jaki migomat kupic
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 523
- Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
- Lokalizacja: Poznań
Wiem że im większy prąd tym lepiej bo większy przetop z tym że chce ustalić ścisłe fakty ile potrzeba na 4-5mm bym szukał na przyszłość urządzenia o odpowiedniej wydajności przy w miarę długim cyklu pracy. Robota na zasadzie koniec bo narzędzia dają do zrozumienia że albo one albo ja to nie robota.
Wychodzi na to że nikt ze społeczność forum nie używał półautomatów z serii low-cost.
Ja na dobry początek przygody z tymi urządzeniami planuje:
- S-MIG Power Mat 185 z wielkim znakiem zapytania
- Bester 1800
Przy Bester-ce będę spokojniejszy że mnie nie zawiedzie za to na temat S-Mig brak jakich kol wiek opinii poza ewentualnymi opisami usterek ale te dotyczą najczęściej awarii regulatora posuwu a to dla mnie przysłowiowy pikuś.
Te urządzenia chciałbym potraktować jako szkoleniowe a później bogatszy o doświadczenie zainwestować w zabawkę z prawdziwego zdarzenia.
Wychodzi na to że nikt ze społeczność forum nie używał półautomatów z serii low-cost.
Ja na dobry początek przygody z tymi urządzeniami planuje:
- S-MIG Power Mat 185 z wielkim znakiem zapytania
- Bester 1800
Przy Bester-ce będę spokojniejszy że mnie nie zawiedzie za to na temat S-Mig brak jakich kol wiek opinii poza ewentualnymi opisami usterek ale te dotyczą najczęściej awarii regulatora posuwu a to dla mnie przysłowiowy pikuś.
Te urządzenia chciałbym potraktować jako szkoleniowe a później bogatszy o doświadczenie zainwestować w zabawkę z prawdziwego zdarzenia.
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 28
- Rejestracja: 24 sty 2008, 11:56
- Lokalizacja: polska
o tamtych migusiach nic tobie nie powiem bo ich nie znam
ja pracuje na migach z Opola 160-tce i 161 i mam też 400-tke musze powiedzieć że to maszyny nie do zarżnięcia
są u mnie takie okresy że spawa się od rana do nocy i one pracują non stop chłodzą się na przerwie a końcówke pistoletu chłodze w wiadrze z wodą bo ciepło przechodzi na rączkę
i plastik się topi
[ Dodano: 2008-01-31, 17:02 ]
[ Dodano: 2008-01-31, 17:03 ]
ale lepszy mocniejszy

ja pracuje na migach z Opola 160-tce i 161 i mam też 400-tke musze powiedzieć że to maszyny nie do zarżnięcia
są u mnie takie okresy że spawa się od rana do nocy i one pracują non stop chłodzą się na przerwie a końcówke pistoletu chłodze w wiadrze z wodą bo ciepło przechodzi na rączkę
i plastik się topi
[ Dodano: 2008-01-31, 17:02 ]
według mnie 160A to takie minimumbubels pisze:z tym że chce ustalić ścisłe fakty ile potrzeba na 4-5mm bym szukał na przyszłość urządzenia o odpowiedniej wydajności przy w miarę długim cyklu pracy
[ Dodano: 2008-01-31, 17:03 ]
ale lepszy mocniejszy
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 31
- Rejestracja: 15 lut 2005, 09:21
- Lokalizacja: Kraków
Wiem że to nie ta kasa, ale ja ma mam silvermiga 209 z komputerkiem. Zaczynałem jako dyletant i wolałem aby maszyna "myślała" za mnie. Spawa aluminium (super!!), stal miedź. Nie do zarżnięcia. Jak coś spie... to najwyżej nie pozwoli pospawać. Jesli jesteś początkującym to polecam!. Do tego dadali maskę z 3 regulacjami w cenie ok. 300 PLN. Na moje potrzeby super!
Dodatkowy koszt o którym nie możesz zapomnieć to min. 8kg butla CO2, COLGONU lub ARGONU. Jest to wydatek ok. 200 PLN. Co ciekawe argon jest tańszy (ok. 30PLN) od mieszanki CO2 i ARGON (42PLN). Jeśli chcesz spawać aluminium to musisz kupić teflonową wkładkę do uchwytu i przezbrajać uchwyt (kilkanaście PLN? nie pamiętam). Jest to upierdliwe, dlatego lepiej kupić drugi uchwyt (ok 120 PLN) i przezbroić go na stałe. Dolicz jeszcze szpule z drutem (od ok. 38 do 90 PLN) w zależności od materiału i jakości. Dla stali wystarczający jest 5kg 8mm do prac domowych. Starczy na dłuższy czas. Aluminium idzie zdecydowanie szybciej. Wydaje się że maszyna za wszelką cenę chce abyś kupował krążek za krążkiem.
Jak chcesz to wyślę pdf z instrukcją, lub załączę go na forum.
Pozdrawiam
i rozumiem dylematy. Sam ponad rok temu też nie wiedziałem co kupić i zaczynałem od podobnego budżetu.
Dodatkowy koszt o którym nie możesz zapomnieć to min. 8kg butla CO2, COLGONU lub ARGONU. Jest to wydatek ok. 200 PLN. Co ciekawe argon jest tańszy (ok. 30PLN) od mieszanki CO2 i ARGON (42PLN). Jeśli chcesz spawać aluminium to musisz kupić teflonową wkładkę do uchwytu i przezbrajać uchwyt (kilkanaście PLN? nie pamiętam). Jest to upierdliwe, dlatego lepiej kupić drugi uchwyt (ok 120 PLN) i przezbroić go na stałe. Dolicz jeszcze szpule z drutem (od ok. 38 do 90 PLN) w zależności od materiału i jakości. Dla stali wystarczający jest 5kg 8mm do prac domowych. Starczy na dłuższy czas. Aluminium idzie zdecydowanie szybciej. Wydaje się że maszyna za wszelką cenę chce abyś kupował krążek za krążkiem.
