Jaka stal na podstawę

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 681
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

Jaka stal na podstawę

#1

Post napisał: FDSA » 28 sty 2011, 14:40

Naczytałem się rożnych "poradników" i wyciągnąłem wnioski takie że odpuszczanie przy umiejętnym pospawaniu i odpowiednim materiale nie koniecznie jest wymagane.

Stąd moje pytanie do kolegów mechanikow... z jakiej stali powinny być profile aby brak odprężania miał najmniejszy wpływ na docelową konstrukcję??

Dodam że rama będzie mocno przewymiarowana tzn konstrukcja z profili 60x100 o wymiarach 1000x700 do frezowania max aluminium i to tez rzadko.

Pozdrawiam
FDSA



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16272
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#2

Post napisał: kamar » 28 sty 2011, 14:48

Podejżewam że wybór stali w profilach jest dość ograniczony :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 681
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#3

Post napisał: FDSA » 28 sty 2011, 16:55

Kolego kamarze (a i może nie tylko :) ) Mam więc takie pytanie. Można by rzec żem inżynier tyle że z innego zakresu i nie wiem czy czytając wszystkie dostępne informacje nie podchodzę do tematu zbyt doktorancko.

Czy jak zlecę pospawanie takowej ramy z ogólnodostępnych profili profesjonalnemu spawaczowi z zaznaczeniem że ma być z jak najmniejszymi naprężeniami... a potem tak pospawany element przefrezuję pod prowadnice to będzie OK czy jednak odpuszczenie jest wymagane?

Załóżmy że chciałbym uzyskać długoterminową dokładność ramy pod prowadnicami 0.2mm/0.5m.

Pozdrawiam
FDSA


rusek
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 46
Rejestracja: 30 paź 2005, 09:02
Lokalizacja: PL

#4

Post napisał: rusek » 28 sty 2011, 17:39

To nie ten dział kolego!

A propos... gdzie są moderatorzy?


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16272
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#5

Post napisał: kamar » 28 sty 2011, 17:59

Moim zdaniem i z moich doświadczen, dobrze pospawana rama o Twoim formacie nie wymaga wyżarzania. Mam podobny format i po trzech latach odchyłek nie widzę. (oczywiście nogi przykręcane !)

Awatar użytkownika

Autor tematu
FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 681
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#6

Post napisał: FDSA » 28 sty 2011, 18:14

Co wg Ciebie znaczy nogi przykręcane? Ponieważ maszyna ma gdzie stanąć u mnie to w ramie będą tylko wkręcane od spodu nóżki do wypoziomowania w ilości 6 szt. Przynajmniej takie mam plany. Co sądzisz o takim rozwiązaniu.

Chyba ze mówisz o nogach bramy... to tak - będą przykręcane.


Pozdrawiam
FDSA

P.S. Jeśli to nie ten dział to najmocniej przepraszam i oczywiście będę wdzięczny za przeniesienie go w odpowiednie miejsce.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16272
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#7

Post napisał: kamar » 28 sty 2011, 18:26

rusek pisze:To nie ten dział kolego!
Moderator - amator czy pretendent ?

A temat przy odrobinie dobrej woli da się podciągnąc :)

Co do meritum, to jeśli reszta przykręcana to OK.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7724
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#8

Post napisał: pukury » 28 sty 2011, 18:27

witam .
co do przykręcania - Kol. zapewne chodzi o ilość spawów - im mniej tym lepiej .
samo spawanie - jak spawacz będzie z gatunku " cierpliwców - chytrusków " to pospawa ok.
po prostu - powoli i nie w jednym miejscu - podobnie jak należy przykręcać głowice w samochodach .
jak spawasz ciurkiem to materiał się grzeje okropnie - a jak - trochę tu , trochę tam to nie ma aż tak źle .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#9

Post napisał: Mariuszczs » 28 sty 2011, 19:29

Nie dostaniesz prawdziwej gwarancji że tego nie ściągnie. Ze spawaniem trochę tu trochę tam to też lipa. Jak masz możliwośc zrobienia próby spawania to weź dwa profile powiedzmy po 1m długości i tylko przyłap je punktowo pod kątem 90 st. Zmierz ile naprężenie pociągnęło kontowniki - a to tylko początek naprężeń.

Wyżażanie wyobrażam sobie jak się robi. Ale interesuje mnie zawibrowanie ramy po spawaniu. Jak to się wykonuje ? Jaka musi byc siła zawibrowania ?


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 16272
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#10

Post napisał: kamar » 28 sty 2011, 20:09

Mariuszczs pisze:Nie dostaniesz prawdziwej gwarancji że tego nie ściągnie.
A jak by miała wyglądać prawdziwa gwarancja ?
Pięć podpisów i trzy pieczątki ?. Z takim podejściem to raczej nie ma się co brac za budowanie czegokolwiek :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”