Homag postprocesor WoodWop 5.0
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 28 lis 2008, 19:51
- Lokalizacja: wielkopolska
Homag postprocesor WoodWop 5.0
Witam wszystkich serdecznie.
Dzięki istnieniu tego forum wiele się już dowiedziałem, za co wszystkim dziękuję. Pracuję jako technolog w fabryce mebli, gdzie na codzień programuję mmaszyny numeryczne włoskiej firmy Alberti, oraz Homag. Mam problem z konwersją z plików dxf na obrabiarkę Homag. Polega on na tym, że po wygenerowaniu z dxf-a na płaszczyźnie górnej wszystko jest ok, natomiast wiercenia horyzontalne wychodzą dobrze tylko na czołowej płaszczyźnie, a na bocznych są poprzesuwane w jakieś zupełnie inne dziwne miejsca, przez co trzeba je później poprawiać ręcznie.
Czy ktoś miał podobny problem?
Dodam, że w naszej firmie są 4 stanowiska z Woodwopem i na każdym jest tak samo. Ponieważ maszyny są nowe, zwracałem się z prośbą do firmy Homag, jednak tam rozkładają ręce i nie potrafią pomóc. Mało tego serwisant Homaga twierdzi, że horyzzontalne wiercenia najlepiej wprowadzać ręcznie, co wydaję się być niedorzeczne, skoro jest postprocesor, który powinien to zrobić w sposób właściwy.
Bardzo proszę o pomoc. Zajmujemy się produkcją jednostkową i postprocesor znacznie ułatwiłby mi pracę, gdybym nie musiał wszystkiego ponownie poprawiać. Może są jakieś ustawienia w Woodwopie które są za to odpowiedzialne?
Pozdrawiam
Dzięki istnieniu tego forum wiele się już dowiedziałem, za co wszystkim dziękuję. Pracuję jako technolog w fabryce mebli, gdzie na codzień programuję mmaszyny numeryczne włoskiej firmy Alberti, oraz Homag. Mam problem z konwersją z plików dxf na obrabiarkę Homag. Polega on na tym, że po wygenerowaniu z dxf-a na płaszczyźnie górnej wszystko jest ok, natomiast wiercenia horyzontalne wychodzą dobrze tylko na czołowej płaszczyźnie, a na bocznych są poprzesuwane w jakieś zupełnie inne dziwne miejsca, przez co trzeba je później poprawiać ręcznie.
Czy ktoś miał podobny problem?
Dodam, że w naszej firmie są 4 stanowiska z Woodwopem i na każdym jest tak samo. Ponieważ maszyny są nowe, zwracałem się z prośbą do firmy Homag, jednak tam rozkładają ręce i nie potrafią pomóc. Mało tego serwisant Homaga twierdzi, że horyzzontalne wiercenia najlepiej wprowadzać ręcznie, co wydaję się być niedorzeczne, skoro jest postprocesor, który powinien to zrobić w sposób właściwy.
Bardzo proszę o pomoc. Zajmujemy się produkcją jednostkową i postprocesor znacznie ułatwiłby mi pracę, gdybym nie musiał wszystkiego ponownie poprawiać. Może są jakieś ustawienia w Woodwopie które są za to odpowiedzialne?
Pozdrawiam
Tagi:
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 46
- Rejestracja: 21 lis 2008, 18:47
- Lokalizacja: Warszawa
witam.
stare homagi nie mialy postprocesorów, wiec nie bylo nawet mowy o imporcie dxfów, w nowych jezt niby lepiej ale jeszcze sie nie spotkalem zeby kots importowal dormat dxf do homaga, a od serwisantow nie masz co wymagac za wiele, w homagu tylko ten z elblaga wedlug mnie zna sie na rzeczy.
slyszalem ze zeby poprawnie woodwop obslugiwal pliki dxf trzeba dokupic jakis modul, tak twierdza handlowcy homaga, a ten modul podobno kosztuje jakies wielkie pieniadze, ja zajmuje sie maszynami biesse i tu z importem dxf nie ma zadnego problemu.
