laser światłowodowy

@Drift

Lasera CO2 nie chce, mam 2 i jakbym miał wybierać to kupiłbym raczej Mazaka. Mazaka mam zestaw z magazynem na 10 palet i systemem rozładowczo załadowczym koszt około 1mln Euro. Zębatki trumpfa mnie nie przekonują zbytnio.

Chce teraz kupić Fibera bo jest szybki do cienkich blach i takie ma spełniać cel. grubsze blachy przetnę sobie na mazaku lub bystroniku, a jeszcze grubsze wypalam na na 2 plazmach. Więc nie widzę sensu kupować kolejnego CO2.

Na 99% kupie Fibera, teraz tylko pytanie co wziąść. Trumpf renoma firmy jest ale niby stara technologia. fibery mają dyskowe więc jak coś pierdyknie to laser stoi a serwis kasuje jak za zborze. Laser Eagle prawie połowę tańszy no ale nie wiedzę co w tym laserze ma sie zepsuć. wymiana stołów na łańcuchu, prowadnice i silniki liniowe. Laser zrobiony z modułów więc jak jedno źródło mi padnie odłączam je i jadę na pozostałych. Odnośnie sterowania nic nie blokują mogą dać nawet dostęp do sterownika PLC. wychodzą z założenia że większość sobie sam naprawie a w trumpfie? Czujka pierdyknie lub sie zabrudzi to jej nie znajde.

Ale co do Eagla trzeba powiedzieć że firma dziś jest a jutro może jej nie być. teoretycznie Eagla za 5-6 lat nie sprzedam, podobnie jak z bystronicem nie mogę sprzedać. Nie mają systemu załadowczo rozładowczego będę się musiał mordować i zrobić to samemu, a mam za mało ludzi wykształconych żeby to sprawnie szybko zrobić.

Cały czas sie zastanawiam, chce kupić laser który zrobi tyle co teraz robią 2 lasery. Nie ma sensu kupować lasera wolniejszego niż mam bo moje wyroby będą droższe a nie tańsze. Czekam także na decyzję odnoście dotacji, więc jeszcze trochę czasu mam.

Witam,

tak czytam i postanowiłem wrzucić trzy grosze do dyskusji. Przede wszystkim, jeśli ktoś chce ciąć blachy laserem światłowodowym do 3mm, a już ma co najmniej jeden laser, czyli wydał na niego sporo kasy to powinien używać azotu do tego, ale nie z butli czy wiązki, tutaj tylko wchodzi w grę zbiornik, nawet najmniejszy w granicach 3ton ale koszt gazu spada o ok.25-30%. Czyli przechodzisz na azot, masz lepsze parametry cięcia, a koszty przy instalacji zbiornika robią się podobne co przy O2. Dla mnie sprawa prosta.
Znam dwóch takich użytkowników, którzy od razy prze zakupie światłowodu zdecydowali przejść na zbiornik. Kolego lolo, warto przejść na azot przy cienkich blachach do 3mm, ale tylko ze zbiornikiem, a jeszcze jak już posiadasz dwie maszyny CO2 to tym bardziej.
W razie dodatkowych pytań proszę na PW.

Pozdrawiam

Aswiety

ja chce Fibera do blach 4-5 mm. Tych blach najwięcej palę. Tutaj już jest różnica pomiędzy azotem i tlenem i lepiej wypada Tlen.

Odnośnie zbiornika to mam zbiornik na tlen i azot. Ale cienkie blachy pale na powietrzu nie na azocie i na powietrzu szybciej palę cienkie blachy niż azotem. Wynika to zapewne z tego że większość powietrza atmosferycznego to azot i tlen.

Więc Aswiety nie wiem po co zbiornik z azotem jak laserami CO2 spokojnie można cienkie blachy palić na powietrzu atmosferycznym (oczywiście odpowiednio przygotowanym).

Co sie dowiadywałem odnośnie palenia powietrzem na Fiberach to jest już problem. Wiązka lasera jest 50 - 100 mikrometrów (o ile dobrze pamiętam) w związku z czym o wiele bardziej reaguje na zabrudzenia. Więc tutaj już nie chętnie mówili o paleniu powietrzem w firmie Eagle.

Problemem palenia z powietrzem na fiberach jest czystość i ciśnienie minimum 20-30 bar. Najlepiej jest mieć zbiornik. Tak, że dużo nie zaoszczędzisz, chyba że masz problemy z dostawą azotu.

zawsze można zrobić testy palenia i azotem z generatora i powietrzem ze sprężarki. zapraszam

Ten laser fiber to bardzo drażliwy temat. Ostatnio tu było trochę więcej postów nawet jakieś zdjęcia a teraz pusto... Realnie patrząc podejrzewam, że forum jest tak ukierowane jak kto "zapłaci". Właściwie zaczyna zamiast forum z zasady niezależnego robić się giełda i pole bitwy polskich producentów. W Niemczech jest ich około 60 i każdy ma z czego żyć i nie słyszałem by któryś gnoił konkurencję czemu bo wszyscy tracą. Klient taki jak ja usłyszał, że wszystkie polskie maszyny są do niczego, wszystko tu jest źle i wszystkie firmy w garażach. Ja już polskiej maszyny nie kupię no bo jak mam w to nie uwierzyć jak wojna trwa na forum amatorskich maszyn cnc.

szymo23 pisze:wszystkie firmy w garażach

Po prostu trzeba odwiedzić kilka firm, porozmawiać, zobaczyć na miejscu skoro zapraszają. Przecież wizyta nie jest równoważna z koniecznością zakupu w odwiedzonej firmie. Jeśli wybierze się od jednego innym można powiedzieć skąd taka decyzja.

Faktem jest, że kto chce zachwalać swoje, boi się przyznać do tego. Pierwszy z brzegu przykład: https://www.cnc.info.pl/topics15/polak- ... 683,10.htm - do siebie nie podaje linku ale do innej strony potrafi. Ciekawe dlaczego?

Zgadzam się. Zakup lasera to nie to samo, co kupowanie bułek w sklepie. Trzeba się zastanowić, czemu takie wielkie firmy, jak Trump, Amada, czy Bystronic przez kilka lat nie wprowadzili laserów diodowych do sprzedaży (teraz już mają). Taki Trumpf wydaje miliony euro na badania rocznie i gdyby to było takie proste to pierwszy miałby laser diodowy (nie mylić z dyskowym). Do czego zamierzam... Teoretycznie można pospawać ramę, wziąć kilka napędów, zrobić obudowy, kupić głowicę i źródło i laser gotowy ale jednak czy napewno? Więc, czemu wielcy potentaci laserowe tego nie zrobili 4 lata temu? Potem mamy taki efekt, że laser w Gdyni nie tnie grubszych blach niż 3 mm, w Sosnowcu serwis "mieszka" pól roku i tak dalej.
Nawet jak się wydaje 300 tysięcy euro na laser polski czy indyjski to jest to bardzo dużo kasy i trzeba mieć pewność, że firma, która go sprzedaje będzie w stanie zabezpieczyć serwis i za chwilę nie zniknie z rynku. Przykład jednej z włoskich firm, ktora sprzedawała prasy krawędziowe i zaczęła robić lasery. Po sprzedaży 100 sztuk okazało sie, że LASER jest felerny i pozwy sądowe ich wykończyly...

Ja ze swojej strony nic na forum nie sponsoruję i jeżeli ktoś poważnie myśli o laserze diodowym, to chętnie i bez żadnych zobowiązań udostępnię informacje oraz zapraszam do sprawdzenia referencji i wykonania testów cięcia. 15 maja znów lecę do Wloch z klientami z Poznania. Zapraszam.

Dodam,że nasz producent sprzedał blisko 200 laserów diodowych od 2009 roku, więc jako jedynie mamy historię i doświadczenie. Dopracowana została wlasnie technologia cięcia blach z folią laserem diodowym (jeden przejazd głowicy) i cięcie aluminium bez gratu.

Pozdrawiam wszystkich laserowcow tych obecnych i przyszłych.

Dario_W pisze:więc jako jedynie mamy historię i doświadczenie.

Laser Fiber to nie dopracowana technologia.
Problem z pozycjonowaniem - grad
Problem z światłowodem
Problem z odbiciem fali - samo destrukcja

Ten ostatni pozbawia nadziei.
Laser za milion - nagle pyk i go niema , jak i winnych oczywiście. To właśnie czeka klientów tej nowości. A jak ktoś taki pewny to proszę niech pokarze gdzie to pracuje bezawaryjnie ze 2 lata. Każdy z producentów tych laserów porobił patent tylko na część problemów. Podobno ma być już niedługo następca fibera - bez światłowodowy wszystko zminiaturyzowane i w głowicy, ale nie bardzo mogę sobie to wyobrazić. Jak ktoś o tym wie piszcie.

Dario_W pisze: Ja ze swojej strony nic na forum nie sponsoruję i jeżeli ktoś poważnie myśli o laserze diodowym, to chętnie i bez żadnych zobowiązań udostępnię informacje oraz zapraszam do sprawdzenia referencji i wykonania testów cięcia.

Jeżeli te oferty są na poważnie to chociaż wizytówkę można dać na forum.

Wizytówki mogą posiadać opcje komentowania. Każdy użytkownik forum będzie mógł skomentować firmę, podzielić się uwagami, wyrazić swoją opinię. Zaletą tej opcji jest to że post będzie podciągany do góry za każdym razem gdy ktoś napisze komentarz.
Opcje tą włączamy na życzenie.