Frezowanie tokarką.
-
Danio600
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 18
- Rejestracja: 10 lis 2015, 20:42
- Lokalizacja: Opole
Szukałem gotowego 38-40 stopni i nie znalazłem wie ktoś gdzie taki nóż kupię ?
[ Dodano: 2015-12-21, 17:55 ]
Czy ten nóż nie jest czasem pod 39/40 stopni ? http://allegro.pl/noz-tokarski-do-kol-p ... 81101.html
[ Dodano: 2015-12-21, 20:16 ]
Mam jeszcze jedno pytanie przy ostrzeniu noża tokarskiego to nóż ma równo przylegać do tarczy czy pod kątem ?
[ Dodano: 2015-12-21, 17:55 ]
Czy ten nóż nie jest czasem pod 39/40 stopni ? http://allegro.pl/noz-tokarski-do-kol-p ... 81101.html
[ Dodano: 2015-12-21, 20:16 ]
Mam jeszcze jedno pytanie przy ostrzeniu noża tokarskiego to nóż ma równo przylegać do tarczy czy pod kątem ?
-
tokarzmaly
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 134
- Rejestracja: 22 gru 2014, 22:19
- Lokalizacja: Radomsko
Ja robiłbym tak jak Roman pisał
"za pomocą przecinaka, noża do rowkowania, (trzeba ustawiać kąt na obrotnicy)"
Toczenie za pomocą noża szlifowanego na odpowiedni kąt wymusza sztywną maszynę, brak luzów (powiedzmy, że masz), solidne mocowanie (powiedzmy, że masz).
Toczenie nożem przecinakiem zmniejsza siły w układzie. Ustawienie kąta na suporcie narzędziowym zapewnia odpowiedni kąt bez konieczności szlifowania pod jednorazową robotę. swobodnie można dokonywać poprawek po wstępnej obróbce i kontroli.
Chyba, że masz super maszynę, potrzebujesz szybkiej obróbki ...
Tyle moim zdaniem
"za pomocą przecinaka, noża do rowkowania, (trzeba ustawiać kąt na obrotnicy)"
Toczenie za pomocą noża szlifowanego na odpowiedni kąt wymusza sztywną maszynę, brak luzów (powiedzmy, że masz), solidne mocowanie (powiedzmy, że masz).
Toczenie nożem przecinakiem zmniejsza siły w układzie. Ustawienie kąta na suporcie narzędziowym zapewnia odpowiedni kąt bez konieczności szlifowania pod jednorazową robotę. swobodnie można dokonywać poprawek po wstępnej obróbce i kontroli.
Chyba, że masz super maszynę, potrzebujesz szybkiej obróbki ...
Tyle moim zdaniem
-
RomanJ4
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 11918
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
fakt, że na małej maszynie w pełnym materiale, a już stali, to duży problem ze względu na moc napędu, ale można zrobić schodkową przygotówkę np przecinakiem, a wygładzić kształtowym. Co jednak przy szerokim zbieraniu w wieku przypadkach nie zapewni braku drgań niestety. W kolorowych i tworzywach, przy nie za dużych średnicach powinno dać radę.tokarzmaly pisze:Toczenie za pomocą noża szlifowanego na odpowiedni kąt wymusza sztywną maszynę,
Także toczenie w żeliwie szarym(materiał np z krążków do hantli) jest ze względu na sypki wiór łatwiejsze niż w stali, choć twardość wymusza użycie raczej noża z płytką spiekaną niż HSS.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Cezary2528
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 73
- Rejestracja: 01 sty 2012, 01:26
- Lokalizacja: Mrągowo
-
Grzegorz53
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 603
- Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
- Lokalizacja: W-wa
Witam
Co do rowków to polecam prosty i bezproblemowy sposób toczenia nożem szpiczastym (podobnym jak do gwintu) zaszlifowanym na właściwy kąt rowka i krawędzią pochyloną dodatnio. Można też w pewnym zakresie średnic używać noża z płytką V 35 stopni. Po wejściu w materiał robimy górną szerokość rowka i dalej coraz głębiej od boku do boku. Skrawanie następuje w okolicy wierzchołka noża a dalsza część ostrza służy za powierzchnię oporową do już obrobionej ścianki.
Metoda ta jest dobra do małych tokarek, bo skrawany jest mały wiór z małą mocą silnika, bez drgań.
Co do rowków to polecam prosty i bezproblemowy sposób toczenia nożem szpiczastym (podobnym jak do gwintu) zaszlifowanym na właściwy kąt rowka i krawędzią pochyloną dodatnio. Można też w pewnym zakresie średnic używać noża z płytką V 35 stopni. Po wejściu w materiał robimy górną szerokość rowka i dalej coraz głębiej od boku do boku. Skrawanie następuje w okolicy wierzchołka noża a dalsza część ostrza służy za powierzchnię oporową do już obrobionej ścianki.
Metoda ta jest dobra do małych tokarek, bo skrawany jest mały wiór z małą mocą silnika, bez drgań.
