Darmowe grzanie cwu
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 602
- Rejestracja: 28 cze 2007, 14:39
- Lokalizacja: Siedlce
Darmowe grzanie cwu
http://wind-ew.manifo.com/panel-fotowoltaiczny-100w
Ma to sens?
Chodzi o grzanie wody CWU panelami fotovoltaicznymi.
Wyłączyłbym kocioł gazowy od wiosny do jesieni, a zimą i tak woda byłaby podgrzewana.
Pozdrawiam
Jacek
Ma to sens?
Chodzi o grzanie wody CWU panelami fotovoltaicznymi.
Wyłączyłbym kocioł gazowy od wiosny do jesieni, a zimą i tak woda byłaby podgrzewana.
Pozdrawiam
Jacek
Kto się nie bawi, ten nie żyje 
Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.

Zakres działalności: gwałty, wymuszenia, haracze.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 374
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 07:50
Re: Darmowe grzanie cwu
Teoretyczny sens ma ; a praktyczny dopiero po sporządzeniu pełnego bilansu kosztów zakupu, instalacji, konserwacji i serwisu.Agent0700 pisze:Ma to sens?.. grzanie wody CWU panelami fotovoltaicznymi.
Znawcy twierdzą, że opłacać się to zaczyna po min.15 latach użytkowania w naszych warunkach nasłonecznienia.
zobacz też tutaj: http://magazynfotowoltaika.pl/
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2012, 14:17 przez yacht, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 374
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 07:50
Re: Darmowe grzanie cwu
Mówisz o systemach fotowoltaicznych czy o grzałkach?Agent0700 pisze:Chodzi o grzanie wody CWU panelami fotovoltaicznymi.
zobacz http://magazynfotowoltaika.pl/?cmd=4&art_id=45
i poczytaj o tych systemach
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 82
- Rejestracja: 12 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: Kraków
Zobacz taki program: http://www.pvsyst.com/en/.
Można w nim zrobić dość dobrą symulację pracy takich ogniw, z uwzględnieniem szerokości geograficznej, kąta nachylenia, przeszkód terenowych a nawet konkretnego typu ogniwa, inwertera itp. Program podaje też przybliżony koszt wykonania instalacji.
Nie wiem jak teraz, ale pięć lat temu taka inwestycja nie miała jakiejkolwiek racji bytu (cena paneli). No chyba, że ze sporą dotacją, to owszem. Ostatnio Chińczycy zalewają rynek tanimi ogniwami, ale dobre monokryształy i tak trochę kosztują.
Panel fotowoltaiczny nigdy nie osiągnie mocy maksymalnej (chyba, że będzie skąpany w ciekłym azocie i idealnie prostopadle naświetlony przez cały dzień). Jak przeciętnie, w sezonie, uzyskasz 30-40% mocy maksymalnej, to już będzie sukces.
To co oferuje ten sprzedawca, to jakiś panel polikrystaliczny - bardzo mała sprawność, marne szanse na sensowne osiągi.
Jeżeli chcesz mieć na prawdę efektywne źródło ciepła, to wybierz zwykłe płaskie kolektory słoneczne. Kolektor 2m^2 w czerwcu-lipcu potrafi zagotować wodę w dobrze zaizolowanym zasobniku 150l. Jeżeli nie chcesz pompek itp., to instalację można wykonać w układzie grawitacyjnym (ja u siebie robię eksperymenty z takim układem - zdaje to egzamin, chociaż parę błędów jeszcze muszę poprawić).
Można w nim zrobić dość dobrą symulację pracy takich ogniw, z uwzględnieniem szerokości geograficznej, kąta nachylenia, przeszkód terenowych a nawet konkretnego typu ogniwa, inwertera itp. Program podaje też przybliżony koszt wykonania instalacji.
Nie wiem jak teraz, ale pięć lat temu taka inwestycja nie miała jakiejkolwiek racji bytu (cena paneli). No chyba, że ze sporą dotacją, to owszem. Ostatnio Chińczycy zalewają rynek tanimi ogniwami, ale dobre monokryształy i tak trochę kosztują.
