Ostatnio nabyłem małą tokarkę modelarską. Długość wynosi ~75 cm, waga ~40 kg. Napęd z silnika 1~ 180W jest przenoszony za pomocą kół zębatych. Do wyboru są 2 przełożenia. Niestety, jest ona trochę zdekompletowana. Brakuje: uchwytu z tarczą zabierakową, imaka i śrub posuwu poprzecznego, stąd pytania:
1) czy warto wymieniać silnik na 0,8 kW 3~ ? Wiązałoby by się to z przebudową obudowy.
2) czy modyfikować górną część jaskółki suportu narzędziowego? czy warto inwestować w imak taki z OUSa 52x52?
Poniżej zdjęcia:









