Myślę że dobrze trafiłem, macie wiedzę i doświadczenie w tematyce tokarek

Od tygodnia szukam tokarki stołowej modelarskiej, przeczytałem już sporo tematów na forach (głównie tutaj), przejrzałem kilkadziesiąt zdjęć i ofert.
Mam już kwadratową głowę od tych wszystkich informacji, nie wiem zupełnie na co się zdecydować, i tu proszę Was o pomoc.
Zaczęło się od tokarki OUS 1 (1500 zł), ale sprzedała się zanim się zdecydowałem, później był Hobbymat MD65 produkcji NRD (2000 zł, teoretycznie jeszcze jest), w między czasie pojawiły się głosy o TSA. Jest jeszcze Erba Compact 300 za 2400 zł Brutto, wziąłbym fakturkę na firmę.
Początkowo nie chciałem chińszczyzny ze względu na plastik, wolałem starą polską "nie gnioce nie łamioce". Ale z drugiej strony na nowa będę miał gwarancje, poza tym, TSA z tego co zdążyłem wyczytać, w większości ma silnik 3 fazowy, jest duża (z oryginalnym stołem) i zapewne głośna.
Mój "warsztat" to piwnica w bloku, dłubię z reguły wieczorami, mam gniazdo tylko 230V.
Te warunki trochę wykluczają nasze rodzime, leciwe produkty.
Oczywiście z sentymentu i w geście patriotycznym kupiłbym naszą tokarkę, ale co komu po wściekłym i niezadowolonym patriocie

Wracając do chinek - wyczytałem że plastikowe koła zębate nie są w sumie dużym problemem, ponad to pracują ciszej. Chineczki maja również zasilanie 230V oraz wymiary w większości nie zajmujące całej mojej wielkiej pracowni (przepastne 2mx2m wys 2,5m).
Narzędzia będę używał do raczej miękkich materiałów, miedź, mosiądz, aluminium, sporadycznie drewno i coś twardszego. Na pierwszy ogień idzie budowa silnika parowego, w większości mosiężnego.
Ażeby ułatwić Wam ułatwienie mi zakupu


- cena w okolicach 2 tyś pln Netto
- możliwie największa precyzja
- możliwie największa wszechstronność
- zasilanie 230V
- moc, chyba minimum 300W, tu już raczej zdaje się na Wasze doświadczenie
- jak największa średnica przelotu przez wrzeciono
- możliwość frezowania (tokarko frezarka lub możliwość założenia stołu krzyżowego na imak, gdzieś widziałem zdjęcie z takim czymś, nie pamiętam czy to był oryginał czy samoróbka)
- w miarę cicha praca
- maszyna nowa
- lokalizacja: trójmiasto
Nie wiem, czy jeszcze na czymś powinno mi zależeć?
Czytałem o tokarce Nutool, ale chyba nie jest już produkowana :/
Aaa!! no i kolor - musi być groszkowa w żółte ciapki

Pomóżcie proszę!!!
Póki żona nie wymyśli wspaniałego sposobu na zagospodarowanie wolnych środków finansowych;)
Dziękuję i pozdrawiam
Parowy