Jestem zielony i potrzebuje gwintownicy

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających

Autor tematu
falwic
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 5
Rejestracja: 21 sie 2010, 12:08
Lokalizacja: Warszawa

Jestem zielony i potrzebuje gwintownicy

#1

Post napisał: falwic » 21 sie 2010, 12:12

Witam

Potrzebuje poręcznej (czyt jak najtańszej) gwintownicy.
Będę nią gwintował pręt i rurę z plexi (to chyba brzmi dziwnie)
i o ile wiem dobrze jak robi się gwint zewnętrzny to kompletnie nie wiem w jaki sposób i jakimi narzędziami robi się gwint wewnętrzny.
Czy do tego nadaje się zwykła gwintownica np jak ta ?

http://allegro.pl/item1169389230_rothen ... i_kit.html

wiem ze mozna zrobić gwint wewnętrzny przy pomocy frezarki a jakoś inny "domowy sposób" ?

Pozdrawiam



Tagi:


lemurbb
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 209
Rejestracja: 15 mar 2009, 10:57
Lokalizacja: bielsko
Kontakt:

#2

Post napisał: lemurbb » 21 sie 2010, 13:59

gwintownik + wkrętarka??? zawsze można gwintownik przetoczyć na średnicy


ali23
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 1
Posty: 70
Rejestracja: 20 cze 2010, 14:35
Lokalizacja: racibórz

#3

Post napisał: ali23 » 21 sie 2010, 19:37

falwic pisze:Będę nią gwintował pręt i rurę z plexi (to chyba brzmi dziwnie)
napisz jakie średnice chcesz gwintować jakim skokiem to zrobię ci pojedyncze narzynki z dłuższym wstępem, albo sobie kupisz zwykłe do stali i jakieś tam pokrętło i wyjdzie Ci w obu przypadkach poniżej 200 zł :wink:


vv3k70r
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 420
Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
Lokalizacja: trelleborg

#4

Post napisał: vv3k70r » 22 sie 2010, 09:40

Do rur plexi narzynka sugerowana jest z okraglymi zebami (jak w zarowce).

Ale tak jak kolega napisal, plexa za twarda nie jest, wkretarka to pojedziesz.
bumeluję


piotr3
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 167
Rejestracja: 17 lis 2009, 23:10
Lokalizacja: zielona góra

#5

Post napisał: piotr3 » 22 sie 2010, 12:16

Gwint Edisona.
Krytyk i eunuch z jednej są parafii,
obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi...


mateuszkx80
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 83
Rejestracja: 24 cze 2010, 08:47
Lokalizacja: Białka

#6

Post napisał: mateuszkx80 » 22 sie 2010, 13:43

Ja używam zwykłego gwintownika, kręcę go ręcznie, i gwinty są idealne.
Pozdrowienia dla YOU


vv3k70r
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 420
Rejestracja: 01 lip 2007, 17:52
Lokalizacja: trelleborg

#7

Post napisał: vv3k70r » 22 sie 2010, 20:11

Gwinty w plexie sa jednorazowe.
Wiem bo robie je codziennie.
Dlatego od razu sa uzbrajane helicoilem lub wsadem samogwintujacym.
bumeluję


Autor tematu
falwic
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 5
Rejestracja: 21 sie 2010, 12:08
Lokalizacja: Warszawa

#8

Post napisał: falwic » 23 sie 2010, 01:49

Witam

dziekuje za wszystkie odpowiedzi :wink:

na razie nic nie potrzebuje konkretnego bo trwa moj proces myślowo-konstrukcyjny :wink:

i dzieki tej dyskusji zmienila sie moja cała koncepcja i poprawcie mnie jesli zle kombinuje :lol:

skoro z wytrzymałościa gwintów z plexi bywa róznie to (nie wiem co kolega mial na mysli z tym heilcoil czy wsadem dla mnie to czarna magia) ale lepiej jest przykleic jakis metalowy gwint do tego plexi czyż nie ?

bo bedzie odkręcany w swoim zyciu wiele razy a i sprawny i wytrzymały ma byc :D


a wlasnie wyczytalem ze ten hailcoil o ktorym mowil kolega to to czego szukam... pytanie tylko czy to jest drogie ? np taki 2cale


zdzicho
Posty w temacie: 1

#9

Post napisał: zdzicho » 23 sie 2010, 16:14

Same sprężynki nie ,ale gwintownik z osprzętem do wkręcania kosztuje kilkaset złotych.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#10

Post napisał: BYDGOST » 23 sie 2010, 17:42

a wlasnie wyczytalem ze ten hailcoil o ktorym mowil kolega to to czego szukam... pytanie tylko czy to jest drogie ? np taki 2cale
Teraz nie sprawdzałem, ale wiem, że to droga sprawa a już dwa cale to sobie nie wyobrażam. Wszystko zależy od tego ile tych gwintów ma być. Jeśli to jednostkowa sprawa to lepiej wykonać samemu. Kiedyś robiłem wkładki gwintowe z kwasówki i wklejałem je w tworzywo. Sprawdzało się to bardzo dobrze a przy tym było tanie i łatwe do wykonania.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”