stare homagi nie mialy postprocesorów, wiec nie bylo nawet mowy o imporcie dxfów, w nowych jezt niby lepiej ale jeszcze sie nie spotkalem zeby kots importowal dormat dxf do homaga, a od serwisantow nie masz co wymagac za wiele, w homagu tylko ten z elblaga wedlug mnie zna sie na rzeczy.
slyszalem ze zeby poprawnie woodwop obslugiwal pliki dxf trzeba dokupic jakis modul, tak twierdza handlowcy homaga, a ten modul podobno kosztuje jakies wielkie pieniadze, ja zajmuje sie maszynami biesse i tu z importem dxf nie ma zadnego problemu.
w sprawie maszyn rover seri A, B, C i programu biesse works sluze kazdemu pomoca.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 28 lis 2008, 19:51
- Lokalizacja: wielkopolska
Ten moduł to chyba właśnie ten postprocesor. U mnie w firmie jest postprocesor w wersji basic i jak pisałem, konwersja z dxf działa, ale niewłaściwie wykrywa wiercenia horyzontalne, czyli w wąskich płaszczyznach, dlatego muszę korygować je później ręcznie. Próbowałem zmienić szablon konwersji na inny z 4 dostarczonych z oprogramowaniem. Po zmianie szablonu było inaczej, ale nadal nie było dobrze, więc korekty były konieczne.
Dziwi mnie trochę, że program do konwersji nie działa jak trzeba, przecież jest do tego stworzony, a nie potrafi nawet prostych wierceń przerobić dobrze.
Dziwi mnie trochę, że program do konwersji nie działa jak trzeba, przecież jest do tego stworzony, a nie potrafi nawet prostych wierceń przerobić dobrze.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 233
- Rejestracja: 22 kwie 2007, 11:15
- Lokalizacja: Cięćk/Hull UK
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3
- Rejestracja: 30 mar 2009, 00:10
- Lokalizacja: Irlandia
Pracuję na Homag serii BAZ. Zazwyczaj pliki które do mnie przychodzą z biura "projektowego" są o kant d... rozbić! Sprawdź to forum (po angielsku) http://www.woodwop-forum.de/English.640 ... ab0.0.html? w dziale DXF-Import Forum znajdziesz kilka informacji na być może podobny temat. Dział projektowy w naszej firmie korzysta z oprogramowania Rhino3d i prawdopodobnie mają do tego podczepiony RhinoCAM z postprocesorem. Wiem że można z tego wygenerować poprawne pliki bo jeden designer o dziwo daje sobie z tym ładnie rade a reszta daje ciała
Choć oczywiście jako odpowiedzialny człowiek sprawdzam wszystkie nowe pliki korygując a raczej "pisząc" na nowo programy!:)
Prawdopodobnie skoro potrzebujesz wstawiać wiercenia horyzontalne to prawdopodobnie pod łączniki typu QuickFix czy coś w tym rodzaju gdzie przychodzą także wiercenia vertical'ne ( pionowe) 15mm. Magicy z którymi przyszło mi pracować choć mogli by to im się nie chce (albo raczej nie chce im się nauczyć jak to zrobić) wprowadzić dane dla wierceń horyzontalnych. Muszę ręcznie wprowadzać parametry dobierając dane z wierceń pionowych. Jest to zabawa szczególnie jeśli nie siedzi się w przytulnym biurze! Nie jest to jednak aż taki wielki problem o ile projektuje się z głową i wykorzystuje funkcje matrix i koszyki. Aby ułatwić sobie i operatorowi życie warto pamiętać aby dobierać rozstawy otworów w łatwych do policzenia rozstawach. Ja mam czasami otwór pod jakiś nikomu nie potrzebny kołek
w koordynatach x=435.789 y=347.890 i odległość do drugiego w y= 567.45 (ale o co chodzi? przecież to są meble do cholery!!!) . Można przecież zrobić to z głową znaczy się prościej! Tak to jest jak ktoś jest bardziej artystą niż inżynierem.
pozdr
PS. Moduł oklejarki programuję ręcznie z pulpitu w woodwop bo na designerów nie ma co liczyć
Zaliczenie dzwonu tym urządzeniem jest nieeeeezwykle kosztowne!:) Wolę to zrobić sam bo do tego jest moim zdaniem konieczne dobre wyczucie maszyny.

