Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

IgorWojas pisze:Czy mam publikować dalsze prace z zalewania?

Zdecydowanie tak !

Zrobiłem 3 nowe próbki i skończyła mi się żywica. Dorobiłem też jeden nowy próbny insert. Reszta powinna być w piątek. Na razie przed pracami powstrzymuje mnie brak czasu. Projekt nie stanął zupełnie tylko muszę najpierw przetrwać sesje...

Namierzyłem żywicę w mojej okolicy. To EPIDIAN 52 lub 450 . Podobno obie są dostępne ale nie wiem która będzie lepsza. Prosiłbym o podsunięcie propozycji co do żywicy.

Stół wibracyjny - Cały czas się zastanawiam czy w ogóle go budować. Znalazłem ciekawą propozycję:

Koniecznie muszę się zaopatrzyć w wagę. Dotychczasowe próbki były robione na oko.

Oto kilka zdjęć, reszta do obejrzenia w albumie.

Suszenie piasku. Pył granitowy suszyłem tak samo. 7 min na 70% mocy i piasek który leżał pod warstwą śniegu jest suchutki.
http://www.fotka.pl/duza_fotka.php?fotk ... d=15214014

Wi(b)rowanie - 2kg szmat do środka, 1300 obrotów. Niby trochę pęcherzyków uciekło, ale szkoda sobie głowę zawracać takimi "metodami"
http://www.fotka.pl/duza_fotka.php?fotk ... d=15214014

Próbki po ok 24 godzinach, wyjęte z foremek. Oznaczenia: P++ to ok 80% piasku reszta granit, P+ to ok 60% piasku reszta granit, G+ ok 70% granitu reszta piasek. Zdecydowanie najtwardsza próbka to G+. Na zdjęciach w albumie widać, że jako jedyna nie rozpadła się pod wpływem jakże wspaniałej metody walenia w próbki młotkiem.
http://www.fotka.pl/duza_fotka.php?fotk ... d=15214014

Ostatnie zdjęcie jako ciekawostka. To mój pierwszy odlew granitowy. Widać że temperatura spowodowała powstanie licznych pęcherzy , wymieszane byle jak, żywicy było sporo. Co ciekawe ta próbka jest najtwardsza ze wszystkich 4 pomimo tego iż dużą jej objętość stanowią puste sfery - pęcherzyki, a pył granitowy nie był dokładnie suszony.
http://www.fotka.pl/duza_fotka.php?fotk ... d=15214014

Jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia to proszę śmiało bo zalać mogę tylko raz i nie ma odwrotu. Wszelkie sugestie i pomysły mile widziane.

Pozdrawiam!

EDIT: Byłem dziś w sklepie rozeznać się w cenach. Epidian 52 ok 65zł/kg , utwardzacz Z1 ok 54zł/kg ale rozlewają go na mniejsze ilości. Niestety na żywicę trzeba czekać do 2 tyg.
Sklep chemiczny znajduje się w warszawie przy ul Bema (tam gdzie rtv euro agd)/ EDIT

A sklep na Rzecznej?

M 52 pisze:A sklep na Rzecznej?

Nie sprawdzałem bo znalazłem żywicę która wydaje się być odpowiednia do zastosowania ale i tak zadzwonię do nich w tygodniu.

Pytanie do użytkowników którzy już zalali swoje frezarki: Jakiej żywicy używaliście? Czy dało to pożądany efekt?

IgorWojas pisze:
Pytanie do użytkowników którzy już zalali swoje frezarki: Jakiej żywicy używaliście? Czy dało to pożądany efekt?

Sporo czasu minęło i cisza.
Najwyraźniej wszyscy użytkownicy to ludzie bardzo poważni i nie lubią zalewać
A jeśli nawet czasem zalewają to się głośno do tego nie przyznają.

Jak tam postępy w zalewaniu u Kolegi?