Panel fotowoltaiczny nigdy nie osiągnie mocy maksymalnej (chyba, że będzie skąpany w ciekłym azocie i idealnie prostopadle naświetlony przez cały dzień). Jak przeciętnie, w sezonie, uzyskasz 30-40% mocy maksymalnej, to już będzie sukces.
To co oferuje ten sprzedawca, to jakiś panel polikrystaliczny - bardzo mała sprawność, marne szanse na sensowne osiągi.
Jeżeli chcesz mieć na prawdę efektywne źródło ciepła, to wybierz zwykłe płaskie kolektory słoneczne. Kolektor 2m^2 w czerwcu-lipcu potrafi zagotować wodę w dobrze zaizolowanym zasobniku 150l. Jeżeli nie chcesz pompek itp., to instalację można wykonać w układzie grawitacyjnym (ja u siebie robię eksperymenty z takim układem - zdaje to egzamin, chociaż parę błędów jeszcze muszę poprawić).
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 703
- Rejestracja: 30 paź 2009, 13:39
- Lokalizacja: Global
A co to za różnica pomiędzy solarem? Że pompka tylko działa?
U mojej teściówki założone zostały solary - 4 panele i 300 lub 500 litrowy zbiornik <nie pamiętam dokładnie> (unia, dotacje 70%) i trzeba przyznać że super sprawa. Dom duży + mieszkanie wynajmowane dla turystów (nad garażem). W sumie 7 pokoi, 3 łazienki i 2 kuchnie + korytarze i powiem tak:
Na dzień dzisiejszy woda ciepła do kompania jest cały czas. Jeżeli chodzi o puszczenie na grzejniki to idzie osiągnąć 30 - 40 stopni na grzejnikach (latem) teraz w granicach 25 - 30.
Więc opłacało się w naszym przypadku, bo inaczej chcąc mieć ciepła wodę musieliśmy palić w piecu. Do ogrzania domu raczej nie starczy ale ogrzewanie podłogowe może <w miarę> by uciągnęło.
Podobno o wiele lepsza jest Pompa ciepła, na dzień dzisiejszy niby najtańsze ogrzewanie (nie licząc kosztów montażu). Trzeba zaznaczyć ze masz i grzanie i chłodzenie, gdzie montując takie urządzenie np. w restauracji masz możliwość ogrzewanie oraz chłodzenia pomieszczeń (chłodni).
U mojej teściówki założone zostały solary - 4 panele i 300 lub 500 litrowy zbiornik <nie pamiętam dokładnie> (unia, dotacje 70%) i trzeba przyznać że super sprawa. Dom duży + mieszkanie wynajmowane dla turystów (nad garażem). W sumie 7 pokoi, 3 łazienki i 2 kuchnie + korytarze i powiem tak:
Na dzień dzisiejszy woda ciepła do kompania jest cały czas. Jeżeli chodzi o puszczenie na grzejniki to idzie osiągnąć 30 - 40 stopni na grzejnikach (latem) teraz w granicach 25 - 30.
Więc opłacało się w naszym przypadku, bo inaczej chcąc mieć ciepła wodę musieliśmy palić w piecu. Do ogrzania domu raczej nie starczy ale ogrzewanie podłogowe może <w miarę> by uciągnęło.
Podobno o wiele lepsza jest Pompa ciepła, na dzień dzisiejszy niby najtańsze ogrzewanie (nie licząc kosztów montażu). Trzeba zaznaczyć ze masz i grzanie i chłodzenie, gdzie montując takie urządzenie np. w restauracji masz możliwość ogrzewanie oraz chłodzenia pomieszczeń (chłodni).
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4463
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Na stare wyliczenia i ekstremalne przypadki ("woda się zagotowuje") nie ma co zwracać uwagi.
