Elektroda do napawania żeliwa
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 57
- Rejestracja: 30 gru 2019, 22:51
Elektroda do napawania żeliwa
Witam
Ukruszył mi się kawałek stołu od wiertarki i chciałem to napawać (żeliwo szare) jest jakaś elektroda do tego przeznaczona? Później chciałem obrobić to pilnikiem.
Ukruszył mi się kawałek stołu od wiertarki i chciałem to napawać (żeliwo szare) jest jakaś elektroda do tego przeznaczona? Później chciałem obrobić to pilnikiem.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1500
- Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
- Lokalizacja: lublin
Re: Elektroda do napawania żeliwa
Są takie elektrody , niestety nie pamiętam symbolu , kupisz w sklepach spawalniczych ( możliwe że i w marketach ) . Spawałem konik do tokarki wyszło super bez kraterów . Elektroda to żeliwo- żeliwo , bo są żeliwo- stal. Sprzedawane na szt, coś około 20 zł .
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Elektroda do napawania żeliwa
Nawet nie delikatnie, tylko do około 120 ° C lub nawet lekko wyżej.
Tylko tak, aby w całej objętości detalu temperatura się wyrównała i ustabilizowała, a nie tylko miejscowo.
Najlepiej taczka piasku - SUCHEGO. Piasek podsuszyć, przez podstawienie "taboretu" gastronomicznego.
Poprzesypywać go kilka razy, aby pozbyć się wilgoci.
Brzegi spoiny zukosować mocno pilnikiem obrotowym.
30-50mm od spoiny dokładnie oczyścić ze wszystkiego syfu, od farby, oleju, podkładu, szpachlu, itp.
Odtłuścić dobrze acetonem.
Detal podgrzać palnikiem lub palnikami, jak jest duży.
Zasypać piaskiem w taczce i podgrzewać, nawet godzinę lub dłużej.
Spawać (napawać) krótkimi skokami, opukiwać młoteczkiem (często, gęsto, nie za silnie).
Spoiny czyścić stalową szczotką drucianą przed następnym ściegiem.
Po spawaniu wrzucić w piasek do taczki i podgrzewać przez godzinę nad "taboretem".
Później palnik "taboretu" wyłączyć i zostawić do dnia nastepnego.
Nie ma bata, aby tak wykonana spoina (napoina) nie trzymała.
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 60
- Rejestracja: 23 sty 2021, 21:31
Re: Elektroda do napawania żeliwa
Grara pisze:ESAB OK 92.78 powinno być ok, można by przed spawaniem delikatnie podgrzać.
można kupić elektrody którymi spawa sie bez podgrzewania. Żeliwo nie wykazuje zmian do 400 * C
wczoraj spawałem elektodami żeliwo - staliwo i powiem że wytrzymałość w połącznieniu ze stalą jest zdumiewająca
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 9292
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Elektroda do napawania żeliwa
Coraz ciekawszych rzeczy można się dowiedzieć, oczywiście kompletnie bez związku z tematem.
Autor wątku chce uzupełnić ubytek w żeliwnym odlewie, niestety nie wiadomo jak duży.
Oczywiście elektrody do żeliwa nie służą do tego celu, bo nie są z żeliwa, tylko z miedzioniklu, są cholernie drogie i to zupełnie inny metal o zupełnie innych właściwościach.
Istotą spawania żeliwa elektrodą miedzioniklową jest to, że w spoinie nie tworzy się kruchy stop przejściowy, który po prostu musi pęknąć przy stygnięciu, bo ma takie właściwości.
Jeżeli ubytek jest mały, to oczywiście można go zalać w całości miedzioniklem, ale przy dużym ubytku wystarczy warstwa miedzioniklu, na którą można napawać miękką stal.
Autor wątku chce uzupełnić ubytek w żeliwnym odlewie, niestety nie wiadomo jak duży.
Oczywiście elektrody do żeliwa nie służą do tego celu, bo nie są z żeliwa, tylko z miedzioniklu, są cholernie drogie i to zupełnie inny metal o zupełnie innych właściwościach.
Istotą spawania żeliwa elektrodą miedzioniklową jest to, że w spoinie nie tworzy się kruchy stop przejściowy, który po prostu musi pęknąć przy stygnięciu, bo ma takie właściwości.
