HARTOWANIE MATRYC KUŹNICZYCH NC11LV

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5768
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: HARTOWANIE MATRYC KUŹNICZYCH NC11LV

#21

Post napisał: jasiu... » 06 mar 2022, 13:01

NC11LV hartuje się z temperatur około tysiąca stopni. I tu jest problem. Przegrzejesz, popęka, niedogrzejesz nie zahartujesz.




melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

Re: HARTOWANIE MATRYC KUŹNICZYCH NC11LV

#22

Post napisał: melonmelon » 06 mar 2022, 13:42

Fakt, da się hartować z ok. 900 st. C i będzie twarde.
Nie twardość jest ważna, ale jakie chcesz otrzymać inne własności, choćby odporność na pękanie, czy odporność na ścieranie. Pod własności dobiera się obróbkę cieplną.
Ciekawostka: czasem hartowanie w wodzie powoduje odpowiednią twardość i brak pęknięć, ale hartowanie w wodzie też trzeba dobrać do procesu.
Przy takich hartowniach, gdzie ludzie uczą się z internetu, występują wszystkie problemy jakie możesz sobie wymyśleć, plus to ci się Ci nawet nie śniło.
Nie podam szczegółów tego co tu było problemem wg Nich.
Wg mnie nie byli przygotowani do obróbki cieplnej
Nie mieli odpowiedniej wiedzy
Odpowiednich narzędzi
Itd
By miało to jakikolwiek sens.

pozdro


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5768
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: HARTOWANIE MATRYC KUŹNICZYCH NC11LV

#23

Post napisał: jasiu... » 06 mar 2022, 15:24

Nie da się hartować z 900 stopni. Uwierz mi, jasia niezłe docenty uczyły metaloznawstwa, a później jasiu miał okazję współpracować z bardzo dobrą hartownią, to się trochę zna. Tym bardziej, że sporo form z stali odpornych na wysoką temperaturę zrobił. Dla tej stali masz tysiąc stopni plus minus 30 stopni. I nie kombinuj, to musi się w austenit zamienić, trzeba dobrze wygrzać, ale nie przegrzać. Z 900 stopni pewnie coś tam już pociągnie, ale to nie będzie zahartowane.


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

Re: HARTOWANIE MATRYC KUŹNICZYCH NC11LV

#24

Post napisał: melonmelon » 06 mar 2022, 22:26

Luz. Wierzę. Wielu ludzi wie więcej od mnie. :)

pozdro

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8194
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: HARTOWANIE MATRYC KUŹNICZYCH NC11LV

#25

Post napisał: WZÓR » 07 mar 2022, 07:15

CFA pisze:
29 lip 2021, 18:24
CwaniakzPKSU pisze:
29 lip 2021, 18:17
CFA pisze:
29 lip 2021, 17:34

Jak przepytasz okoliczne hartownie, to może się okaże, że są same piece próżniowe lub z jakąś ochroną.
Jak ostatnio się interesowałem tematem, to byli wręcz oburzeni, że pytam o tak oczywistą sprawę jak wycieraczki w samochodzie.
Tak ale co to ma do mojego problemu ? Pytałem o jakość tego zabezpieczenia. Wiem że istnieją piece z opcją wprowadzania gazów ochronnych )) . Poza tym hartowanie próżniowe jest dosyć drogie więc raczej odpada.
Ma dokładnie do Twojego problemu to, że może nie ma takiego problemu, bo nikt nie hartuje bez atmosfery ochronnej albo robi sie to tylko w piecach próżniowych. Po co smarować pastą jak hartowanie będzie z ochroną albo w próżniowym?
PS
I dlaczego sądzisz, że hartowanie próżniowe jest drogie?
Jest dość powszechne, nie wiem co dla Ciebie oznacza drogie - na pewno taniej niż gimnastyka z pastami czy foliami.
I tu kolega ma rację.
CwaniakzPKSU pisze:
29 lip 2021, 19:32
Ponieważ posiadamy piec , ale ... bez atmosfery więc taniej wyjdzie pasta lub folia niż zlecać to na zewnątrz. ....
Dobrze jest mieć piec.
Można sobie upiec chleb Romana , albo pizze.
....
.... Podejrzewam że w próżni to ponad 10 zł za kg więc po co mam płacić 400 zł , jak można u siebie. Pasta 30 zł , folia 36 lub 80 zł większa, ponoć da się wykorzystać 5 razy .
Jak schrzanisz materiał to wyrzucisz do kosza .... , a pewnie nie mało kosztował.
I gdzie tu oszczędność ?

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Shrinker
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 66
Rejestracja: 06 paź 2020, 18:53

Re: HARTOWANIE MATRYC KUŹNICZYCH NC11LV

#26

Post napisał: Shrinker » 07 mar 2022, 10:58

Jeżeli detal ma wagę >40kg, to dzielić zapaliczkę na 4 części - nie warto.
Albo podgrzewanie w BaCl2+KCO3 do 1050 stopni, albo normalny piec próżniowy+argon.
Mały detali możliwe ochronić boraksem w wodzie. T.zn. woda z boraksem - podgrzewamy do 300 stopni, ponownie woda z boraksem, dopóki nie otrzymamy warstwę suchego boraksu. Przy +600 on ochroni stal przed utlenieniem.


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 996
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: HARTOWANIE MATRYC KUŹNICZYCH NC11LV

#27

Post napisał: kolec7 » 08 mar 2022, 06:50

Nie da się hartować z 900 stopni.
Głupoty gadasz.
Da się. Sprawdzone.