Prawdopodobnie skoro potrzebujesz wstawiać wiercenia horyzontalne to prawdopodobnie pod łączniki typu QuickFix czy coś w tym rodzaju gdzie przychodzą także wiercenia vertical'ne ( pionowe) 15mm. Magicy z którymi przyszło mi pracować choć mogli by to im się nie chce (albo raczej nie chce im się nauczyć jak to zrobić) wprowadzić dane dla wierceń horyzontalnych. Muszę ręcznie wprowadzać parametry dobierając dane z wierceń pionowych. Jest to zabawa szczególnie jeśli nie siedzi się w przytulnym biurze! Nie jest to jednak aż taki wielki problem o ile projektuje się z głową i wykorzystuje funkcje matrix i koszyki. Aby ułatwić sobie i operatorowi życie warto pamiętać aby dobierać rozstawy otworów w łatwych do policzenia rozstawach. Ja mam czasami otwór pod jakiś nikomu nie potrzebny kołek

pozdr
PS. Moduł oklejarki programuję ręcznie z pulpitu w woodwop bo na designerów nie ma co liczyć

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1613
- Rejestracja: 13 sty 2009, 20:33
- Lokalizacja: Ziębice
Witam.design pisze:Pracuję na Homag serii BAZ. Zazwyczaj pliki które do mnie przychodzą z biura "projektowego" są o kant d... rozbić! Sprawdź to forum (po angielsku) http://www.woodwop-forum.de/English.640 ... ab0.0.html? w dziale DXF-Import Forum znajdziesz kilka informacji na być może podobny temat. Dział projektowy w naszej firmie korzysta z oprogramowania Rhino3d i prawdopodobnie mają do tego podczepiony RhinoCAM z postprocesorem. Wiem że można z tego wygenerować poprawne pliki bo jeden designer o dziwo daje sobie z tym ładnie rade a reszta daje ciałaChoć oczywiście jako odpowiedzialny człowiek sprawdzam wszystkie nowe pliki korygując a raczej "pisząc" na nowo programy!:)
Prawdopodobnie skoro potrzebujesz wstawiać wiercenia horyzontalne to prawdopodobnie pod łączniki typu QuickFix czy coś w tym rodzaju gdzie przychodzą także wiercenia vertical'ne ( pionowe) 15mm. Magicy z którymi przyszło mi pracować choć mogli by to im się nie chce (albo raczej nie chce im się nauczyć jak to zrobić) wprowadzić dane dla wierceń horyzontalnych. Muszę ręcznie wprowadzać parametry dobierając dane z wierceń pionowych. Jest to zabawa szczególnie jeśli nie siedzi się w przytulnym biurze! Nie jest to jednak aż taki wielki problem o ile projektuje się z głową i wykorzystuje funkcje matrix i koszyki. Aby ułatwić sobie i operatorowi życie warto pamiętać aby dobierać rozstawy otworów w łatwych do policzenia rozstawach. Ja mam czasami otwór pod jakiś nikomu nie potrzebny kołekw koordynatach x=435.789 y=347.890 i odległość do drugiego w y= 567.45 (ale o co chodzi? przecież to są meble do cholery!!!) . Można przecież zrobić to z głową znaczy się prościej! Tak to jest jak ktoś jest bardziej artystą niż inżynierem.
pozdr
PS. Moduł oklejarki programuję ręcznie z pulpitu w woodwop bo na designerów nie ma co liczyćZaliczenie dzwonu tym urządzeniem jest nieeeeezwykle kosztowne!:) Wolę to zrobić sam bo do tego jest moim zdaniem konieczne dobre wyczucie maszyny.
