Jaka jest różnica ?

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

Autor tematu
mejson455
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 29
Rejestracja: 16 lut 2013, 21:45
Lokalizacja: Poznań

Jaka jest różnica ?

#1

Post napisał: mejson455 » 26 lut 2013, 15:24

Jaka jest różnica między mostkiem gretza a diodą prostowniczą ?
Jak się np jedno z nich zastosuje to drugie też trzeba czy nie ? Jak to z tym jest ?



Tagi:

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#2

Post napisał: ursus_arctos » 26 lut 2013, 16:06

Ekhm.... takie pytania, to trochę wstyd zadawać, zwłaszcza, że wujek Google po wpisaniu "mostek gretza" (chociaż powinno być graetza) pokazuje schemat tego mostka i odsyła w pierwszym linku do wikipedii, gdzie jak wół stoi:
Mostek Graetza to pełnookresowy prostownik z czterech diod prostowniczych połączonych w specyficzny układ prostujący prąd przy wykorzystaniu obu połówek napięcia przemiennego (prostownik dwupołówkowy)
.


Autor tematu
mejson455
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 29
Rejestracja: 16 lut 2013, 21:45
Lokalizacja: Poznań

#3

Post napisał: mejson455 » 26 lut 2013, 20:14

Czyli diody prostownicze by były potrzebne jak bym zastosował mostek graetza czy nie ?
Bo dzisiaj rozkręciłem taki zasilacz i w nim był tylko:
- transformator
- 1 kondensator
- 2 diody prostownicze

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 9294
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#4

Post napisał: tuxcnc » 26 lut 2013, 20:50

mejson455 pisze:Bo dzisiaj rozkręciłem taki zasilacz i w nim był tylko:
- transformator
- 1 kondensator
- 2 diody prostownicze
I tak powinno pozostać.
Projektant układu bierze pod uwagę jeszcze inne parametry, jak choćby wydzielane ciepło.
Przerobienie układu może się skończyć przykrą niespodzianką w postaci chmury dymu.
Jest jeszcze taka opcja że dostaniesz dwa razy wyższe napięcie niż się spodziewasz.

Krótko mówiąc - jak się nie znasz to nie kombinuj.

.

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#5

Post napisał: ursus_arctos » 26 lut 2013, 20:54

A jak to było połączone? Ile wyjść miał transformator? Bo może miał uzwojenie wtórne z odczepem środkowym i wtedy się wszystko zgadza.

Poczytaj naprawdę trochę podstaw elektroniki - w książkach np. "Sztuka Elektroniki" Horowitza (tom 1) oraz w Internecie. Większość wiedzy masz w zasięgu myszki albo w najgorszym razie w bibliotece.
Naprawdę, to, o co pytasz, to są rzeczy elementarne. Z radością pomogę koledze, jak się pojawią jakieś prawdziwe problemy do rozwiązania - jak na razie, zasypujesz forum pytaniami o banały.


Autor tematu
mejson455
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 3
Posty: 29
Rejestracja: 16 lut 2013, 21:45
Lokalizacja: Poznań

#6

Post napisał: mejson455 » 26 lut 2013, 22:09

Reasumujac moj zasilacz tez by nie mogl byc tak zbudowany ? Czyli rozumiem ze 4 diody prostownicze daja mostek graetza ? Dzieki kolego bd mial powazniejszy problem dam znac. A jesli chodzi o ta ksiazke znalazl bym tam to czego potrzebuje ?

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#7

Post napisał: ursus_arctos » 26 lut 2013, 23:29

Twój zasilacz ma być tak skonstruowany, jak chcesz, aby był.
Zastosowanie dwupołówkowego zasilacza z dzielonym uzwojeniem właściwie nie ma istotnej przewagi nad użyciem mostka - wykorzystanie transformatora nie jest optymalne, oszczędność na użyciu 2 diod zamiast 4 jest wątpliwa - ale dla małych mocy można użyć cieńszego drutu w uzwojeniu; rozmiar rdzenia jest taki sam, jak dla zasilacza z mostkiem.

Czy w książce znajdziesz to, czego szukasz? Powiem szczerze: nie pamiętam, zaglądałem do niej dawno temu. Czy znajdziesz to, czego potrzebujesz? Zdecydowanie tak, bo są tam podstawy. Jeżeli zaś chcesz projektować zasilacze nie znając podstaw, to wybacz, ale to trochę tak jakbyś chciał całkować nie umiejąc dodawać.


zdzicho
Posty w temacie: 1

Re: Jaka jest różnica ?

#8

Post napisał: zdzicho » 27 lut 2013, 18:34

mejson455 pisze:Jaka jest różnica między mostkiem gretza a diodą prostowniczą ?
Cenowa -jakies 80 gr w detalu.
Funkcjonalna. Dioda jest prostownikiem jedno-połówkowym . Mostek dwu- połówkowym.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”