Ja też mam zamiar zalać swoją zośkę , użyję chyba żywicy polimal 109-32 + piasek.Z tym że nie wiem która jej odmiana będzie odpowiednia zwykła czy z przyspieszaczem, jak to wygląda w praktyce?Nigdy nie zalewałem żywicą i nie wiem czy np przyspieszona żywica nie zwiąże za szybko zanim nie usunę powietrza , zawibuję itp?
Mógłby ktoś doświadczony podpowiedzieć?

cncolo2 pisze:Ja też mam zamiar zalać swoją zośkę , użyję chyba żywicy polimal 109-32 + piasek.Z tym że nie wiem która jej odmiana będzie odpowiednia zwykła czy z przyspieszaczem, jak to wygląda w praktyce?Nigdy nie zalewałem żywicą i nie wiem czy np przyspieszona żywica nie zwiąże za szybko zanim nie usunę powietrza , zawibuję itp?
Mógłby ktoś doświadczony podpowiedzieć?

Można powiedzieć że sam udzieliłeś bardzo dobrej odpowiedzi. Im dłuższy czas żelowania tym lepiej. Przy dużych ilościach wypełniacza już samo wymieszanie składników stanowi spore wyzwanie i wymaga czasu - a przecież jeszcze zalewanie, wibrowanie, ewentualnie odpowietrzanie. Czyli żadnych przyspieszaczy. Tej żywicy nigdy nie używałem - ciekawe czy użyta do odlewów w czasie żelowania wytwarza dużo ciepła ? Nie będziesz lał tego w drewnianą formę czyli teoretycznie powinno być Ok.

O.k. dzięki ,zamówiłem zwykłą Polimal 109-32K.Zobaczymy jak pójdzie zalewanie.Trochę to potrwa zanim coś napiszę bo muszę porobić jakieś inserty.

Zbych07 pisze:

IgorWojas pisze:
Pytanie do użytkowników którzy już zalali swoje frezarki: Jakiej żywicy używaliście? Czy dało to pożądany efekt?

Sporo czasu minęło i cisza.
Najwyraźniej wszyscy użytkownicy to ludzie bardzo poważni i nie lubią zalewać
A jeśli nawet czasem zalewają to się głośno do tego nie przyznają.

Jak tam postępy w zalewaniu u Kolegi?

Zrobione...














[ Dodano: 2012-04-03, 14:28 ]
Drobny opis przygotowań i zalewania podstawy Zofii

Frezarkę należy przygotować do zalania, w tym celu dorobiłem kilka elementów:

- osłona kolumny od wewnątrz podstawy to stalowa tuleja otwarta. Otwarcie ma szerokość trochę większą (~2mm) niż szerokość listwy zębatej na kolumnie. Osłona powinna być tak dobrana żeby pasowanie z kolumną było ciasne.

- osłona listwy zębatej to zwykły aluminiowy ceownik o grubości 1 lub 1,5mm nabyty w Leroy Merlin.

- inserty z wałka gwintowanego, stalowe.

- talerzyk pod inserty wykonany z jakiegoś polietylenu czy innego plastiku w celu odgrodzenia podstawy od mocowania kolumny

- szaluneczek z laminatu w celu odgrodzenia śruby napędowej

- osłony otworów na śruby mocujące frezarkę do tego na czym będzie stała wykonane z rurek pcv. U mnie tylko 2 przednie bo tylna była bardzo niesforna i stwierdziłem że po prostu ją zatkam

W skład sprzętu odlewniczego wkładam własnej konstrukcji stół wibracyjny podpatrzony na Youtube. Tutaj film z moim:

Ten stół to śliska sprawa. Jedni twierdzą że jest niezbędny inni mówią że do takiego celu jak tu opisany nie trzeba go budować. Ja myślę że za te pieniądze każdy powinien go mieć. Jest niezastąpiony jeśli chodzi o rozprowadzanie masy granitowej w formie, powoduje lepsze upakowanie masy gdy mamy różne wielkości "ziaren" (a tak wlasnie powinno byc, ale o tym zaraz...) oraz usuwa pęcherzyki (czasami "pęcherzyska") powietrza.

Budowa bardzo prymitywna: Opona, na oponę jakiś blat ze sklejki, przykręcić go śrubami, od spodu najtańsza szlifierka i zamiast ściernic założone stalowe płaskowniki. Nic prostszego. Polecam dorobić jakiś pstryczek elektryczek na kablu, tak żeby nie wkładać tam łap do środka. Prościzna...