Fakt, że sporo się zmienia. W ostatnich trzech latach ceny ogniw fotowoltaicznych spadły o 50% (to informacja z materiałów przedtargowych w branży PV). Jednocześnie rozwija się cała technologia przetwarzania energii elektrycznej z tego źródła: coraz sprawniejsze inwertery, systemy montażowe i bajery przez co w sumie nie odczuwa się tego spadku cen.

Fakt, że sporo się zmienia. W ostatnich trzech latach ceny ogniw fotowoltaicznych spadły o 50% (to informacja z materiałów przedtargowych w branży PV). Jednocześnie rozwija się cała technologia przetwarzania energii elektrycznej z tego źródła: coraz sprawniejsze inwertery, systemy montażowe i bajery przez co w sumie nie odczuwa się tego spadku cen.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 82
- Rejestracja: 12 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: Kraków
Proponuję zainstalować u siebie chociaż jeden kolektor (nie musi być próżniowy, starczy zwykły płaski), w czerwcu odłączyć z zasilania pompę obiegową i posłuchać co się dzieje w panelu. Glikol ma temperaturę wrzenia 198°C jakby co.pitsa pisze:Na stare wyliczenia i ekstremalne przypadki ("woda się zagotowuje") nie ma co zwracać uwagi.![]()
Kolektory słoneczne są niskotemperaturowym źródłem ciepła, więc taki tryb pracy (wysoka temperatura na wyjściu) spowoduje, że uzysk energii z całej instalacji będzie niewielki. Dlatego instalacje projektuje się tak aby temperatura na wyjściu paneli była stosunkowo nieduża - zapewnia to pompa obiegowa i sterownik. Oczywiście zagotowanie wody (no nie mówimy znowu o bulgocząej kipieli, ale tak 90-95°C) nie jest ani ekstremalnym przypadkiem ani nawet wielkim problemem (w szczycie sezonu), chociaż wymagałoby albo specyficznego dostrojenia układu regulacji albo wykonaniu układu samoregulującego się (czyli z obiegiem grawitacyjnym). Doskonale skąd inąd obrazuje jaka moc jest tak naprawdę ukryta w energii słonecznej.
W klasycznym układzie (czyli pompa + sterownik) zasilanie grzejników z kolektorów nie będzie miało większego sensu (grzejniki potrzebują wysokiej temperatury na wejściu). Podobnie CWU będzie tak naprawdę dobrze nagrzana tylko w szczycie sezonu. Instalację taką najlepiej wykorzystać jako wspomaganie właściwego źródła ciepła bądź np. zasilanie ogrzewania podłogowego (niska temperatura na wejściu).
Co do aktualności wyliczeń - metoda Czochralskiego jeszcze nie prędko będzie w zasięgu przeciętnego przedsiębiorcy - a zrobienie dobrego kolekora jak najbardziej - co się niestety przekłada na to, że wykorzystywanie paneli fotowoltaicznych jako źródła energii jest i długo będzie kompletną mrzonką.
@Agent - Panele fotowoltaiczne niestety nie są wieczne - dotyczy to zwłaszcza paneli polikrystalicznych - niejednorodna struktura materiału powoduje nierównomierny rozkład potencjałów w ogniwie a w konsekwencji tego przepływ prądu wstecznego, nagrzewanie się i powolną degradację półprzewodnika. Podobnie w przypadku "hot-spotów" (zabrudzenia) Także niestety nie jest to instalacja bezserwisowa ani długowieczna.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1715
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 07:55
- Lokalizacja: Kraków/Kornatka
Widzę że kolega zorientowany w temacie
ja wpływają na poprawę sprawności wszelkiej maści trackery 
Z tego co wiem metoda Czochralskiego pozwala osiągać dosyć wysokie monokryształy ale nie jestem pewien czy można "bez końca" powiększać rozmiary czoła takiego monokryształu.
Pozdrawiam


Z tego co wiem metoda Czochralskiego pozwala osiągać dosyć wysokie monokryształy ale nie jestem pewien czy można "bez końca" powiększać rozmiary czoła takiego monokryształu.
Pozdrawiam
"I siedzieli oni razem pod nagim DOS-em i nie wstydzili sie tego." 
