Czym zabezple sieczyć powierzchnię aluminium przed korozją
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 681
- Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
- Lokalizacja: Południe
- Kontakt:
Czym zabezple sieczyć powierzchnię aluminium przed korozją
Niby temat wałkowany nie raz ale tutaj w innej formie... Mam element z Al zanodowany na czarno. Chcę zrobić w nim grawerkę tak aby na czarnym tle odznaczał się srebrny motyw. Teraz pytanie.... czym zabezpieczyć wygrawerowane linie tak żeby nie zaczęło to korodować?
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 508
- Rejestracja: 24 lip 2008, 03:06
- Lokalizacja: Europa
Często robiłem takie rzeczy i nigdy nie zabezpieczałem tych grawerowanych powierzchni.
Wszystko zależy od tego gdzie to będzie się znajdować. Na dworze, już po paru miesiącach
aluminium pokrywa się biało-szarym nalotem ale jeśli ktoś co parę tygodni umyje to
wodą z jakimś niezbyt zasadowym środkiem myjącym i następnie troszkę nawoskuje
to to może wytrzymać parę lat.
Pozdrawiam, AndrzejJS
Wszystko zależy od tego gdzie to będzie się znajdować. Na dworze, już po paru miesiącach
aluminium pokrywa się biało-szarym nalotem ale jeśli ktoś co parę tygodni umyje to
wodą z jakimś niezbyt zasadowym środkiem myjącym i następnie troszkę nawoskuje
to to może wytrzymać parę lat.
Pozdrawiam, AndrzejJS
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5771
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Pryśnij bardzo delikatnie tzw. klarem, jaki stosuje się na lakier metalik, jako warstwę wierzchnią. W mieszalniach lakierów kupisz taki w spraju (maleńkie opakowanie, do zaprawek). Tylko delikatnie, najpierw spróbuj na jakimś innym elemencie, taką mgiełką, żebyś nie zalał wszystkiego. No chyba, że chcesz zalać, też fajnie wygląda.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 508
- Rejestracja: 24 lip 2008, 03:06
- Lokalizacja: Europa
Lakiery i żywice nie są dobre do zabezpieczania powierzchni aluminiowych
(ani polerowanych mosiężnych - miedzianych) dlatego że po pewnym czasie
metal zaczyna korodować pod powłoką ochronną i wtedy mamy problem z
usunięciem lakieru/żywicy i oczyszczeniem tej powierzchni. O wiele lepiej
jest użyć jakiś olej albo wazelinę (nie tę z przenośni!
) a najlepiej wosk,
taki do konserwacji karoserii samochodowych. Wosk albo olej można co jakiś
czas zmyć i po delikatnym oczyszczeniu powierzchni nanieść na nowo.
Pozdrawiam, AndrzejJS
(ani polerowanych mosiężnych - miedzianych) dlatego że po pewnym czasie
metal zaczyna korodować pod powłoką ochronną i wtedy mamy problem z
usunięciem lakieru/żywicy i oczyszczeniem tej powierzchni. O wiele lepiej
jest użyć jakiś olej albo wazelinę (nie tę z przenośni!

taki do konserwacji karoserii samochodowych. Wosk albo olej można co jakiś
czas zmyć i po delikatnym oczyszczeniu powierzchni nanieść na nowo.
Pozdrawiam, AndrzejJS