Jak chcesz to wyślę pdf z instrukcją, lub załączę go na forum.
Pozdrawiam
i rozumiem dylematy. Sam ponad rok temu też nie wiedziałem co kupić i zaczynałem od podobnego budżetu.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 523
- Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
- Lokalizacja: Poznań
Dzięki panowie za konkrety.
Gość w salonie sprzętu spawalniczego zaproponował mi półautomat niemieckiej produkcji z jakimiś bajerami za około 5000zł i szczerze mówiąc dysponując taką kwotą nie drapał bym się po głowie. (Nie podam konkretu bo nie mam przy sobie prospektu)
Na chwilkę obecną zostanę jednak przy Bester-ce.
Na przyszłość natomiast zainteresuje się żywo produktami z Opola (Esab).
Podejrzewam że kapitał zachodni ale miło by było spawać czymś co nie dość że wykazuje się wysoką kultura współpracy z operatorem i ma było nie było polskie obywatelstwo.
Kliknął bym pomógł ale niestety to nie ja jestem autorem wątku...
P.S. Widać różnice przy spawaniu stali mieszanką ARG/CO2 ??
"Nasuwa mi się jeszcze płęty wriant drugi" : Kiedyś nie było nic a były pieniądze teraz wszystko jest (pieniądze pomijam) ale dzięki ekonomi i marketingowi to to wszystko to w 80% o "kant du** roztrzasnąć" . A gdy człowiek chce sensownie wydać dukaty to musi być ekspertem od wszystkiego.
Gość w salonie sprzętu spawalniczego zaproponował mi półautomat niemieckiej produkcji z jakimiś bajerami za około 5000zł i szczerze mówiąc dysponując taką kwotą nie drapał bym się po głowie. (Nie podam konkretu bo nie mam przy sobie prospektu)
Na chwilkę obecną zostanę jednak przy Bester-ce.
Na przyszłość natomiast zainteresuje się żywo produktami z Opola (Esab).
Podejrzewam że kapitał zachodni ale miło by było spawać czymś co nie dość że wykazuje się wysoką kultura współpracy z operatorem i ma było nie było polskie obywatelstwo.
Kliknął bym pomógł ale niestety to nie ja jestem autorem wątku...
P.S. Widać różnice przy spawaniu stali mieszanką ARG/CO2 ??
"Nasuwa mi się jeszcze płęty wriant drugi" : Kiedyś nie było nic a były pieniądze teraz wszystko jest (pieniądze pomijam) ale dzięki ekonomi i marketingowi to to wszystko to w 80% o "kant du** roztrzasnąć" . A gdy człowiek chce sensownie wydać dukaty to musi być ekspertem od wszystkiego.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
Zgadzam się z tobą w 100%bubels pisze:"Nasuwa mi się jeszcze płęty wriant drugi" : Kiedyś nie było nic a były pieniądze teraz wszystko jest (pieniądze pomijam) ale dzięki ekonomi i marketingowi to to wszystko to w 80% o "kant du** roztrzasnąć" . A gdy człowiek chce sensownie wydać dukaty to musi być ekspertem od wszystkiego.


Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1714
- Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
- Lokalizacja: Stargard
- Kontakt:
Mam migomat PowerMat od 2 lat - moja rada? Szkoda pieniędzy na ten szajs.bubels pisze:Tylko teraz pytanie ile kosztuje sam półautomat na 400A?
Myślę że kolega planując 1000zł nie oczekuje cudów.
Może wypowiedzieli by się użytkownicy takich urządzeń jak:
PowerMat
Telmig
Bester
Kupiłem go do pospawania mojej pierwszej frezarki. Po pierwszym dniu już go otworzyłem i zerwałem plomby gwarancyjne bo skubaniec się przegrzewał co minutę. Winą był wentylator który po 5h pracy (nie ciągłej) się spalił. Wyminiłem na przemysłowy.
Około 2 miesięcy temu uchwyt spawalniczy wyzionoł ducha.
Do spawania blaszek 1-3mm to może i się nadaje, ale ku***ca człowieka strzela aby tym dobrze pospawać.
Ja go już prawie wcale nie użytkuje i zamierzam kupić coś nowego.
Także reasumując na PowerMata szkoda zachodu.
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5
- Rejestracja: 31 maja 2008, 17:36
- Lokalizacja: zawiercie
polecam
a ja polecam Powermata mam i nie narzekam. Za tak mala cene trudno dostac lepszy sprzet. Ja kupywalem ze trony www.migomat.republika.pl
[ Dodano: 2008-06-23, 16:40 ]
jestem uzytkownikiem miga firmy PowerMat modelu S-mig 160. Mam mały warsztat samochodowy i ten model zdaje sie jak na razie (odpukac) bardzo dobrze po rocznym uzytkowaniu. Kupiłem ten model w cenie 910zł + przesyłka i dostałem jeszcze drut gratis. Moge polecic strone uztkownika ktory sprzedaje ten sprzet www.migomat.republika.pl
[ Dodano: 2008-06-23, 16:40 ]
jestem uzytkownikiem miga firmy PowerMat modelu S-mig 160. Mam mały warsztat samochodowy i ten model zdaje sie jak na razie (odpukac) bardzo dobrze po rocznym uzytkowaniu. Kupiłem ten model w cenie 910zł + przesyłka i dostałem jeszcze drut gratis. Moge polecic strone uztkownika ktory sprzedaje ten sprzet www.migomat.republika.pl