RomanJ4 pisze:Spotkałem się z wieloma opiniami w necie, że najlepiej jeśli odbiornik (silnik) ma moc zbliżoną do nominalnej mocy falownika. Nie ma wtedy dysonansów. Mój falownik wektorowy (2,2kW)"dowodzi" silnikiem 2kW, wiec nie miałem okazji sprawdzić prawdziwości tej tezy.Zbych07 pisze: Kupiłem 1,5 kW, za 150zł więcej mogłem kupić 2,2 teraz troszkę żałuję.
A przecinarka plazmowa - fajna rzecz.......
U mnie falownik LG 1,5 kW bezproblemowo goni silnik 370W w OUS-1, który wymienię docelowo na 750W.
Po co mi te dodatkowe waty ?
Chciałbym w prezencie kupić OUS-owi ( gdy w końcu awansuje do kategorii CNC ) mokrego chińczyka. Wtedy mógłby to być chińczyk 2,2 a tak albo muszę kupić 1,5 kW albo dodatkowy falownik ( czyli znowu koszty ).
Kuźwa ... popatrzyłem na ten filmik na Ich stronie .... A przecinarka plazmowa - fajna rzecz....... Zdecydowanie tak. Nawet cięcie "z ręki" robi wrażenie, a gdyby palniczek był na zetce CNC ?RomanJ4 pisze: A przecinarka plazmowa - fajna rzecz.......

Dużo kosztowała ta maszynka?
Po co ja się na to Forum zapisałem ??? Źle mi było ??? Siedział bym se spokojnie z pilotem przede telewizorem

Co najwyżej kase bym na browar wydawał. Ciepło, tanio, spokojnie ....
A tak
ciągłe wydatki ... pazury usmarowane, łapska często podrapane - całe szczęście że nie plecy wtedy raczej żonka by nie uwierzyła że to od dłubania przy tokarce.

