Gięcie płaskowników w okręgi - wymiary
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8
- Rejestracja: 28 lut 2016, 03:07
- Lokalizacja: Elbląg
Gięcie płaskowników w okręgi - wymiary
Witam serdecznie
Czy jest jakiś wzór/algorytm którym mógłbym posłużyć się aby wyliczyć z płaskownika o danym L - długości jaki promień/średnicę otrzymam gdy zagnę go w koło?
Jak to najlepiej zrobić?
Mogę napisać prosty program, ale również jak da radę to wklepię to w Excel.
Projekt czysto hobbistyczny - taka rzecz często przydaje się w wielu małych zakładach pracy.
Czy jest jakiś wzór/algorytm którym mógłbym posłużyć się aby wyliczyć z płaskownika o danym L - długości jaki promień/średnicę otrzymam gdy zagnę go w koło?
Jak to najlepiej zrobić?
Mogę napisać prosty program, ale również jak da radę to wklepię to w Excel.
Projekt czysto hobbistyczny - taka rzecz często przydaje się w wielu małych zakładach pracy.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 416
- Rejestracja: 07 paź 2012, 21:49
- Lokalizacja: inąd
Domyślam się że człowiekowi nie zupełnie o to chodziło 
Stosowne tabelki(?) są bodaj w "Poradniku ślusarza" - tyle że dotyczą(o ile dobrze pamiętam) prętów okrągłych albo rur.
Wszystko się rozbija o to gdzie(i kiedy) ten promień przyjąć przy czymś co ma realną grubość i rzeczywiste zastosowanie.
Jak będę w robocie to postaram się znaleźć co i jak(jeśli to faktycznie w Czerwińskich jest).

Stosowne tabelki(?) są bodaj w "Poradniku ślusarza" - tyle że dotyczą(o ile dobrze pamiętam) prętów okrągłych albo rur.
Wszystko się rozbija o to gdzie(i kiedy) ten promień przyjąć przy czymś co ma realną grubość i rzeczywiste zastosowanie.
Jak będę w robocie to postaram się znaleźć co i jak(jeśli to faktycznie w Czerwińskich jest).
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 593
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 01:59
- Lokalizacja: Południe
Przy rurze, lub czymkolwiek grubyszym od 10mm może i to ma znaczenie ale on chyba nie ma zamiaru giąć w okrąg blachy 20-30mm tylko płaskowniki 2-6mm góra więc na wpływ grubośći na średnice jest pomijalny.NFZ pisze:Domyślam się że człowiekowi nie zupełnie o to chodziło
Stosowne tabelki(?) są bodaj w "Poradniku ślusarza" - tyle że dotyczą(o ile dobrze pamiętam) prętów okrągłych albo rur.
Wszystko się rozbija o to gdzie(i kiedy) ten promień przyjąć przy czymś co ma realną grubość i rzeczywiste zastosowanie.
Jak będę w robocie to postaram się znaleźć co i jak(jeśli to faktycznie w Czerwińskich jest).
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 177
- Rejestracja: 18 lip 2009, 22:52
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Szanowni Państwo.
Chociaż nie pomogę w temacie to pozwolę sobie przytoczyć moje zapytanie do pewnego inżyniera,jak obliczyć cięciwę znając obwód i wysokość. Po dwóch dniach dostałem znakomitą odpowiedź z najłatwiejszym rozwiązaniem:narysuj sobie ją i zmierz.
Też tak robię,w CADzie.
Tak więc naprawdę nie ma głupich pytań,są tylko głupie odpowiedzi.
Pozdrawiam serdecznie
Chociaż nie pomogę w temacie to pozwolę sobie przytoczyć moje zapytanie do pewnego inżyniera,jak obliczyć cięciwę znając obwód i wysokość. Po dwóch dniach dostałem znakomitą odpowiedź z najłatwiejszym rozwiązaniem:narysuj sobie ją i zmierz.
Też tak robię,w CADzie.
Tak więc naprawdę nie ma głupich pytań,są tylko głupie odpowiedzi.
Pozdrawiam serdecznie
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 994
- Rejestracja: 26 gru 2009, 09:33
- Lokalizacja: ...
No dobrze, solidną porcje wiedzy z zakresu szkoły podstawowej już kolega dostał
Zakładam więc że zagadnienia związane z wzajemnymi relacjami liczby Π, obwodu koła i jego średnicy są mu znane
.
To jeszcze wypadałoby powiedzieć dwa słowa o tym nieszczęsnym gięciu płaskowników :
Płaskownik jest o danej długości L, chcesz obliczyć średnicę jaka wyjdzie po zagięciu go w okrąg. Długość materiału giętego wyznacza się w warstwie obojętnej, a położenie tejże wcale nie jest zawsze takie oczywiste. Przy większych promieniach gięcia ( i małych odkształceniach plastycznych) ta warstwa leży prawie dokładnie po środku grubości materiału, ale przy małych promieniach i dużych odkształceniach przesuwa się w kierunku włókien ściskanych. I przy dokładniejszych obliczeniach to przesunięcie trzeba by było uwzględnić . Informacje na ten temat, odpowiednie wzory i współczynniki są raczej ogólnie dostępne w necie, czy literaturze i tu nie będę się zbytnio zagłębiał.
Natomiast dla uproszczenia można przyjąć że ta warstwa leży po środku grubości płaskownika. To uproszczenie da tym dokładniejsze wyniki im większe będą średnice zaginanych okręgów i im mniejsza grubość płaskowników.
Tutaj masz zbliżony temat w którym jeden kolega pytał jak liczyć długość rozwinięcia blach.
https://www.cnc.info.pl/topics117/zwija ... t74393.htm
Przy przyjęciu wyżej opisanego uproszczenia co do położenia warstwy obojętnej chyba już nie trzeba pisać jak ma wyglądać taki ,,algorytm" obliczeń.
Jeśli chcesz sklecić dokładniejszy to musisz poszperać i nieco pogłówkować.