Jeżeli ubytek jest mały, to oczywiście można go zalać w całości miedzioniklem, ale przy dużym ubytku wystarczy warstwa miedzioniklu, na którą można napawać miękką stal.
Re: Elektroda do napawania żeliwa
Oprócz miedzioniklu( czyli stopu monela, zresztą już prawie nieużywanego do żeliwa), są elektrody nazwijmy to 100% nikiel i nikiel żelazo. napawalismy elektrodami NiFe oprawy łożysk fi 350 i po napawaniu 200 kg elektrod uszkodzenia powstawały jedynie w oprawach napawanych kolejny raz.
Są dwie szkoły spawania żeliwa, pierwsza klasyczna - duży piec, podgrzanie żeliwa do bardzo wysokiej temperatury i odbudowa za pomocą pałeczek o tym samym składzie co żeliwo. Druga metoda to metoda na zimno, czyli poniżej 100 stopni - napawany elektrodami na bazie niklu i pilnujemy by miejsce odbudowy nie nagrzalo się wyżej 100°C, możemy przy tym młotkowac napoine. Są jeszcze wszelkiego rodzaju napawnania z proszku za pomocą lasera, plazmy czy też płomieniowo - trzeba mieć odpowiedni sprzęt by użyć tych metod.
Pozdrawiam
Są dwie szkoły spawania żeliwa, pierwsza klasyczna - duży piec, podgrzanie żeliwa do bardzo wysokiej temperatury i odbudowa za pomocą pałeczek o tym samym składzie co żeliwo. Druga metoda to metoda na zimno, czyli poniżej 100 stopni - napawany elektrodami na bazie niklu i pilnujemy by miejsce odbudowy nie nagrzalo się wyżej 100°C, możemy przy tym młotkowac napoine. Są jeszcze wszelkiego rodzaju napawnania z proszku za pomocą lasera, plazmy czy też płomieniowo - trzeba mieć odpowiedni sprzęt by użyć tych metod.
Pozdrawiam
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 601
- Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
- Lokalizacja: świete miasto
Re: Elektroda do napawania żeliwa
Może na początek intensywnie odtluścić. Później jeszcze raz i jeszcze raz.
Jeśli to róg przykręcić podkładkę, która pozwoli na czymś "oprzeć" spoinę, by się nie rozlewało na boki. Podkładka z S235 do odcięcia później.
Jeśli jest podkładka, to spawać do odlewu, przy podkładce mogą być przyklejenia.
Najłatwiej elektrody FeNi. Jeśli da się grzać: zawsze grzać! Do ilu: pisał kolec7. Jak spawać: pisał kolec7.
Jeśli elektrody żeliwne: nie wierzę, że pospawasz poprawnie jak nie próbowałeś wcześniej. Szukaj kogoś z doświadczeniem.
Żadne elektrody nierdzewne, kwasoodporne, zwykle stalowe. Żaden stop z zawartością miedzi.
pozdro
Jeśli to róg przykręcić podkładkę, która pozwoli na czymś "oprzeć" spoinę, by się nie rozlewało na boki. Podkładka z S235 do odcięcia później.
Jeśli jest podkładka, to spawać do odlewu, przy podkładce mogą być przyklejenia.
Najłatwiej elektrody FeNi. Jeśli da się grzać: zawsze grzać! Do ilu: pisał kolec7. Jak spawać: pisał kolec7.
Jeśli elektrody żeliwne: nie wierzę, że pospawasz poprawnie jak nie próbowałeś wcześniej. Szukaj kogoś z doświadczeniem.
Żadne elektrody nierdzewne, kwasoodporne, zwykle stalowe. Żaden stop z zawartością miedzi.
pozdro
Re: Elektroda do napawania żeliwa
W celu unikniecia porowatości stosuje się elektrody niklowe, które podają materiał grolubokroplowo. Daje to czas na odgazowanie jeziorka. Wszystkie żelazo nikle, podają materiał natryskowo, olej nie ma się kiedy wypalić i mamy porowatość. Odtłuszczanie usunie jedynie brut z powierzchni a nie z porów. Można też zastosować podkładki z miedzi, jak spawacz ma dobrą rękę, to nic się nie przyklei.
Pozdrawiam
Pozdrawiam