robię trochę odlewów z metali niskotopliwych głównie ze stopów ołowiano-cynowych, w większości są to małe detale o dużej ilości drobnych szczegółów, figurki, ozdoby, akcesoria wędkarskie, itp.
Elementy przeważnie nie przekraczają wymiarów 40mm X 40mm X 40mm.
Tak czy inaczej jak mam odlane 50000 sztuk wzoru który muszę dodatkowo gratować to mnie szlag trafia.
Wymyśliłem sobie, że zrobię bęben który wprawię w ruch obrotowy za pomocą tokarki

Chodzi głównie o pozbycie się nadlewek w postaci kanałów odpowietrzających i nadlewek na łączeniu dwóch połówek formy.
W zakładzie ślusarskim w którym kiedyś pracowałem właściciel mówił, że gratowali opiłkami mosiądzu które zbierali kilogramami z pod tokarek, ale nie ołów tylko stalowe pilniczki które robili na prasach.
Doradźcie coś koledzy jak możecie bo ułatwiłoby mi to pracę.