
Jakiej marki wybrać dobrą tokarkę?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 288
- Rejestracja: 01 lut 2012, 11:12
- Lokalizacja: Wrocław
strikexp pisze:Ja kupiłem od nich Zośkę i planowałem kupić tą tokarkę. Ale jak porównałem zośkę z tym co na aukcji to stwierdziłem że dołożę i kupię bernardo
Bernardo ponoć wychodzi z tej samej fabryki, a jest droższa o 850 zł...
Za 850 zł to mam duże wyposażenie typu noże, czujnik zegarowy, wiertła itp...
P.S - co to Zośka?

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 4685
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Zośka to frezarko-wiertarka ZX7016
Tych fabryk jest bardzo dużo, można zamówić samemu ale nie opłaca się transport jednej sztuki. Powinni się w tej kwestii wypowiedzieć Ci którzy mieli okazję porównać bernardo z innym dostawcą.
To nie jest tak że 850zł zarabia bernardo. Chodzi chociażby o rodzaj użytej stali i jakość wykonania.
A tutaj o wilku mowa:
Tych fabryk jest bardzo dużo, można zamówić samemu ale nie opłaca się transport jednej sztuki. Powinni się w tej kwestii wypowiedzieć Ci którzy mieli okazję porównać bernardo z innym dostawcą.
To nie jest tak że 850zł zarabia bernardo. Chodzi chociażby o rodzaj użytej stali i jakość wykonania.
A tutaj o wilku mowa:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 136
- Rejestracja: 01 maja 2011, 02:16
- Lokalizacja: Sosnowiec
Jaka pierwsza tokarka?
Panowie, chcę zakupić pierwsza tokarki hobbystycznie. Zastanawiam się co wybrać? Jakaś nowa choinkę pokroju nutoola, ld czy może Hobbymat SD65? Osobiście bardziej byłbym za uzywka hobbymat. Można kupić od 1500zl no i chyba jest bez porównania z Chinka...
PS: Gdzie tu na forum jest dział giełdy z tokarkami? Znalazłem tylko z CNC, a zwykle?
PS: Gdzie tu na forum jest dział giełdy z tokarkami? Znalazłem tylko z CNC, a zwykle?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 4685
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Do świąt jeszcze sporo czasu więc na choinkę będzie jeszcze czasreactor pisze:Jakaś nowa choinkę pokroju nutoola

Podstawowe pytanie - do czego ta tokarka?
Raczej nic lepszego dla zielonego amatora poza nutoolem nie ma. Chyba że dysponujesz budżetem ponad 5000zł. Możesz kupić coś za 1500zł ale jak juz sam zauważyłeś, jak ktoś ma to raczej nie sprzedaje chyba że to złom. Jak już ma byc tanio to tzw mini latche czyli np moja tokarka 350mm od Bass Tools Polska. Ale to jest delikatna maszyna co ledwo sobie radzi ze zwykłą stalą.
Dobra jak komuś trzeba coś dotoczyć raz na miesiąc bo inaczej się powygina i pójdzie na złom. A i prędkość pracy w stali nie zachwyca, bardziej do modelowania w aluminium.
Nic nowego nie dostaniesz w cenie poniżej 2500zł, chyba że trafisz okazyjnie używaną. A stare tokarki wymagaja wiedzy i też nie są tanie bo te które się nie rozpadły ważą przynajmniej z tonę.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 131
- Rejestracja: 02 gru 2016, 09:14
- Lokalizacja: Legionowo
Tu jest podobny temat i w miarę świeży:
https://www.cnc.info.pl/topics56/wybor- ... t88255.htm
Niestety za wiele wniosków z niego nie wyciągniesz. Takie gadanie o niczym.
Jeśli nie miałeś wcześniej styczności z toczeniem, a teraz masz chęć się pobawić tym maszynami, to kup coś taniego. Z czasem wzrosną Twoje umiejętności i apetyt na większą maszynę.
Jaką byś tokarkę nie kupił, oczywiście oprócz złomu, na każdej coś wytoczysz. Coś co w pierwszych dniach używania, przyniesie Ci frajdę. Duży chłopiec, duża zabawka.
Ja nabyłem TSA-16 i po roku używania szukam czegoś większego....................i z dnia na dzień jestem coraz bardziej przekonany o zakupie nowej maszyny produkcji chińskiej, niż tracić czas na szukanie niezajechanego egzemplarza z minionej epoki i o masie samochodu.
W sumie wybór już padł, czekam tylko na miejsce gdzie będzie ustawiona maszyna.
https://www.cnc.info.pl/topics56/wybor- ... t88255.htm
Niestety za wiele wniosków z niego nie wyciągniesz. Takie gadanie o niczym.