Pracuję na Homag Venture 12.
Zgadzam się z Twoją wypowiedzią w 100%.
Jeśli chodzi o koordynaty (współrzędne) takie jak wymieniłeś, czyli ""x=435.789 y=347.890 i odległość do drugiego w y= 567.45""
to chodzi tu po prostu o to, że tzw. "projektantom" najzwyczajniej w świecie, nie chce się ustawić właściwie CAD-a i dlatego wychodzą takie kwiatki.
No i zawsze jest tak, że gdybym chciał od razu wykonać program przygotowany przez tzw. "projektantów" , to dzwon pewny za każdym razem lub w najlepszym wypadku zniszczenie materiału, bo oczywiście tego i tamtego nikt nie uwzględnił. Dlatego (jak Ty) piszę (lub poprawiam) programy sam.
Czasem lepiej (i szybciej) jest napisać (choć trudno nazwać to pisaniem) program od podstaw bezpośrednio w WoddWop-ie.
Zalety są takie, że jak wprowadzasz wartość np. 100, to jest to 100, a nie 100,549.
Poza tym, można wprowadzić zmienne, warunki, podprogramy i itd.
Jeśli zaś chodzi o wszelkie obróbki horyzontalne, to znacznie łatwiej (moim zdaniem) , jest programować je właśnie bezpośrednio w WoodWop-ie.
W ogóle na początku "przygody" z Homagiem, prawie wszystko robiłem właśnie w CAD-zie, a następnie konwersja do DXF-a.
Dzisiaj CAD-a używam tylko do skomplikowanych krzywych, a większość programów wykonuję bezpośrednio w WoodWop-ie i w przeważającej większości są to od razu programy sterowane przez zmienne. Dlatego tak, bo częstotliwość zmiany koncepcji wyrobu przez szefostwo jest dość duża.
W ogóle wygląda to dość ciekawie.
Otóż "biuro projektowe" przygotowuje projekt i do niego programy.
Wiadomo, że trzeba to od razu poprawiać. przy czym nie ma tu kompletnie żadnej komunikacji pomiędzy np. operatorem CNC, a w/w biurem.
Oni po prostu "są nieomylni" , a ich projekt jest ostateczny.
Następnie przychodzi kierownictwo i dziwi się, dlaczego tak długo trwa wdrożenie projektu, przy czym dłużyzna wynika ich zdaniem z nieudolności operatora.
Dodatkowo, w tzw. międzyczasie przychodzi sam właściciel firmy i ni z gruchy ni z pietruchy nagle stwierdza, że to nie ma być tak, tylko tak jak on mówi i należy to od razu przy nim poprawić.
Oczywiście poprawiam, przy czym ci z biura nic o tym nie wiedzą.
Następnie właściciel firmy idzie do biura projektowego i każe prawić projekt według jego koncepcji, ale po drodze wymyśla coś nowego i projekt który wyprodukuje biuro, trafia do nas już inny niż było to niesugerowane bezpośrednio przy maszynie i zaś kołomyja się zaczyna. Kompletne jaja po prostu i aż dziwne, że firma jeszcze się trzyma.
Jak im (szefostwu) tłumaczyć co jest nie tak i dlaczego, to już po dwóch-trzech zdaniach nie wiedzą o co chodzi, ale kiwają głowami, że "no tak oczywiście, ale czy nie da się szybciej ?" i tak jest do momentu kiedy zacząłem pracować w firmie, a będzie to już siódmy rok.
Mimo wszystko zdążyłem już przywyknąć i po prostu "robię swoje".
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 94
- Rejestracja: 12 wrz 2007, 11:00
- Lokalizacja: roznie
Witam.
