frezy i wiertła do cnc
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 15
- Rejestracja: 03 paź 2012, 22:00
- Lokalizacja: wawa
frezy i wiertła do cnc
witam mam pytanie mianowicie chodzi o to , ze zastanawia mnie jaki jest koszt tak +/- frezow i wiertel do frezarki cnc ?
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5597
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
zależy co chcesz robić w jakim materiale jak szybko jak dokładnie np. jeden frez potrafi kosztować 1000zł (chyba Hoilex 25 dł. ) ale czy ty taki potrzebujesz ? raczej orientacyjnie ciężko odp. na twoje pytanie żeby było w miarę podstawowe oprzyrządowanie to kilka tysięcy na pewno
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 84
- Rejestracja: 01 gru 2011, 17:31
- Lokalizacja: Szczecin
Jesli kupiłes gołą obrabiarke to dolicz do tego uchwyty HSK oraz tulejki zaciskowe.
Ja pracuje w drewnie i ceny średnio sa takie.
Uchwyt pod frez/wiertło ~100euro, tulejka od 40zł-100zł (zalezy jakiej dokładności wymagasz).
Wiertło maszynowe np 10mmx70 faba=22zł, a lepsze ~45zł. A frezy to juz wogóle rozrzut cenowy kosmos. np frez do wycinania puszek pod zamki 16x150mm -FAba ~500zł netto, lepszy 170-230 euro netto.
Ja pracuje w drewnie i ceny średnio sa takie.
Uchwyt pod frez/wiertło ~100euro, tulejka od 40zł-100zł (zalezy jakiej dokładności wymagasz).
Wiertło maszynowe np 10mmx70 faba=22zł, a lepsze ~45zł. A frezy to juz wogóle rozrzut cenowy kosmos. np frez do wycinania puszek pod zamki 16x150mm -FAba ~500zł netto, lepszy 170-230 euro netto.
CNC Masterwood Project 310L V4
Zaprawdę powiadam wam "Dbajcie o czystość stożka każdej obrabiarki CNC"
Zaprawdę powiadam wam "Dbajcie o czystość stożka każdej obrabiarki CNC"

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1678
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
To pojęcie względne. Dla jednego złamać freza za kilkaset euro, to żaden problem, a inny nie wydaje tyle na narzędzia przez cały miesiąc. Jak do zrobienia sztuki trzeba zniszczyć powiedzmy ileś tam frezów za kilkaset złotych, ale jest to wkalkulowane w technologię, to jestacocieto pisze:czyli lamiac taki frez nie jest duza strata tak ?
dla firmy do przyjęcia. Ale gdybyś miał zapłacić ze swojej pensji za niszczone narzędzia, to już byłoby dużo, prawda? Jeśli niszczą je na skutek swojej głupoty i podejścia do pracy, to długo to nie potrwa. Pewnie ich zwolnią.
PS
Ale w praktyce zwalą na innych winę i zwolnią kogoś innego ;-0