Drgania tokarki, bez obciążenia Tytan 350
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Bieda, nie bieda, za porządnie wykonaną tokarkę wielkości 250-500 do której nie można by się doczepić trzeba by zapłacić już w nawet kilka kPLN, np tarnowska LZ xxx
http://www.maszyneria.pl/tokarka,uniwer ... ,2640.html
http://unimachines.pl/tokarka-uniwersal ... -9694.html
http://www.solostocks.pl/sprzedaz-produkty/tokarka_b
na którą mało kogo z amatorów byłoby stać, więc chińska oferta wcale nie jest taka zła, ale oczywiście coś za coś.. A przy odrobinie doświadczenia, samozaparcia, i niestety pewnych nakładów, i z chińskiej można zrobić satysfakcjonujące nawet pół-amatora cacuszko. Zresztą, części do promów kosmicznych na niej toczyć nie będziesz..
Z tych dwóch radziłbym koledze skusić się na tę 500-kę,
- ma dużo większe możliwości wykonania detali,
- również większe możliwości późniejszych modyfikacji,
- przekładnię zębatą prędkości wrzeciona,
- mocniejszy napęd, (stałoobrotowy 0,55kW/AC+przekładnia wrzeciona v/s zmiennoobrotowy 0,55kW/DC)
- jest już nieźle rozpracowana przez jej użytkowników, czego dowodem są posty na tym forum, (choć i do tej drugiej nie brakuje materiałów)
- no i oczywiście bezsprzecznie masywniejsza(120kg v/s 45kg), co ma bardzo duże znaczenie w późniejszym użytkowaniu, a czego zazwyczaj mało doświadczeni(to oczywiście nie zarzut
) potencjalni nabywcy nie biorą przy wyborze pod uwagę..
Wadą obu jest brak ułatwiającej toczenie choćby najprostszej skrzynki posuwów, ale to temat modernizacji..
Ale oczywiście decyzja należy do kolegi...
http://www.maszyneria.pl/tokarka,uniwer ... ,2640.html
http://unimachines.pl/tokarka-uniwersal ... -9694.html
http://www.solostocks.pl/sprzedaz-produkty/tokarka_b

na którą mało kogo z amatorów byłoby stać, więc chińska oferta wcale nie jest taka zła, ale oczywiście coś za coś.. A przy odrobinie doświadczenia, samozaparcia, i niestety pewnych nakładów, i z chińskiej można zrobić satysfakcjonujące nawet pół-amatora cacuszko. Zresztą, części do promów kosmicznych na niej toczyć nie będziesz..
Z tych dwóch radziłbym koledze skusić się na tę 500-kę,
- ma dużo większe możliwości wykonania detali,
- również większe możliwości późniejszych modyfikacji,
- przekładnię zębatą prędkości wrzeciona,
- mocniejszy napęd, (stałoobrotowy 0,55kW/AC+przekładnia wrzeciona v/s zmiennoobrotowy 0,55kW/DC)
- jest już nieźle rozpracowana przez jej użytkowników, czego dowodem są posty na tym forum, (choć i do tej drugiej nie brakuje materiałów)
- no i oczywiście bezsprzecznie masywniejsza(120kg v/s 45kg), co ma bardzo duże znaczenie w późniejszym użytkowaniu, a czego zazwyczaj mało doświadczeni(to oczywiście nie zarzut

Wadą obu jest brak ułatwiającej toczenie choćby najprostszej skrzynki posuwów, ale to temat modernizacji..
Ale oczywiście decyzja należy do kolegi...
pozdrawiam,
Roman
Roman