czyszczenie aluminium
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 35
- Rejestracja: 06 lut 2014, 07:52
- Lokalizacja: szczecin
czyszczenie aluminium
CZeść.
Może wiecie o co chodzi. mam aluminiowy przedmiot który pokrył się jakimś białym nalotem. Wygląda to jakby był pokryty w takie białe łuski.
Jak to usunąć i co to w ogóle jest?
Może wiecie o co chodzi. mam aluminiowy przedmiot który pokrył się jakimś białym nalotem. Wygląda to jakby był pokryty w takie białe łuski.
Jak to usunąć i co to w ogóle jest?
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Tak aluminium reaguje m/inn z solą kuchenną (NaCL) oraz innymi solami, kwasami...
https://metale.pl/wiedza/aluminium/korozja
Poza metodami mechanicznymi (szlifowanie, piaskowanie, szkiełkowanie, itd.. można czyścić w myjkach ultradźwiękowych w kąpielach z detergentami, oraz chemicznie..
http://www.motochemica.pl/ultrasonic-fl ... dzwiekach/
http://odkrywca.pl/myjka-ultradzwiekowa,538602.html
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/35387- ... at%C3%B3w/
więcej informacji znajdziesz na forach motoryzacyjnych (np motocyklowych) i numizmatycznych..
https://metale.pl/wiedza/aluminium/korozja
Poza metodami mechanicznymi (szlifowanie, piaskowanie, szkiełkowanie, itd.. można czyścić w myjkach ultradźwiękowych w kąpielach z detergentami, oraz chemicznie..
http://www.motochemica.pl/ultrasonic-fl ... dzwiekach/
http://odkrywca.pl/myjka-ultradzwiekowa,538602.html
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/35387- ... at%C3%B3w/
więcej informacji znajdziesz na forach motoryzacyjnych (np motocyklowych) i numizmatycznych..
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 35
- Rejestracja: 06 lut 2014, 07:52
- Lokalizacja: szczecin
szkoda tylko że nie mam myjki ultradźwiękowej.
Spotkałem cos takiego jak Alumyt, ale po przetrzeniu tym preparatem po tym białym nie pomogło.
A może potraficie mi wytłumaczyć, skoro aluminium pokrywa się warstwą tlenku i to chroni przed dalszą korozją to skąd te biale placki. to wygląda jakby proszek został na tym rozsypany. A ten element aluminiowy ie miał ciągłego kontaktu z solą a pewnie jedynie z wodą.
Spotkałem cos takiego jak Alumyt, ale po przetrzeniu tym preparatem po tym białym nie pomogło.
A może potraficie mi wytłumaczyć, skoro aluminium pokrywa się warstwą tlenku i to chroni przed dalszą korozją to skąd te biale placki. to wygląda jakby proszek został na tym rozsypany. A ten element aluminiowy ie miał ciągłego kontaktu z solą a pewnie jedynie z wodą.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11916
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Warstwa pasywna tlenku aluminium chroni głębsze warstwy aluminium przed utlenianiem(tlenem, także w niezasolonej wodzie), ale nie chroni przed chlorem (NaCl) lub innymi bardziej aktywnymi pierwiastkami(występującymi także w związkach) wypierającymi tlen z warstwy pasywnej i wchodzące w reakcję z glinem, stąd korozja..
Woda, jeśli nie jest destylowana to też zawiera różne inne pierwiastki (poza tlenem i wodorem) w niej rozpuszczone, więc prędzej czy później aluminium i tak prawdopodobnie skoroduje (zależy co w niej jest i czy warstwa ochronna jest ścierana). Także nasz dotyk może powodować korozję (zależy w dużej mierze od grubości i szczelności warstwy tlenkowej), bo pot zawiera różne kwasy..
Woda, jeśli nie jest destylowana to też zawiera różne inne pierwiastki (poza tlenem i wodorem) w niej rozpuszczone, więc prędzej czy później aluminium i tak prawdopodobnie skoroduje (zależy co w niej jest i czy warstwa ochronna jest ścierana). Także nasz dotyk może powodować korozję (zależy w dużej mierze od grubości i szczelności warstwy tlenkowej), bo pot zawiera różne kwasy..
Ostatnio zmieniony 29 gru 2016, 12:58 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 2 razy.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5768
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
a mnie się wydaje, że sprawa trudniejsza, niż się zdaje.
W aluminium, jeśli nie było zabezpieczone powłokami, najprawdopodobniej doszło do dość głębokich wżerów i żadne polerowanie tego nie wyrówna. Jeśli to np. felga, to pomogło by ewentualne zdarcie szlifierką warstwy uszkodzonej, może i szpachlowanie w niektórych miejscach, a następnie lakier (na mokro) i klar. Jeśli felga ma być "wypolerowana", to ewentualnie po zmierzeniu profilu przetoczenie części (rantu, żeber) diamentową płytką.
W przypadku innych części, które są mocno skorodowane również zastanawiałbym się nad zdarciem warstwy skorodowanej, szpachlowaniem i malowaniem.
No tak, a jeśli to np. część silnika, której się nie pomaluje? Pomoże pewnie czyszczenie elektrolityczne, ewentualnie wytrawianie. Skopiowane ze strony:
Wytrawianie aluminium na matowo.
30 g soli kuchennej i 200 g wodorotlenku sodowego rozpuścić w 1000 cm3 wody. W ogrzanym do temp. ok. 50°C roztworze zanurzać przedmioty na kilka sekund, natychmiast po wyjęciu spłukać obficie wodą i zanurzyć na ok. 30 s w kwasie azotowym, rozcieńczonym wodą w stosunku 1:1. Płukać dokładnie najpierw zimną, następnie gorącą wodą, wysuszyć w strumieniu ciepłego powietrza.
Wytrawianie aluminium na błyszcząco.
Zanurzać przedmioty do ogrzanej do 85…100°C kąpieli o składzie: 155 cm3 stężonego kwasu fosforowego, 17 cm3 stężonego kwasu siarkowego, 13 cm3 stężonego kwasu azotowego, 25 cm3 wody, 1 g kwasu borowego, 1 g azotanu miedziowego. Czas wytrawiania:
1…4 min. Spłukać dokładnie wodą i wysuszyć.
Wytrawianie aluminium na srebrzysty połysk.
2 cm3 stężonego kwasu solnego dopełnić wodą do 1000 cm3. W tym roztworze wytrawiać przedmioty aż do chwili uzyskania pożądanego efektu. Spłukać wodą i wysuszyć.
Od razu zaznaczam, nie próbowałem, może inni koledzy mają doświadczenia w temacie, ewentualnie przeprowadzali próby.
W aluminium, jeśli nie było zabezpieczone powłokami, najprawdopodobniej doszło do dość głębokich wżerów i żadne polerowanie tego nie wyrówna. Jeśli to np. felga, to pomogło by ewentualne zdarcie szlifierką warstwy uszkodzonej, może i szpachlowanie w niektórych miejscach, a następnie lakier (na mokro) i klar. Jeśli felga ma być "wypolerowana", to ewentualnie po zmierzeniu profilu przetoczenie części (rantu, żeber) diamentową płytką.
W przypadku innych części, które są mocno skorodowane również zastanawiałbym się nad zdarciem warstwy skorodowanej, szpachlowaniem i malowaniem.
No tak, a jeśli to np. część silnika, której się nie pomaluje? Pomoże pewnie czyszczenie elektrolityczne, ewentualnie wytrawianie. Skopiowane ze strony:
Wytrawianie aluminium na matowo.
30 g soli kuchennej i 200 g wodorotlenku sodowego rozpuścić w 1000 cm3 wody. W ogrzanym do temp. ok. 50°C roztworze zanurzać przedmioty na kilka sekund, natychmiast po wyjęciu spłukać obficie wodą i zanurzyć na ok. 30 s w kwasie azotowym, rozcieńczonym wodą w stosunku 1:1. Płukać dokładnie najpierw zimną, następnie gorącą wodą, wysuszyć w strumieniu ciepłego powietrza.
Wytrawianie aluminium na błyszcząco.
Zanurzać przedmioty do ogrzanej do 85…100°C kąpieli o składzie: 155 cm3 stężonego kwasu fosforowego, 17 cm3 stężonego kwasu siarkowego, 13 cm3 stężonego kwasu azotowego, 25 cm3 wody, 1 g kwasu borowego, 1 g azotanu miedziowego. Czas wytrawiania:
1…4 min. Spłukać dokładnie wodą i wysuszyć.
Wytrawianie aluminium na srebrzysty połysk.
2 cm3 stężonego kwasu solnego dopełnić wodą do 1000 cm3. W tym roztworze wytrawiać przedmioty aż do chwili uzyskania pożądanego efektu. Spłukać wodą i wysuszyć.
Od razu zaznaczam, nie próbowałem, może inni koledzy mają doświadczenia w temacie, ewentualnie przeprowadzali próby.