Masa Granitowa:
żywica epidian 52
Mieszanka to 5kg żwirku z LM (6 zł) 3,5 kg piasku kwarcowego i 3kg pyłu granitowego (odpad z zakładu pogrzebowego). Razem 11,5kg suchego + 2kg żywicy = 13.5kg całości

Cp=Ms/Mr*100% Cp= 2kg/13.5*100% Cp = 14.8%

Wszystkie składniki MUSZĄ być suche, nie ma tam miejsca na wodę.

Powierzchnia wewnętrzna wyszczotkowana druciakiem i wymyta rozpuszczalnikiem i dopiero wtedy można się zabrać za...

Uszczelnianie:

Ja zrobiłem to najpierw klejem dwuskładnikowym, potem silikonem a potem jeszcze woskiem. Silikon jest w ogóle niepotrzebny, babra się a potem i tak żywica go rozpuści.

Składamy to tak: Podstawa frezarki, mocowanie kolumny i kolumna mają być skręcone razem i kolumna zablokowana w pozycji najniższej czyli na równo z podstawą. Zapomniałem dodać że 4 śruby którymi przykręcamy mocowanie kolumny do podstawy zostały wymienione na dłuższe i twardsze odpowiedniki. Na te śruby nakładamy talerzyk, dociskamy go insertami, wkładamy osłonę kolumny a potem osłonę listwy zębatej. Dwa ostatnie kleimy w.w klejem dwuskładnikowym ( jakoś ufam tym klejom...) . U mnie zrobione jest to obrzydliwie, wszędzie silikon i rozlany wosk. Za drugim razem zrobiłbym to tak: Świeczka do garnuszka, roztopić i po prostu wlać na talerzyk. Wosk powinien rozpłynąć się i uszczelnić inserty, talerzyk i osłonę kolumny. Szalunek da się z powodzeniem uszczelnić używając tylko kleju. Można by było pokusić się o zrobienie szalunku bliżej śruby napędowej , tak by zmieściło się więcej żywicy.

Mieszanie: przygotowujemy w 3 pojemnikach - utwardzacz, żywicę i mieszankę żwirową (to ostatnie w wiadrze bo to 13kg...) . Mieszamy żywicę z utwardzaczem (czas - start ).
Potem mieszamy jeszcze raz Żywica i utwardzacz muszą być dobrze wymieszane. Tu potrzebujemy pomocnika: jeden stoi z wiertarką i bezustannie miesza a drugi po trochu wsypuje "żwirkowy mix" do żywicy, powoli bez pośpiechu. Obroty wiertarki bardzo niskie, mieszadło jak do farb. Nasza wiertarka się zagotowała bo na niskich obrotach chłodzenie słabo działa - uważajcie na to.

Zalewanie:

Szafka, na szafkę stół wibracyjny a na stół naszą frezarkę. Włączamy wibrowanie i frezarka dostaje nóżek - zaczyna skakać po całym stole i dla tego jeden trzyma a drugi wlewa. Wlewamy powoli, ciągłym strumieniem (glutem). Pozawalamy aby masa rozpłynęła się po formie pod wpływem wibracji. Dolewamy z drugiej strony jak trzeba. Potem wibrujemy ile wlezie ( u mnie z 15 min bo zaczęło żelować).

Teraz pozostaje się modlić żeby nic nie przeciekło.

Mogłem o czymś zapomnieć, w razie pytań - proszę śmiało

Pozdrawiam!

Igor

Należy podziękować Koledze za bardzo dokładny opis operacji "zalewania".
Biorąc pod uwagę dostępność składników, myślę że z tych doświadczeń skorzysta wielu forumowiczów.

Mam trzy pytania:

Co to za wzór Cp=Ms/Mr*100% ?

Na jaki utwardzacz ostatecznie się Kolega zdecydował i ile procentowo go było ?

i najważniejsze

Jak sprawuje się zalana konstrukcja, jest wyczuwalna różnica ?