diatest - wymiana , otwarcie szkiełka zegara
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
diatest - wymiana , otwarcie szkiełka zegara
Cześć.
Panowie, kupiłem sobie używany diatest.
Niestety, podejrzewam że od uderzenia w czujnik, wygięta jest jego wskazówka zegarowa.
Problem, że wskazówka wygięła się nie tylko do przodu ale i w górę.
Powoduje to momentami blokowanie obrotu wskaźnika.
Wiecie może jak otworzyć takie szkiełko aby wyprostować wskazówkę ?
Wskaźnik jest chiński , więc kasa niewielka, ale po co mam kupować kolejny, jakby dało się naprawić ten.
pzdr
Panowie, kupiłem sobie używany diatest.
Niestety, podejrzewam że od uderzenia w czujnik, wygięta jest jego wskazówka zegarowa.
Problem, że wskazówka wygięła się nie tylko do przodu ale i w górę.
Powoduje to momentami blokowanie obrotu wskaźnika.
Wiecie może jak otworzyć takie szkiełko aby wyprostować wskazówkę ?
Wskaźnik jest chiński , więc kasa niewielka, ale po co mam kupować kolejny, jakby dało się naprawić ten.
pzdr
Tagi:
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Cześć.
Obawiam się, że tutaj jest inaczej.
Oczywiście, jak pewno wszędzie, kręcąc pierścieniem z szybką kręcę i tarczą.
U mnie, niemożliwe było by wyciągnięcie tarczy przez wskazówkę, bo otwór pod nią jest za mały. Jeśli oczywiście przyjmiemy, że tarcza trzyma się szkiełka przy pomocy dodatkowego pierścienia np.
Zresztą cały pierścień obrotowy zamyka się jakby pod spodem zegara i nie widać aby był rozłączny z górną częścią.
Podnoszenie tego obrotowego pierścienia, delikatnie sprężynuje, jakby opierało się właśnie w środku o tarczę.
Może zrobię jakieś fotki.
Chyba jednak przyjdzie mi z tym żyć
Albo znajdę zegarmistrza z narzędziami. Byle tylko nie wyszło tyle co za nowego Chińczyka
pzdr
Obawiam się, że tutaj jest inaczej.
Oczywiście, jak pewno wszędzie, kręcąc pierścieniem z szybką kręcę i tarczą.
U mnie, niemożliwe było by wyciągnięcie tarczy przez wskazówkę, bo otwór pod nią jest za mały. Jeśli oczywiście przyjmiemy, że tarcza trzyma się szkiełka przy pomocy dodatkowego pierścienia np.
Zresztą cały pierścień obrotowy zamyka się jakby pod spodem zegara i nie widać aby był rozłączny z górną częścią.
Podnoszenie tego obrotowego pierścienia, delikatnie sprężynuje, jakby opierało się właśnie w środku o tarczę.
Może zrobię jakieś fotki.
Chyba jednak przyjdzie mi z tym żyć

Albo znajdę zegarmistrza z narzędziami. Byle tylko nie wyszło tyle co za nowego Chińczyka

pzdr
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Podejrzewam, że "szkiełko" jak w tanim zegarku wyciąga się do góry ( plastikowe jest wciśnięte sprężyście w rowek), wiec pewnie w jednym miejscu trzeba by w pierścieniu który je trzyma napiłować małe nacięcie (o ile nie ma), by można "szkiełko" podważyć. (chyba, że zaprasowali całkiem na głucho, bo też tak może być, ale można spróbować podważyć czym ostrym, aluminium powinno się poddać).
Od spodu raczej się nie dostanie, bo większość ma podobną do tej konstrukcję.

http://longislandindicator.com/p74.html
http://longislandindicator.com/p225.html
tu o wymianie szkiełek..
http://longislandindicator.com/p233.html
a tu znajdzie kolega wskazówki co do reperacji (wogóle ciekawe strony)
http://longislandindicator.com/p30.html ( http://www.practicalmachinist.com/vb/me ... re-225646/ )
przy okazji
http://www.ebay.com/itm/8MM-METRIC-JEWE ... 0386838019

Od spodu raczej się nie dostanie, bo większość ma podobną do tej konstrukcję.



tu o wymianie szkiełek..


a tu znajdzie kolega wskazówki co do reperacji (wogóle ciekawe strony)
http://longislandindicator.com/p30.html ( http://www.practicalmachinist.com/vb/me ... re-225646/ )
przy okazji




pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1316
- Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
- Lokalizacja: Chodzież
Dzięki Roman.
O tototo. Właśnie takie jest pod zegarkiem.
Nie muszę zdjęcia robić
Jakoś to zegarmiszcze otwierają. Jak znajdziesz jakiegoś żywego jeszcze.
Wiem, że jest coś takiego zwanego pajączek.
Co prawda raczej kleszcz się powinno zwać, zważywszy na te ostre łapki.
Jakby tak złapać centralnie szkiełko jaką przyssawką a obrzeże nacisnąć dookoła jakim pierścieniem...
Albo dzwonek z oringiem na obrzeżu oprzeć na szkiełku, dzwonek wypełnić cieczą i pociągnąć to jakimś tłoczkiem ...
No i się przyrząd zrobi w cenie 3 razy diatrest
pzdr
O tototo. Właśnie takie jest pod zegarkiem.
Nie muszę zdjęcia robić

Jakoś to zegarmiszcze otwierają. Jak znajdziesz jakiegoś żywego jeszcze.
Wiem, że jest coś takiego zwanego pajączek.
Co prawda raczej kleszcz się powinno zwać, zważywszy na te ostre łapki.
Jakby tak złapać centralnie szkiełko jaką przyssawką a obrzeże nacisnąć dookoła jakim pierścieniem...
Albo dzwonek z oringiem na obrzeżu oprzeć na szkiełku, dzwonek wypełnić cieczą i pociągnąć to jakimś tłoczkiem ...
No i się przyrząd zrobi w cenie 3 razy diatrest

pzdr
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
A ja myślę, żeby mały otworek z boku pierścienia wywiercić, możliwie jak najbliżej pod dolną krawędzią szkiełka, i haczykiem wypchnąć. Potem otworek zaślepić czy śrubeczkę płaska wkręcić..
piromarek pisze:Wiem, że jest coś takiego zwanego pajączek.
Co prawda raczej kleszcz się powinno zwać, zważywszy na te ostre łapki.
Nawet nie... http://allegro.pl/pajaczek-zegarmistrzo ... 82e-125826piromarek pisze:No i się przyrząd zrobi w cenie 3 razy diatrest
pozdrawiam,
Roman
Roman
W złotym szwajcarskim zegarku TISSOT , nie drogim ... 3800 zł, szkiełko wyciąga się do góry razem z uszczelką wodoodporną!RomanJ4 pisze:Podejrzewam, że "szkiełko" jak w tanim zegarku wyciąga się do góry ( plastikowe jest wciśnięte sprężyście w rowek)
Skorzystaj z usługi autoryzowanego serwisu zegarmistrzowskiego bez demolki (mają stosowne przyrządy do demontażu!
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
podejrzewam, że przy takim osadzeniu szkiełkafriko pisze:Skorzystaj z usługi autoryzowanego serwisu zegarmistrzowskiego bez demolki (mają stosowne przyrządy do demontażu!

w zasadzie nie przeznaczonym do demontażu, i zegarmistrz z pajączkiem niewiele zdziała.. (no chyba, że mają swoje tajne tricki)..

pozdrawiam,
Roman
Roman