Jaki materiał na tulejkę zacisku hamulcowego

Witam. Czy ktoś wie jaki materiał zastosować przy wykonaniu tulejki zacisku hamulcowego. Raczej gatunek jest ważny, bo nie może to reagować chemicznie z płynem hamulcowym. Płyn głównie DOT-4. Zajmuję się od niedawna regeneracją zacisków hamulcowych i w niektórych zaciskach jest potrzeba wymiany na nową tulejkę. Tulejka generalnie jako część zamienna jest do kupienia w internecie, ale kołnierzyk ma za cienki. Tokarkę mam wlasną, element raczej prosty w wykonaniu tylko ten gatunek materiału.

Słyszałem że ludzie dorabiają tłoczki hamulcowe ze stali nierdzewnej, ale nie wiem z jakiego dokładnie gatunku.

A to nie jest czasem żeliwo? To nie tylko nie może reagować, to na dodatek musi zapewniać ruchomość.

Stal nierdzewna? Pierwsze słyszę, jaki to miałoby sens? Przecież nierdzewka jest za miękka. Nie lepiej tłoczek poddać np. azotowaniu? I niech chodzi w żeliwnej tulejce, żeby się nie zatarł.

jasiu... pisze:Stal nierdzewna? Pierwsze słyszę, jaki to miałoby sens? Przecież nierdzewka jest za miękka.

Taki sens, że nierdzewka nie zgnije i nie stanie w zacisku, żeliwo też jest miękkie i jakoś to pracuje dopóki nie pordzewieje.

Pirat, nie wiem, jakie ty masz wykształcenie, ale nie sądzę, że zdawałeś egzamin z metaloznawstwa, dlatego nie wiesz, czemu żeliwo, a nie stal nierdzewna.

Fakt nie zdawałem egzaminu z materiałoznawstwa, ale wystarczy zerknąć w Google żeby się przekonać ze są produkowane tłoczki hamulcowe z nierdzewki https://www.fruugo.pl/wilwood-200-6633- ... onShopping

https://www.motobros.pl/produkt/5787-tl ... ECEALw_wcB

Koledzy myślę, że niepotrzebnie się kłócicie. Obaj macie tylko po części rację. Po pierwsze nie wiemy nawet czy kolega pisząc "tulejka" miał na myśli tłoczek. Załóżmy, że tak. Tłoczek nie powinien bezpośrednio dotykać materiału korpusu zacisku. Jest prowadzony w uszczelce o przekroju kwadratowym i jest między nimi zachowany luz ponieważ uszczelka musi cofnąć tłoczek po zaniku ciśnienia (brak tam sprężyny powrotnej). Materiały na zacisk to najczęściej żeliwo ale stosowano i stopy aluminium (tak było np w PF 125). Tłoczki przeważnie są chromowane, więc materiał podstawowy to pewnie najzwyklejsza stal. Spotkałem się z dorabianiem tłoczków z nierdzewki ale nie wiem jaki to był gatunek. Ja bym raczej nie wybierał typowych kwasówek, które rzeczywiście są miękkie a coś w stylu: X20Cr13 (2H13) lub X17CrNi16-2 (H17N2).

jasiu... pisze:...Stal nierdzewna? Pierwsze słyszę, jaki to miałoby sens? Przecież nierdzewka jest za miękka. ....

Pirat pisze: ... żeliwo też jest miękkie...

jasiu... pisze:...nie sądzę, że zdawałeś egzamin z metaloznawstwa...

Wiktor57 pisze:Koledzy myślę, że niepotrzebnie się kłócicie. ....... Po pierwsze nie wiemy nawet czy kolega pisząc "tulejka" miał na myśli tłoczek {hamulcowy}....

Taka moja luźna manipulacja cytatami. Szkoda, że chodzi o układ hamulcowy.

Wiktor57 pisze: ↑

26 lip 2018, 07:03

Koledzy myślę, że niepotrzebnie się kłócicie. Obaj macie tylko po części rację. Po pierwsze nie wiemy nawet czy kolega pisząc "tulejka" miał na myśli tłoczek. Załóżmy, że tak. Tłoczek nie powinien bezpośrednio dotykać materiału korpusu zacisku. Jest prowadzony w uszczelce o przekroju kwadratowym i jest między nimi zachowany luz ponieważ uszczelka musi cofnąć tłoczek po zaniku ciśnienia (brak tam sprężyny powrotnej). Materiały na zacisk to najczęściej żeliwo ale stosowano i stopy aluminium (tak było np w PF 125). Tłoczki przeważnie są chromowane, więc materiał podstawowy to pewnie najzwyklejsza stal. Spotkałem się z dorabianiem tłoczków z nierdzewki ale nie wiem jaki to był gatunek. Ja bym raczej nie wybierał typowych kwasówek, które rzeczywiście są miękkie a coś w stylu: X20Cr13 (2H13) lub X17CrNi16-2 (H17N2).

+1

Widać, że kolega nie tylko kiedyś rozebrał zacisk, ale i co nieco dostudiował w tym temacie.
Ale......co do proponowanej stali przez kolegę Wiktora, to H17N2 jest przerostem formy nad treścią.
Natomiast 2H13 jest nadal miękka, a jej ewentualna obróbka cieplna jest dość.....nazwijmy, to problematyczna.
Ale idąc tym tropem gatunkowym, zaproponuję 4H13 lub jeszcze lepiej 4H14 (trudniej o nią w handlu).
Obie podlegają znakomicie obróbce cieplne (4H14 - troszeczkę bardziej odporna na działanie chemii i elektrochemii).
Poprawnie obrobione (czyli odpowiednio chłodzone, aby nie wydzielić za dużo (najlepiej wcale) węglików,
które zubożą osnowę z głównego pierwiastka stopowego) posiadają wystarczającą odporność korozyjną
i elektrokorozyjną w stosunku do głównych składników DOT-4 (czyli glikolu i etanolu).
Takie tłoczki hamulcowe, szlifnięte, pochromowane technicznie, odwodorowane i szlifnięte wykańczająco,
przeżyją technicznie każdy pojazd mechaniczny

kolec7 pisze:Takie tłoczki hamulcowe, szlifnięte, pochromowane technicznie, odwodorowane i szlifnięte wykańczająco,
przeżyją technicznie każdy pojazd mechaniczny

Między innymi dlatego nie ma ich w sprzedaży . A te nierdzewne z allegro wytrzymają chyba niewiele dłużej niż standardowe ze sklepu.