frezy i wiertła do cnc

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
acocieto
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 15
Rejestracja: 03 paź 2012, 22:00
Lokalizacja: wawa

frezy i wiertła do cnc

#1

Post napisał: acocieto » 21 lis 2012, 21:46

witam mam pytanie mianowicie chodzi o to , ze zastanawia mnie jaki jest koszt tak +/- frezow i wiertel do frezarki cnc ?



Tagi:


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3099
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#2

Post napisał: dance1 » 21 lis 2012, 22:32

od kilku zł do kilkuset tak +/-.
Czego oczekujesz po tak zadanym pytaniu?

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5597
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#3

Post napisał: adam Fx » 22 lis 2012, 10:29

zależy co chcesz robić w jakim materiale jak szybko jak dokładnie np. jeden frez potrafi kosztować 1000zł (chyba Hoilex 25 dł. ) ale czy ty taki potrzebujesz ? raczej orientacyjnie ciężko odp. na twoje pytanie żeby było w miarę podstawowe oprzyrządowanie to kilka tysięcy na pewno
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


tommur
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 84
Rejestracja: 01 gru 2011, 17:31
Lokalizacja: Szczecin

#4

Post napisał: tommur » 22 lis 2012, 12:12

Jesli kupiłes gołą obrabiarke to dolicz do tego uchwyty HSK oraz tulejki zaciskowe.

Ja pracuje w drewnie i ceny średnio sa takie.
Uchwyt pod frez/wiertło ~100euro, tulejka od 40zł-100zł (zalezy jakiej dokładności wymagasz).
Wiertło maszynowe np 10mmx70 faba=22zł, a lepsze ~45zł. A frezy to juz wogóle rozrzut cenowy kosmos. np frez do wycinania puszek pod zamki 16x150mm -FAba ~500zł netto, lepszy 170-230 euro netto.
CNC Masterwood Project 310L V4
Zaprawdę powiadam wam "Dbajcie o czystość stożka każdej obrabiarki CNC" :D


Autor tematu
acocieto
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 15
Rejestracja: 03 paź 2012, 22:00
Lokalizacja: wawa

#5

Post napisał: acocieto » 22 lis 2012, 14:56

nie , nie po prostu pracuje na zmianie z osobami ktore ciagle lamia frezy badz wiertla i jestem ciekaw czy to duzy koszt czy nie , pracujemy w aluminium jutro podam nazwy przykladowych frezow .


Autor tematu
acocieto
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 15
Rejestracja: 03 paź 2012, 22:00
Lokalizacja: wawa

#6

Post napisał: acocieto » 29 lis 2012, 18:57

frezy firmy orion , ale czy to sa pelnoweglikowe czy powlekane ?


ObrazekObrazek


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#7

Post napisał: mike217 » 30 lis 2012, 15:11

To są monolity z węglika. Używam kilkanaście orionów i żaden nie jest powlekany .


Autor tematu
acocieto
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 9
Posty: 15
Rejestracja: 03 paź 2012, 22:00
Lokalizacja: wawa

#8

Post napisał: acocieto » 30 lis 2012, 15:30

czyli lamiac taki frez nie jest duza strata tak ?


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#9

Post napisał: mike217 » 30 lis 2012, 16:46

No łamiąc taki frez nie masz freza jaki by nie był bo złamie się na 100 % na przejściu części roboczej w uchwyt. Jak się natomiast wyszczerbi to naostrzyć się da . A czy duża strata? No tanie to nie są te frezy..


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#10

Post napisał: CFA » 30 lis 2012, 16:52

acocieto pisze:czyli lamiac taki frez nie jest duza strata tak ?
To pojęcie względne. Dla jednego złamać freza za kilkaset euro, to żaden problem, a inny nie wydaje tyle na narzędzia przez cały miesiąc. Jak do zrobienia sztuki trzeba zniszczyć powiedzmy ileś tam frezów za kilkaset złotych, ale jest to wkalkulowane w technologię, to jest
dla firmy do przyjęcia. Ale gdybyś miał zapłacić ze swojej pensji za niszczone narzędzia, to już byłoby dużo, prawda? Jeśli niszczą je na skutek swojej głupoty i podejścia do pracy, to długo to nie potrwa. Pewnie ich zwolnią.

PS
Ale w praktyce zwalą na innych winę i zwolnią kogoś innego ;-0

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”