Jeśli nie miałeś wcześniej styczności z toczeniem, a teraz masz chęć się pobawić tym maszynami, to kup coś taniego. Z czasem wzrosną Twoje umiejętności i apetyt na większą maszynę.
Jaką byś tokarkę nie kupił, oczywiście oprócz złomu, na każdej coś wytoczysz. Coś co w pierwszych dniach używania, przyniesie Ci frajdę. Duży chłopiec, duża zabawka.

Ja nabyłem TSA-16 i po roku używania szukam czegoś większego....................i z dnia na dzień jestem coraz bardziej przekonany o zakupie nowej maszyny produkcji chińskiej, niż tracić czas na szukanie niezajechanego egzemplarza z minionej epoki i o masie samochodu.
W sumie wybór już padł, czekam tylko na miejsce gdzie będzie ustawiona maszyna.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8196
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Jaka pierwsza tokarka?
Na Forum jest jedna Giełda.reactor pisze:....
PS: Gdzie tu na forum jest dział giełdy z tokarkami? Znalazłem tylko z CNC, a zwykle?
Jak się poprawnie napisze ogłoszenie , to można sprzedać/ kupić tokarkę taką , siaką i nawet samolot.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 136
- Rejestracja: 01 maja 2011, 02:16
- Lokalizacja: Sosnowiec
Tokarka bedzie mi potrzebna do hmmm....
Nie mam sprecyzowanej potrzeby. Czasem przyjdzie cos zrobic czlowiekowi i nie ma na czym... Tak na ogolne wlasne drobne pptrzeby, moze bardziej do nauki, zbawy, obeznania sie z tematem
Chcialbym abym mogl na tokarce wykonac gwinty, stozki. Obrobka glownie w aluminium, mosiadz, czasem twarda stal okazyjnie drobnym wiurem...
Mialem wczesniej stycznosc z tego typu maszynami kilkutonowymi, takimi jak GUILMEISTER AS48, AS32, INDEX, SKODA. Pracowalem na nich jako operator. Stare maszyny krzywkowe, wielowrzecionowe rewolwerowe.
Ciekawostka taka, ze nikt sie jeszcze nie wypowiedzial odnoscie hobbymata tutaj? Czyzby lepej bylo kupic nowa chinke?
PS: Nie obawiam sie rozebrac tokarki na czesci pierwsze i odrestaurowac jej sobie. {ytanie tylko sie pojawia, czy jestem w stanie sobie z tym poradzic? Chocby z taka maszyna jak Hobbymat? Mam garaz i zaplecze z nardzedziami


Mialem wczesniej stycznosc z tego typu maszynami kilkutonowymi, takimi jak GUILMEISTER AS48, AS32, INDEX, SKODA. Pracowalem na nich jako operator. Stare maszyny krzywkowe, wielowrzecionowe rewolwerowe.
Ciekawostka taka, ze nikt sie jeszcze nie wypowiedzial odnoscie hobbymata tutaj? Czyzby lepej bylo kupic nowa chinke?
PS: Nie obawiam sie rozebrac tokarki na czesci pierwsze i odrestaurowac jej sobie. {ytanie tylko sie pojawia, czy jestem w stanie sobie z tym poradzic? Chocby z taka maszyna jak Hobbymat? Mam garaz i zaplecze z nardzedziami