#5
Post
napisał: Arek D » 12 cze 2007, 08:33
hmm panie romanie ja robie to tak - wymiar jest bardzo dokładny żadnych odkształceń. wiadomo trzeba ustawić blache, ustawiamy palnik od krawędzi o daną odległość i palimy jakieś 20cm przerwa 1cm i znowu ok 1m palenia i przerwa itd to są tzw przerwy technologiczne albo 2 palnikami tylko co do tej 2 metody to nie jestem przekonany gdyż tak samo bedzie tym robić. cięcie z przerwami stosuje się także do wielu innych elementów nie koniecznie przypominających płaskownik ,ostatnio dużo ciołem blachy 16mm na płaskowniki 120mm bo w hurtowni nie było a na siłe potrzebowaliśmy. (jak co to pytać)
[ Dodano: 2007-06-12, 08:37 ]
a i zapomniałbym że logiczne jeśli skończymy cały proces cięcia i przerw to dopalamy te mostki i gotowe płaskowniki mają miare a my jesteśmy zadowoleni hahahahhahaha
[ Dodano: 2007-06-12, 08:37 ]
a ciąć to --- wiadomo plazmą
gdzie młoteknie może tam kątówka pomoże :-}