maktrix pisze:
ile jest osób które zakładały jakieś firmy mając minimalne pojęcie o tym i osiągneły sukces?
To nie jest zasada.
A komu jeszcze mogę szkody narobić i w jaki sposób handlując np. ciuchami?

Nie znam nikogo takiego. Wszyscy znają swoją branżę na wylot, a i tak muszą się napracować. To jest zasada. I jeszcze trzeba mieć choć trochę szczęścia.
Szkód możesz narobić np nie płacąc w terminie dostawcom, bo akurat źle trafiłeś i nic nie sprzedałeś. Nie znam się na handlu ciuchami, ale widziałem twoje pytania o piaskowanie. Szukasz na oślep.
Parę lat żyjesz na świecie, więc jakąś wiedzę i umiejętności zdobyłeś, sprawdź czy da się z tego wyżyć.
Samo "zakładanie firmy" nie jest jakimś tajemniczym obrzędem, po którym kasa sama będzie płynąć niezaleznie od twoich działań. Zarejestrowanie działalności następuje wtedy, gdy wiesz co chcesz robić, masz środki i wiesz jak na tym zarobić.