Zakładam więc że zagadnienia związane z wzajemnymi relacjami liczby Π, obwodu koła i jego średnicy są mu znane

To jeszcze wypadałoby powiedzieć dwa słowa o tym nieszczęsnym gięciu płaskowników :
Płaskownik jest o danej długości L, chcesz obliczyć średnicę jaka wyjdzie po zagięciu go w okrąg. Długość materiału giętego wyznacza się w warstwie obojętnej, a położenie tejże wcale nie jest zawsze takie oczywiste. Przy większych promieniach gięcia ( i małych odkształceniach plastycznych) ta warstwa leży prawie dokładnie po środku grubości materiału, ale przy małych promieniach i dużych odkształceniach przesuwa się w kierunku włókien ściskanych. I przy dokładniejszych obliczeniach to przesunięcie trzeba by było uwzględnić . Informacje na ten temat, odpowiednie wzory i współczynniki są raczej ogólnie dostępne w necie, czy literaturze i tu nie będę się zbytnio zagłębiał.
Natomiast dla uproszczenia można przyjąć że ta warstwa leży po środku grubości płaskownika. To uproszczenie da tym dokładniejsze wyniki im większe będą średnice zaginanych okręgów i im mniejsza grubość płaskowników.
Tutaj masz zbliżony temat w którym jeden kolega pytał jak liczyć długość rozwinięcia blach.
https://www.cnc.info.pl/topics117/zwija ... t74393.htm
Przy przyjęciu wyżej opisanego uproszczenia co do położenia warstwy obojętnej chyba już nie trzeba pisać jak ma wyglądać taki ,,algorytm" obliczeń.
Jeśli chcesz sklecić dokładniejszy to musisz poszperać i nieco pogłówkować.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
Przyjmij do obliczen srednice w srodku gietego profila. Czyli nie najmniejsza ani nie najwieksza srednice tylko te dokladnie po srodku.
W teorii przy rolowaniu polowa profilu wewnatrz ulega zgnieceniu czyli skraca sie a druga polowa rozciagnieciu czyli wydluza.
Oczywiscie dla roznych profili i roznych stednic tez bedzie to roznie wygladac. Najlepsza metoda jest wykonac pierwszy element i pomierzyc. Z bardzo duzym prawdopodobienstwem w tych samych warunkach na tej samej maszynie taki sam profil bedzie sie zachowywal bardzo identycznie.
W teorii przy rolowaniu polowa profilu wewnatrz ulega zgnieceniu czyli skraca sie a druga polowa rozciagnieciu czyli wydluza.
Oczywiscie dla roznych profili i roznych stednic tez bedzie to roznie wygladac. Najlepsza metoda jest wykonac pierwszy element i pomierzyc. Z bardzo duzym prawdopodobienstwem w tych samych warunkach na tej samej maszynie taki sam profil bedzie sie zachowywal bardzo identycznie.