A do czego ci kolego potrzebne obliczanie obrotów wrzeciona do nacinania gwintu na manualnej (jak sądzę, bo nie określiłeś) tokarce?
Przecież przełożenie wrzeciono-śruba pociągowa jest wtedy stałe, i niezależne od obrotów wrzeciona.
Nie chciałbym stać kolo maszyny z obrotami ~3000 przy nacinaniu gwintu..
Po prostu ustawiasz skok gwintu kołami gitary lub/i skrzynki posuwów(w/g tabliczki na maszynie czy tabeli w DTR-ce), i ustawiasz obroty wrzeciona. Na tyle małe, żebyś był w stanie manualnie się wyrobić z wycofywaniem noża i zmianą kierunku obrotów wrzeciona przed wjechaniem nożem w dalszą partię materiału lub uchwyt. Zazwyczaj 50÷200/min dla krótkich , może troszkę większe do nacinania b. długich śrub. Obroty zależą także od wielu innych (często zmiennych) czynników warunkujących parametry skrawania (twardości i sztywności materiału, użytego noża, sztywności samej maszyny, itd) wiec często teoria daleko odbiega od praktyki.
Ot i tyle.
Po drugie, nawet rozważając teoretycznie:
nie wiem jaką tam przyjąłeś prędkość skrawania Vc (nie V) do swoich obliczeń, ale na pewno nie możesz przyjąć (w/g tabel) takiej samej Vc dla nacinania gwintu(np Vc≤10÷30m/min), i normalnego toczenia(np Vc=150-250m/min), bo potem wychodzą bzdury (jak widać powyżej)
A tak praktycznie, to możesz obliczyć tyko "do tyłu", czyli Vc, wychodząc z danych które możesz podać, czyli znając średnicę obrabianą i obroty jakie możesz realnie do tego zastosować (a te zależą j/w.)
Trochę inaczej wygląda sprawa dla nacinania w maszynach CNC, tam już wiele parametrów tabelarycznych można przyjąć do założeń, bo nie ma czynnika ludzkiego.
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 9611,d.d2s
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=& ... 9611,d.d2s
A jeśli tak, to przyjmij najbliższe niższe do teoretycznych.