Witam,
Jak w temacie, interesuje mnie wybór jednego z podanych w temacie systemów CAM. Nie mam doświadczenia w CAM, ze względu na dość duży koszt zakupu nie chciałbym "wtopić". Proszę o wsparcie i pomoc w zrozumieniu różnic i funkcjonalności...
Zastosowanie: frezowanie w pełnych 3 osiach (formy, tłoczniki, różnego rodzaju krzywe, "spilajny", a także klasyczne 2,5)
Zakładając że mamy do dyspozycji każdy z softu w tej samej cenie, który wybierzecie i dlaczego?
Edge CAM vs NX vs SolidCAM
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1255
- Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
- Lokalizacja: Piastów
Temat wielokrotnie wałkowany na forum, to jeden z przykładowych postów
Moim zdaniem, rozejrzyj się w twojej okolicy za fachowcem w interesującej cie dziedzinie i program kup pod niego. Jeżeli chcesz sam pisać programy w Camie, to zorientuj się czy dasz radę znaleźć osobę z doświadczeniem która by cię wyszkoliła bo szkolenia u dystrybutorów są drogie. Program Cad czy Cam to tylko kolejne narzędzie i sam nic nie zrobi, sugerowanie się ceną jest trochę błędne, bo goła roczna pensja technologa z doświadczeniem jest większa od kosztu programu. Programy (a przynajmniej większość) osiągnęły pewien poziom doskonałości, nie ma jakiś gniotów, więcej zależy od człowieka który je obsługuje.
Generalnie, z ww za najbardziej zaawansowany ale i najtrudniejszy do nauki uchodzi NX (Unigraphics). Jest też najdroższy i oferuje najwięcej specjalistycznych modułów np MES itd, różnych nakładek, np wizzardy do form wtryskowych, tłoczników itd, oczywiście za dodatkową opłatą
.
W zasadzie NX to trochę wyższa półka, porównywać go można z innymi kombajnami jak Catia czy ProE, które to programy z założenia miały zdolność obsługiwać wielkie koncerny i duże projekty z setkami czy tysiącami programistów, technologów itd.
EdgeCam i SolidCam to średnia półka - właśnie ze względu na możliwości rozwojowe całego środowiska a nie możliwości samego Cama.
Moim zdaniem, rozejrzyj się w twojej okolicy za fachowcem w interesującej cie dziedzinie i program kup pod niego. Jeżeli chcesz sam pisać programy w Camie, to zorientuj się czy dasz radę znaleźć osobę z doświadczeniem która by cię wyszkoliła bo szkolenia u dystrybutorów są drogie. Program Cad czy Cam to tylko kolejne narzędzie i sam nic nie zrobi, sugerowanie się ceną jest trochę błędne, bo goła roczna pensja technologa z doświadczeniem jest większa od kosztu programu. Programy (a przynajmniej większość) osiągnęły pewien poziom doskonałości, nie ma jakiś gniotów, więcej zależy od człowieka który je obsługuje.
Generalnie, z ww za najbardziej zaawansowany ale i najtrudniejszy do nauki uchodzi NX (Unigraphics). Jest też najdroższy i oferuje najwięcej specjalistycznych modułów np MES itd, różnych nakładek, np wizzardy do form wtryskowych, tłoczników itd, oczywiście za dodatkową opłatą

W zasadzie NX to trochę wyższa półka, porównywać go można z innymi kombajnami jak Catia czy ProE, które to programy z założenia miały zdolność obsługiwać wielkie koncerny i duże projekty z setkami czy tysiącami programistów, technologów itd.
EdgeCam i SolidCam to średnia półka - właśnie ze względu na możliwości rozwojowe całego środowiska a nie możliwości samego Cama.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 134
- Rejestracja: 19 sie 2012, 17:41
- Lokalizacja: Wadowicen
W temacie, który został podany przez Majster70 wypowiadają się osoby, które nie nabrały odpowiedniego doświadczenia aby móc ocenić to oprogramowanie.
W poprzedniej firmie NX wykorzystywany był do obróbki form do gumy, przyrządów do linii produkcyjnej etc. Detale były bardzo nietechnologiczne, do tego stopnia, że inne narzędziownie z okolicy zlecały do tej firmy wykonanie elementów, z którymi sobie nie radzili. Połączenie NX + 5 osi i można robić wszystko. Oprogramowanie jest bardzo intuicyjne, pod warunkiem, że opanuje się podstawy, ścieżkę można położyć dosłownie każdą - nigdy nie trafiła mi się robota, w której miałbym jakiś problem - pomijając brak zdecydowania, której funkcji użyć przy danej obróbce
Tak aby Ci zobrazować, na zdjęciu poniżej wkleiłem różne strategię obróbek (nie wszystkie, te istotne), oraz przykład możliwości przekształcenia, wydawałoby się, tak prostej operacji jaką jest wierszowanie - więc jeśli ktoś ma zamiar krytykować unigraphicsa, to niech chociaż pozna jego podstawy, a nie ściąga nieupdatowaną wersję z neta, po czym klika generuj i płaczę, że ścieżka nie jest taka jaką sobie wymarzył.

btw

W poprzedniej firmie NX wykorzystywany był do obróbki form do gumy, przyrządów do linii produkcyjnej etc. Detale były bardzo nietechnologiczne, do tego stopnia, że inne narzędziownie z okolicy zlecały do tej firmy wykonanie elementów, z którymi sobie nie radzili. Połączenie NX + 5 osi i można robić wszystko. Oprogramowanie jest bardzo intuicyjne, pod warunkiem, że opanuje się podstawy, ścieżkę można położyć dosłownie każdą - nigdy nie trafiła mi się robota, w której miałbym jakiś problem - pomijając brak zdecydowania, której funkcji użyć przy danej obróbce

Tak aby Ci zobrazować, na zdjęciu poniżej wkleiłem różne strategię obróbek (nie wszystkie, te istotne), oraz przykład możliwości przekształcenia, wydawałoby się, tak prostej operacji jaką jest wierszowanie - więc jeśli ktoś ma zamiar krytykować unigraphicsa, to niech chociaż pozna jego podstawy, a nie ściąga nieupdatowaną wersję z neta, po czym klika generuj i płaczę, że ścieżka nie jest taka jaką sobie wymarzył.

btw

NX CAM.
Produkcja, dystrybucja, masturbacja.
Produkcja, dystrybucja, masturbacja.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 370
- Rejestracja: 07 sie 2005, 11:06
- Lokalizacja: z tego ?wiata
Re: Edge CAM vs NX vs SolidCAM
NX: największe możliwości, najlepsze wsparcie w PL (chociaż i tak daleko im do doskonałości), a to Ci gwarantuje, że kasy nie wtopisz.
Będziesz musiał się tylko (lub aż) postarać o ludzi znających NX'a.
Z EdgeCAM'em daj sobie spokój. O ile sam program to nie tragedia, o tyle wsparcie nie istnieje.
PS
Nie jestem dystrybutorem NX'a,nie sprzedaje go, a jedynie od 10 lat na nim pracuję.
EDIT
Jeszcze Mastercam jest godny polecenia. Ja z programem sam sobie poradziłem, a postprocesory dostarczali z Zalco.
jednak jest specyficzny i trzeba się do niego przyzwyczaić.
Będziesz musiał się tylko (lub aż) postarać o ludzi znających NX'a.
Z EdgeCAM'em daj sobie spokój. O ile sam program to nie tragedia, o tyle wsparcie nie istnieje.
PS
Nie jestem dystrybutorem NX'a,nie sprzedaje go, a jedynie od 10 lat na nim pracuję.
EDIT
Jeszcze Mastercam jest godny polecenia. Ja z programem sam sobie poradziłem, a postprocesory dostarczali z Zalco.
jednak jest specyficzny i trzeba się do niego przyzwyczaić.