm na kleju do łożysk i jest ok. Grubość folii+klej wykasowała luz całkowicie. Jak luz jest mniejszy to może być problem, niemniej jednak folie są dostepne nawet 0,005mm. Od drugiej strony podchodząc do problemu można pinolę chromować. Folię kupowałem tu: http://www.raf.com.pl/produkty.php?poka ... =16&lan=pl

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#6

Post napisał: BYDGOST » 20 lis 2011, 16:27

Bardzo ciekawą rzecz pokazałeś. Myślę, że założenie tematu było tego warte. Mam z tym pytanie: wyklejając tuleję jak rozwiązałeś sprawę równomiernego docisku folii do ścianki tulei, żeby uniknąć błędu, który uniemożliwiłby jej wsunięcie w otwór korpusu?
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1030
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#7

Post napisał: pabloid » 20 lis 2011, 17:41

Pisząc tuleja mam na myśli wyklejenie ścianek otworu, czyli gniazda. Wałek został taki jak był, bo wyrąbane miałem gniazdo. Pinoli po zewnetrzu to raczej tą metodą się nie uda- folia się oderwie, a zresztą ważne jest zlikwidowanie luzu, a sposób jest tak samo skuteczny jak wyklei się gniazdo.
A wracajaąc do tematu- no nie jest lekko :mrgreen: Kosztowało mnie to zmarnowany kawałek folii, trochę kur...owania i lapy w kleju- za pierwszym razem nie wyszło, ale nabrałem nauki :mrgreen: Sposób który się udał wyglądał tak:
Folię miałem dociętą tak, że wystawała z gniazda ok 5cm. Nastepnie wysmarowałem odtłuszczone cifem zmieszanym z wodorotlenkiem sodu gniazdo klejem i tam umiesciłem folię ładnie ją układając, klej troszkę łapie jak jest "mokry" więc nawet została tam i nie zwinęłęła się (no prawie :mrgreen: )
Potem od razu wsuwałem wałek który pracuje w gnieżdzie do środka, nasmarowany smarem, żeby było łatwiej wpychać i aby nie przykleił się. Ten moment jest krytyczny bo folia wsuwała się w gniazdo- po to ten 5 cm zapas. Wałek lekko pobijałem młotkiem przez drewniany klocek. Potem pokręcałem nim na wszelki wypadek, żeby klej który mógł się wydostać w środku go nie złapał. No i po około pół godzinie takiego pokręcania go wyjąłem, obciąłem nadmiar folii i już :mrgreen:
Ważne, aby krawędż otworu gniazdai i wałek były lekko sfazowane, inaczej albo nie wejdzie, albo zetnie folię od razu co prowadzi do jej przepchnięcia na drugą stronę a nie wklejenia w gniazdo. Ideałem by było wykleić folią z brązu, no ale w interesującej mnie grubości niestety nie znalazłem :cry:
Folia nie przykleiła się jakoś nadzwyczajnie, niemniej jednak na tyle mocno, że pracuje to poprawnie i nic się nie dzieje złego. Acha jeszcze mi się przypomniało- folię zszorstkowałem od strony klejenia rozkładając ją na szybie (płasko, gładko i czysto) taką włóknina ścierną jak do czyszczenia rurek do lutowania.

Awatar użytkownika

Autor tematu
clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#8

Post napisał: clipper7 » 20 lis 2011, 20:18

pabloid pisze:Zależy jaki duży ten luz
U mnie jest ok. 1 mm
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1030
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#9

Post napisał: pabloid » 20 lis 2011, 20:26

Kleiłbym :mrgreen: Na tak duży luz to folia z brązu np 0,1mm i na epoksydzie z wypełnieniem metalowym- pelno na rynku takich klejów. Próbowałem, nawet całkiem całkiem jest przyczepność do żeliwa. Niestety dla mnie był epoksyd za gęsty.
Jak nie wyjdzie to naprawa nie wprowadza nieodwracalnych zmian, więc warto próbować.
Na tak dużą szczelinę, to już też masy do wylewania prowadnic suportów typu np. Moglice by pewnie były, ale ceny... :roll:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#10

Post napisał: BYDGOST » 20 lis 2011, 21:50

No tak, ale jeśli otwór w korpusie wytarty jest mocno nierównomiernie to wyklejanie nic nie da. Trzeba wcześniej skalibrować otwór a potem dopiero wyklejać.
Opisując swoje doświadczenie z wyklejaniem odwaliłeś kawał porządnej roboty. To nieznana technologia, ale dzięki Tobie na pewno znajdzie zwolenników.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”