LD-550 brak uziemienia

rysmen · Post napisał: **rysmen** » 17 lip 2012, 10:23

Witam koledzy koleżanki w wczoraj zaobserwowałem dziwne jak dla mnie zjawisko w moim skromnym garażu 2 maszyny tokarka i frezarka Zosia maja przebicie na obudowę.
Nie mam uziemienia dodatkowego bolca i chyba tego jest przyczyna tylko inne urządzenia nie maja takiego zjawiska i w czesniej jak instalowałem te maszyny sprawdzałem i było ok.
Próbnik świeci a nie kopie i świeci tylko w tedy jak maszyna pracuje.
Tymczasowo uziemiłem maszyny przykręciłem kabel do nich i wbiłem pręt w ziemie ale czy to wystarczy nie znam się za bardzo na prądzie proszę o poradę.
video
[youtube][/youtube]

pabloid · Post napisał: **pabloid** » 17 lip 2012, 12:12

Uziem je do instalacji wodociągowej jak masz w budnku. Możesz też zakopać kawał np 1mkw blachy i masz fajne uziemienie. Tego typu zjawiska w nieuziemionych jednofazowych maszynach są typowe. Powodują je upływy izolacji i sprzężenia pojemnościowe. Skuteczność zas izolacji zależy od jej wilgotności, także czasem może kopać lub dawać świecenie neonówki, a czasem nie. Czasem nawet kierunek włożenia wtyczki do kontaktu powoduje zmiany. Nie zdarza się to natomiast w maszynach trójfazowych podłaczanych do instalacji nawet 4 przewodowej bez przewodu ochronnego, bo uziemione zero idzie na korpusy silników, a zatem także na korpus maszyny.
Należy jednak wykluczyć że tak powiem twarde przebice na obudowę. To też łatwo zrobić: Żarówka jednym zaciskiem do korpusu maszyny , a drugim do użiemienia, jak zaświeci to masz zwykłe przebicie, czyli awarię. Jak obudowa kopie,(albo neonówka się zapala) a żarówka tak podłączona nie świeci, to masz do czynienia ze zjawiskiem które opisałem i uziemienie załatwia problem. Ponadto daje ci zabezpieczenie nawet bez wyłącznika róznicowo-prądowego, bo jak będzie przebicie na ubudowę to wy***przy bezpieczniki a nie ciebie

pukury · Post napisał: **pukury** » 17 lip 2012, 12:37

witam.
w gniazdku masz przecież fazę i zero ( nie uziemienie ) .
obudowę łączysz z zerem - zresztą jest już połączona .
i nic nie powinno świecić .
taki objaw to oznaka " słabego zera " - na stykach gdzieś dalej nie ma dobrego przejścia .
podokręcaj przewody przy liczniku i w puszkach .
napięcie może się pojawić na obudowie na skutek upływności izolacji w silniku , trafie , itp.
ale jak zero jest ok to nie ma sprawy.
u nie jak podłączę wiertarkę - chinkę oczywiście - do gniazda bez bolca to lekko szczypie .
co innego to uziemienie - musi być trochę lepsze niż pręt wbity w ziemię .
sprawdź miernikiem jakie masz napięcie między tokarką a instalacją wodociągową - ale licznik musisz mieć zmostkowany .
może poszukaj jakiegoś elektryka - serce masz tylko jedno.
pozdrawiam.

Post napisał: **251mz** » 17 lip 2012, 12:41

pukury pisze:obudowę łączysz z zerem - zresztą jest już połączona .

a jak kolega ma gniazdo bez bolca i wtyczkę włożył odwrotnie to ma faze na obudowie:D

pabloid · Post napisał: **pabloid** » 17 lip 2012, 12:43

pukury pisze:obudowę łączysz z zerem - zresztą jest już połączona .

chyba jak maszyna jest podłączona na stałe a nie za pomocą wtyczki. Nie radzę takich eksperymentów, bo jak wtyczkę włożysz odwrotnie to będzie ziazi. Już lepiej załóż gniazdo z bolcem i daj zero na bolec.

pukury pisze:sprawdź miernikiem jakie masz napięcie między tokarką a instalacją wodociągową

miernik zawsze pokaże coś jak nieuziemiona maszyna- wielkiej wiedzy nam to nie da. Mniej więcej tyle co świecąca się neonówka. Przebicia sprawdza się starą poczciwą żarówką, bo jest wskażnikiem, który potrzebuje konkretnego prądu do zadziałania. Nie zapali się zasilana napięcem ze sprzężeń pojemnościowych. Natomiast po wukluczeniu twardego przebicia- żarówką właśnie, a zdiagnozowaniu upływów- miernikiem lub neonówką jest czas na uziemianie.

pukury pisze: ale licznik musisz mieć zmostkowany

po co?

tuxcnc · Post napisał: **tuxcnc** » 17 lip 2012, 12:58

rysmen pisze:Próbnik świeci a nie kopie

No to z czego robisz aferę ?
Do zaświecenia neonówki potrzeba około 70 woltów, zależnie od typu, ale prąd może płynąć znikomy.
Ten znikomy prąd płynie przez twoje ciało, bo przecież którędyś musi żeby obwód się zamknął.
I nic Ci się od tego prądu nie dzieje i dziać się nie ma prawa.
Świecenie neonówki czy lekkie kopanie, szcególnie jak ręce są mokre, to normalne zjawisko przy prądzie zmiennym.
Zerowanie czy uziemienie oczywiście sprawę zamknie, ale trzeba pamiętać że zjawisko nie jest niebezpieczne, co najwyżej wkurzające, no chyba że ktoś ma rozrusznik serca.

.

rysmen · Post napisał: **rysmen** » 17 lip 2012, 12:58

tuxcnc
gdzie ta afera?
zadałem pytanie i tyle
ciebie to moze rybka ale mnie nie bo czasem syn 10 letni toczy i to on to wypatrzył bo mówił mi ze go troche szczypie.

nie mam bolcy w gniazdach wody tez nie ma w tym budynku
czyli najprościej wbije pręt w ziemie z 50 cm i do niego uziemić? i pytanie czy mogło to tez powodować te objawy
https://www.cnc.info.pl/topics85/linial ... htm#275629

MlKl · Post napisał: **MlKl** » 17 lip 2012, 13:02

Lepiej zakop parę metrów bednarki, albo stare wiadro ocynkowane.

pabloid · Post napisał: **pabloid** » 17 lip 2012, 13:04

rysmen pisze:i pytanie czy mogło to tez powodować te objawy

Jak najbardziej

rysmen pisze:nie mam bolcy w gniazdach wody tez nie ma w tym budynku

Napisałem Ci żebyś założył takie gniazdko, a zero dał na bolec

Ale pokreślam: to jest rozwiązanie sprzeczne ze wszelkimi zasadami budowy instalacji .

rysmen pisze:czyli najprościej wbije pręt w ziemie z 50 cm i do niego uziemić?

Jak już chcesz wbijac to rurę ocynk 1-2 cale wbij ile dasz radę

pukury · Post napisał: **pukury** » 17 lip 2012, 13:06

witam.
nawet mi do głowy nie przyszło że gniazdo może być bez bolca .
o jakich eksperymentach piszesz ?
obudowa ma być połączona z przewodem prowadzącym do bolca - a bolec _ w gniazdku - połączony z zerem .
i nic nie powinno świecić - to co z upływy spłynie do zera .
no chyba że zero jest słabe .
to oczywiście w przypadku instalacji instalacji bez różnicówki .
według mnie sprawa jest dość prosta.
pozdrawiam .

LD-550 brak uziemienia