Wina moze stac po stronie DXF-a, a konkretnie jego wersji.
sprobuj zapisac rysunek w innej wersji DXF-a.
Wina moze stac po stronie DXF-a, a konkretnie jego wersji.
sprobuj zapisac rysunek w innej wersji DXF-a.
widget.k-bush
..............................
http://forum.meble.pl
http://www.e-manta.eu/forum/portal.php
http://www.cnc.info.pl
...............................
..............................
http://forum.meble.pl
http://www.e-manta.eu/forum/portal.php
http://www.cnc.info.pl
...............................
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 50
- Rejestracja: 21 paź 2008, 00:09
- Lokalizacja: BYDGOSZCZ
Witam serdecznie....
Nie wiedziałem gdzie umieścić me pytane więc pisze w w/w temacie..
Poszukuje wszelkich danych dotyczacych obrabiarki do drewna....
Homag WEEKE Venture 1M
Software PC85T
Poszukuje pakity oprogramowania Wood WOP lub pakietu dla zewnętrznego PC Wood WOP DXF Basic, 3D Wood DESIGN, MOSAIC, ATYPE....
Bardzo prosze o wszelkie dane....,zwłaszcza o pakiecik Wood WOP Basik.....
Pozdro...
Nie wiedziałem gdzie umieścić me pytane więc pisze w w/w temacie..
Poszukuje wszelkich danych dotyczacych obrabiarki do drewna....
Homag WEEKE Venture 1M
Software PC85T
Poszukuje pakity oprogramowania Wood WOP lub pakietu dla zewnętrznego PC Wood WOP DXF Basic, 3D Wood DESIGN, MOSAIC, ATYPE....
Bardzo prosze o wszelkie dane....,zwłaszcza o pakiecik Wood WOP Basik.....
Pozdro...
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 124
- Rejestracja: 24 lut 2009, 10:46
- Lokalizacja: Lublin
chyzioo pisze:witam.
stare homagi nie mialy postprocesorów, wiec nie bylo nawet mowy o imporcie dxfów, w nowych jezt niby lepiej ale jeszcze sie nie spotkalem zeby kots importowal dormat dxf do homaga, a od serwisantow nie masz co wymagac za wiele, w homagu tylko ten z elblaga wedlug mnie zna sie na rzeczy.
slyszalem ze zeby poprawnie woodwop obslugiwal pliki dxf trzeba dokupic jakis modul, tak twierdza handlowcy homaga, a ten modul podobno kosztuje jakies wielkie pieniadze, ja zajmuje sie maszynami biesse i tu z importem dxf nie ma zadnego problemu.
potwierdzam, p.Zbyszk z Elbląga jest dobry.Sam korzystam z jego uslyg.
No i niedrogo
pzdr
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 94
- Rejestracja: 12 wrz 2007, 11:00
- Lokalizacja: roznie
http://www.homag.de/cms/en/Services/Sof ... ?setprod=1
[ Dodano: 2009-12-08, 19:13 ]
http://www.woodwop-forum.de/Download_a_ ... ab0.0.html
ma ktos login i haslo do tego serwera?
[ Dodano: 2009-12-08, 19:16 ]
https://www.eparts.de/homag/login.jsp
znalazlem jeszcze jeden serwer
ale tu tez haslo i login

[ Dodano: 2009-12-08, 19:13 ]
http://www.woodwop-forum.de/Download_a_ ... ab0.0.html
ma ktos login i haslo do tego serwera?
[ Dodano: 2009-12-08, 19:16 ]
https://www.eparts.de/homag/login.jsp
znalazlem jeszcze jeden serwer
ale tu tez haslo i login

widget.k-bush
..............................
http://forum.meble.pl
http://www.e-manta.eu/forum/portal.php
http://www.cnc.info.pl
...............................
..............................
http://forum.meble.pl
http://www.e-manta.eu/forum/portal.php
http://www.cnc.info.pl
...............................