- zarówno w piśmie:

Obrazek

Obrazek

...jak organoleptycznie.
Uwierz mi,
Akurat w tym przypadku, to nie kwestia wiary, ale przerobionych paru kilogramów tej popularnej stali.
jasia niezłe docenty uczyły metaloznawstwa,
Zapewne docenty były niezłe, ale wcale jasiu nie musiał rozumieć ich mowy.
a później jasiu miał okazję współpracować z bardzo dobrą hartownią
Jeśli wyżej wspomniana hartownia z tolerancją plus/minus 30 ° C kontroluje temperaturę, to śmiem twierdzić, że "dobrą" nie jest.
I nie kombinuj, to musi się w austenit zamienić, trzeba dobrze wygrzać, ale nie przegrzać.
Jasiu - ta stal właśnie pozwala na olbrzymie kombinacje. Po, to została stworzona. Po, to został opracowany jej unikatowy skład chemiczny.
To właśnie długie wypłaszczenie krzywych, które przytoczyłem powyżej, pozwala na sterowanie własnościami stali NC11LV w bardzo szerokich granicach. Tylko trzeba mieć świadomość co się robi i po co. Co się traci, kosztem zysku w innym miejscu.
Ponadto jeśli wspominasz o austenityzacji, to sprawdź, gdzie się wydzielenie austenitu zaczyna dla tego gatunku.
Zaręczam Cię, że NC11LV możesz hartować już z temperatur lekko powyżej 900 ° C. Z tym, że w austenicie mało co rozpuścisz w tej temperaturze. Ma, to swoje wady i zalety. Jakie? Do książek - lub zapytaj swoich docentów. Jeśli żyją jeszcze. Bo dziś już docentów nie ma (prawie). W drugą stronę - możesz tą stal wygrzać bardzo wysoko. Też ma, to swoje wady i zalety. Jedno jest pewne - trudno ją sp***dolić. Trudno doprowadzić do anormalnego rozrostu ziarna. Można ją odpuszczać na twardość wtórną. Tylko trzeba wcześniej odpowiednio ją zahartować, aby "coś" w strukturze zaszło. A może zajść - bez wspomnianego rozrostu ziarna. Można tą stal odpuścić dwu lub trzy krotnie - na podobieństwo stali szybkotnących, bo zajdzie w niej zjawisko bardzo podobne, do tego właśnie ze stali szybkotnących. NC11LV można zrobić nawet "prawie" nierdzewną. A można ją sp***dolić uczulając na korozję międzykrystaliczną. Można ją hartować w solach, w foliach, w mazidłach. Można hartować w powietrzu. Można w próżni. Jednak wszystko ma swoje wady i zalety. Nawet, ta cudowna próżniowa technologia.
Można powiedzieć, że na ten gatunek wręcz nie ma jednego przepisu.

Ale.....

Jest jeden złoty środek, który godzi większość zalet i wad. Co nie oznacza wcale, że stosowane w hartowniach usługowych, dwa główne "przepisy" na pieczenie tego gatunku, wyzyskują z niego, to co najlepsze w danym zastosowaniu. W hartowaniu usługowym ogół klientów ma być zadowolony i jest. Jednak przemysłowe hartownie (wewnątrz-zakładowe) mocno zmieniają tą receptę uniwersalną. Tylko!.... technolog układający proces pod konkretny produkt wie gdzie jest w danym momencie na wykresie CTPi i CTPc.......
Dobrze jest mieć piec.
Znakomicie jest mieć piec. Tylko trzeba wiedzieć, jak z niego korzystać....
"W życiu piękne są tylko chwile...."


Mrozik
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 748
Rejestracja: 19 maja 2007, 20:33
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: HARTOWANIE MATRYC KUŹNICZYCH NC11LV

#28

Post napisał: Mrozik » 08 mar 2022, 16:35

1. NC11LV to stal narzędziowa do pracy na zimno.
2. Melonkote to powłoka ochronna do ~900 stopni a NC11LV się hartuje z ~1050stopni.
3. My grzejemy w folii + papierek na wypalenie tlenu. Zendry nie ma, nalot z oleju jest. Przed chłodzeniem wyciągamy z folii.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5768
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: HARTOWANIE MATRYC KUŹNICZYCH NC11LV

#29

Post napisał: jasiu... » 08 mar 2022, 18:28

kolec7 pisze:
08 mar 2022, 06:50
Zapewne docenty były niezłe, ale wcale jasiu nie musiał rozumieć ich mowy.
Oj zdziwiłbyś się. Powiem nieskromnie, miałem propozycję pozostania na wydziale metalurgicznym. Nie stać mnie było na życie w domu asystenta.
kolec7 pisze:
08 mar 2022, 06:50
Jeśli wyżej wspomniana hartownia z tolerancją plus/minus 30 ° C kontroluje temperaturę, to śmiem twierdzić, że "dobrą" nie jest.
A gdzie ja napisałem, że z taką tolerancją pracował piec?
kolec7 pisze:
08 mar 2022, 06:50
Jedno jest pewne - trudno ją sp***dolić. Trudno doprowadzić do anormalnego rozrostu ziarna.
Tak? Sto lat temu (faktycznie poumierali) robiliśmy badania właśnie matryc kuziennych. Gdzieś to pewnie jeszcze jest opisane. Zauważ, że czym innym jest forma odlewnicza (np. do lania aluminium), a czym innym forma do kucia, gdzie musisz mieć też odporność na zmęczenie. Wiem, że masz spore wiadomości z metaloznawstwa, ale ja cały czas sugeruję się właśnie tym, że to dotyczy matryc do kucia, właśnie dlatego proponowałem ten tysiak, plus minus 30 stopni. Możesz na piecu ustawić 970, możesz 1030, możesz każdą inną wartość, ale ja bym sugerował z tego zakresu. Tak przypominając sobie, co wychodziło nam później na badaniach zmęczeniowych, to proponuję.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”