mam pytanie. Chciałbym zaopatrzyć się w ploter laserowy CO2, moje podstawowe pytanie brzmi, jak przefiltrować spaliny z plotera abym mógł go używać w warunkach biurowych.
Z zawodu jestem elektrykiem (projektuję instalacje elektryczne, mam swoje biuro w biurowcu - nie ma went. mechanicznej, jest zwykła went. grawitacyjna), ponadto dorabiam sobie przy filmowaniu wesel i właśnie dla swoich klientów weselnych, chciałbym móc wyprodukować ozdobne pudełka na pendrive oraz jakieś małe drobne gadżety, które mógłbym dodać dodatkowo do filmu, tak więc maszyna nie będzie używana cały czas, jednak może zaistnieć potrzeba używania jej podczas pracy innych najemców.
Maszyna nie będzie wycinać pudełek - będzie jedynie je grawerować.
Widziałem, że są dostępne systemy filtracyjne dedykowane do filtracji spalin z ploterów tego typu. Jednak ich cena jest jak na moje potrzeby - za duża.
Zastanawiam się jednak, czy nie jestem w stanie samemu zbudować systemu filtracyjnego ? Robił ktoś z Was eksperymenty z filtrami?
Nie musi to być filtracja 100% spalin. Mogę spaliny wypuszczać przez okno, jednak nie chciałbym aby najemcy piętro wyżej musieli wdychać smród palonego drewna, więc jednak w jakimś stopniu muszę spaliny zniwelować.
Myślałem o kilku warstwach filtrów, np 1x G4 (jako wstępny), 2X F8 (F9?) - do filtracji drobnych cząsteczek + np. 5 kilogramów węgla aktywnego, całość wspomagana wentylatorem o wydajności 200m3/h. Było by to zamknięte w szczelnej metalowej obudowie, doprowadzenie spalin rurą z zestawu, odprowadzenie przefiltrowanego powietrza rurą za okno.
Czy możecie coś mi poradzić ? (Zgodę na używanie maszyny w biurowcu mam, mam tylko nie zakłócać pracy innych najemców - co raczej logiczne

Pozdrawiam!