Teraz o samym problemie. Chciałbym rozpocząć pracę nad sterownikiem puki co najprostszym jak się da. Budowę silniczka nieco liznąłem i mniej więcej wiem jak działa.
Silnik którym dysponuję to 17PM-K502-G3ST firmy MINEBEA (mam kilka sztuk, na wypadek niepowodzenia)
Parametry silnika (które udało mi się znaleźć na jakimś innym forum):
* Prąd ok 1,4 A
* Napięcie 2,1 V
* połączenie 4 przewodowe
* długość korpusu 32 mm
* szer/wys 42/42 mm
* długość całości 51 mm
* średnica ośki 5 mm
Pierwsze pytanie jakie nasuwa się, czym taki silnik zasilić. Podobno, przeczytałem to chyba na tym forum, napięcie zasilania powinno być 20-stokrotnie większe niż podawane, czyli wynikało by że około 40V. O co w tym chodzi? Co z prądem? Skoro zwiększamy napięcie to zwiększamy też prąd który popłynie w tym silniczku. Nie mierzyłem co prawda rezystancji cewek ale może wy rozwiejecie moje wątpliwości.
Drugie pytanie, czym chciałbym sterować? Ano chciałbym sterować atmegą32 ze względu na fakt że coś już tam napisałem pod te atmegę. Teraz pytanie jak sterować silnikiem bipolarnym? Jaki scalak - driver trzeba użyć do tych 4 kabli? Może uln-2003A? A może i nie, nie wiem nie orientuję się i nie chcę wprowadzać w błąd.
Zacznijmy jednak od zasilania! Jak czym, jaki schemat, co muszę kupić żeby ruszyć ów silniczek. Mimo jakiejś tam wiedzy elektronicznej, nie chcę pisać bzdur. Jedyne co mi przychodzi do głowy to: transformator, mostek, 2 kondensatory, ewentualny stabilizator napięcia (choć nie wiem czy jest konieczny) Jednak jakie parametry powinien mieć taki zasilacz? Obiło mi się też o uszy że należy użyć mostka H jednak lepiej by było gdyby ktoś z doświadczeniem i talentem pedagogicznym pomógł by zrozumieć istotę problemu.
Z góry dziękuję wszystkim cwaniakom, za odpowiedzi i jakąkolwiek pomoc

Pozdr.