Czy maszyny VF... HAAS są warte grzechu??
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 22
- Rejestracja: 17 kwie 2012, 11:03
- Lokalizacja: Środa Wielkopolska
Czy maszyny VF... HAAS są warte grzechu??
Witam,
Od jakiegoś czasu przeglądam różne oferty maszyn i zastanawia mnie ogromna przepaść cenowa pomiędzy maszynami HAAS VF2, VF3 a np. MIRONEM, MAZAKIEM, DMG, AVIA, HARTFORD, WEMAS, OKUMA, TBI
Wielu sprzedawców jest bardzo negatywnie nastawionych na maszyny HAAS, czy znacie powody tego negatywnego nastawienia?
Czy maszyny HAAS są jakoś bardziej awaryjne, mniej dokładne niż podaje karta charakterystyk? Czy może te wszystkie historyjki są wymyślone tylko po to aby HAAS nie sprzedawał....???
Maszyna potrzebna jest do pracy na 1 zmianę do detali w prototypowni (bez produkcji seryjnej) głównie stal narzędziowa 35% i aluminium 65%,
Proszę rzetelne wypowiedzi zwłaszcza osób które pracowały na Haas'ach i innych maszynach, które mogą doświadczalnie porównać.
Czy to prawda że te maszyny po roku - dwóch tracą dokładność?
Z góry dzięki
Adrian.
Od jakiegoś czasu przeglądam różne oferty maszyn i zastanawia mnie ogromna przepaść cenowa pomiędzy maszynami HAAS VF2, VF3 a np. MIRONEM, MAZAKIEM, DMG, AVIA, HARTFORD, WEMAS, OKUMA, TBI
Wielu sprzedawców jest bardzo negatywnie nastawionych na maszyny HAAS, czy znacie powody tego negatywnego nastawienia?
Czy maszyny HAAS są jakoś bardziej awaryjne, mniej dokładne niż podaje karta charakterystyk? Czy może te wszystkie historyjki są wymyślone tylko po to aby HAAS nie sprzedawał....???
Maszyna potrzebna jest do pracy na 1 zmianę do detali w prototypowni (bez produkcji seryjnej) głównie stal narzędziowa 35% i aluminium 65%,
Proszę rzetelne wypowiedzi zwłaszcza osób które pracowały na Haas'ach i innych maszynach, które mogą doświadczalnie porównać.
Czy to prawda że te maszyny po roku - dwóch tracą dokładność?
Z góry dzięki
Adrian.
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 27
- Posty: 8193
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Czy maszyny VF... HAAS są warte grzechu??
Obsługuję VF- 5 , Mini Mill i SL-20 ... i jakoś nie zauważyłem tego .olbaid pisze:....
Czy to prawda że te maszyny po roku - dwóch tracą dokładność?
....

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 78
- Rejestracja: 14 maja 2012, 21:20
- Lokalizacja: Podkarpacie
Są to raczej delikatne maszyny, do stali raczej nie nadają się za bardzo słaba sztywność. Do obróbki prototypów i to głównie aluminium może się sprawdzą. Co do dokładności to nie wiem czy to prawda, że tracą. Poza tym to jest pojęcie dość względne, trzeba by podać jakieś konkrety. Wiadomo, że każda maszyna z czasem się wypracowuje. Ale dużej mierze zależy to od tego co i ile się na niej robi a jeszcze więcej od tego kto na niej robi 

-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 27
- Posty: 8193
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Niech kolega pierdół nie pisze ....mafagr pisze:.... , do stali raczej nie nadają się za bardzo słaba sztywność. ....

Na ,,swojej'' VF-5 Haas używam (między innymi) narzędzi high feed i obrabiam nimi detale ze stali NC11LV i WCL (w stanie ; po hartowaniu).
P.S.
Fakt - są z lekka delikatne , ale przy użyciu odpowiednich parametrów i narzędzi da się na Haas-ach pracować .
..... przy zakupie proponuję maszynę ze stożkiem 50.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 894
- Rejestracja: 20 cze 2007, 22:55
- Lokalizacja: Blachownia
- Kontakt:
przez takie wypowiedzi wlasnie opinie sa slabe.
Niestety brak znajomosci podstaw obrobki skrawaniem powoduje, ze wszystkie maszyny sa slabe i nie potrafia byc dobrze uzytkowane.
Ja robilem na haasach seryjne produkcje nawet na minimilu zbieralem D50 po 2-3 mm.
Maszyna pracuje na tych samych parametrach przez pare lat i nie bylo z nia problemow.
To samo na wiekszych.
Niestety brak znajomosci podstaw obrobki skrawaniem powoduje, ze wszystkie maszyny sa slabe i nie potrafia byc dobrze uzytkowane.
Ja robilem na haasach seryjne produkcje nawet na minimilu zbieralem D50 po 2-3 mm.
Maszyna pracuje na tych samych parametrach przez pare lat i nie bylo z nia problemow.
To samo na wiekszych.
Kazde parametry sa idealne, czasami tylko narzedzia sa malo wytrzymale 
Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe

Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 265
- Rejestracja: 23 kwie 2008, 22:34
- Lokalizacja: WarSZawkA
Zacznę od tego, że są na świecie lepsze maszyny niż HAAS - mają jednak zwykle kilka wad - pierwsza podstawowa to cena.
Mimo wszystko HAAS'y są produkowane taśmowo a nie w manufakturze i między innymi stąd wynika ich cena. Podpowiem, że części zamienne też zwykle są tańsze i przede wszystkim dostępne...
Z ciekawostek to pierwsze HAAS'y sprzedawane w Europie były sprzedawane pod makrą MIKRON
https://www.google.com/search?client=op ... 4QSo3oGoBw
Słyszałem nawet o jednym, który mówił, że w HAAS'ie jest korpus z tworzywa. Pytaj o konkrety a nie o opinie kogoś kto sprzedaje coś innego - później oczywiście zapytyaj czy to prawda.
Jeśli porównuje się maszyny o podobnych parametrach to różnica jest nieco mniejszaOd jakiegoś czasu przeglądam różne oferty maszyn i zastanawia mnie ogromna przepaść cenowa pomiędzy maszynami HAAS VF2, VF3 a np. MIRONEM, MAZAKIEM, DMG, AVIA, HARTFORD, WEMAS, OKUMA, TBI

Z ciekawostek to pierwsze HAAS'y sprzedawane w Europie były sprzedawane pod makrą MIKRON
https://www.google.com/search?client=op ... 4QSo3oGoBw
Znamy... też chcą coś sprzedaćWielu sprzedawców jest bardzo negatywnie nastawionych na maszyny HAAS, czy znacie powody tego negatywnego nastawienia?

HAAS w naszym smutnym kraju sprzedaje grubo ponad 100 maszyn rok do roku, zapytaj ile sprzedają inni. Większość negatywnych opinii pochodzi od ludzi którzy nigdy nie używali HAAS'a lub od takich którzy chcieli mieć maszynę do wszystkiego (jak się domyślasz takowa nie istnieje).Czy maszyny HAAS są jakoś bardziej awaryjne, mniej dokładne niż podaje karta charakterystyk? Czy może te wszystkie historyjki są wymyślone tylko po to aby HAAS nie sprzedawał....???
nie zapomnij kupić opcji HSMMaszyna potrzebna jest do pracy na 1 zmianę do detali w prototypowni (bez produkcji seryjnej) głównie stal narzędziowa 35% i aluminium 65%,
pracuję w HAAS'ie ale staram się być rzetelny.Proszę rzetelne wypowiedzi zwłaszcza osób które pracowały na Haas'ach i innych maszynach, które mogą doświadczalnie porównać.
Najwięcej tracą jak ktoś chce pracować po kolizji bez ustawienia geometrii lub wymiany uszkodzonych części. Znam maszyny które robią już ponad 15 lat i dalej potrafią bez problemu trzymać wymiary - to jednak w dużej mierze zależy od użytkownika (dobór narzędzi/parametrów/higiena pracy/serwis itp.).Czy to prawda że te maszyny po roku - dwóch tracą dokładność?
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki, stoły, podajniki
FANUC - frezarki, tokarki, automaty wzdłużne
Instrukcje HAAS są dostępneTU
HAAS - frezarki, tokarki, stoły, podajniki
FANUC - frezarki, tokarki, automaty wzdłużne
Instrukcje HAAS są dostępneTU
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 665
- Rejestracja: 28 sie 2006, 17:55
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
A ja mam pytanie.
Który z kolegów pracujących na Hasie pracował też na maszynach innej firmy, bo to działa w dwie strony.. Ja nie będę się wypowiadał bo nie pracowałem na maszynach firmy Hass.. znam tylko opinie, ale wiem, że w zależności czy ktoś pracował w ogóle na innych maszynach czy nie to te opinie będą się różnić.
Ja się spotykam najczęściej z opinią, że w firmach które mają inne maszyny to nikt z Hasa za bardzo nie jest zadowolony, a co do ceny to na 100% nie wynika ona z faktu, że te maszyny są taśmowo czy coś tam produkowane. Wg. mnie cena w dużej mierze zależy od użytych podzespołów, konstrukcji łoża (kosztów wykonania) itp.
Wiadomo sprzedawcy coś tam muszą mówić.. Każdy kupuje maszynę na miarę swoich możliwości finansowych, i do swojego profilu produkcji.
A co do narzędzi high feed to one ogólnie właśnie lepsze są do mało sztywnych obrabiarek, i do długich wysięgów.
Ot i na tym bym skończył
Pozdrawiam
Który z kolegów pracujących na Hasie pracował też na maszynach innej firmy, bo to działa w dwie strony.. Ja nie będę się wypowiadał bo nie pracowałem na maszynach firmy Hass.. znam tylko opinie, ale wiem, że w zależności czy ktoś pracował w ogóle na innych maszynach czy nie to te opinie będą się różnić.
Ja się spotykam najczęściej z opinią, że w firmach które mają inne maszyny to nikt z Hasa za bardzo nie jest zadowolony, a co do ceny to na 100% nie wynika ona z faktu, że te maszyny są taśmowo czy coś tam produkowane. Wg. mnie cena w dużej mierze zależy od użytych podzespołów, konstrukcji łoża (kosztów wykonania) itp.
Wiadomo sprzedawcy coś tam muszą mówić.. Każdy kupuje maszynę na miarę swoich możliwości finansowych, i do swojego profilu produkcji.
A co do narzędzi high feed to one ogólnie właśnie lepsze są do mało sztywnych obrabiarek, i do długich wysięgów.
Ot i na tym bym skończył

Pozdrawiam
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 27
- Posty: 8193
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Ja miałem okazję ....... , ale to nie ma nic do rzeczy.rafalxfiles pisze:... Który z kolegów pracujących na Hasie pracował też na maszynach innej firmy, bo to działa w dwie strony.....

Potencjalni nabywcy przy zakupie maszyn wydziwiają ..... , ale kiedy przyjdzie co do czego , to i tak kupują narzędzia za ,,2.50 PLN '' i mówią , że maszyna słabo idzie.

Hii , hii ..... oszczędności.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 78
- Rejestracja: 14 maja 2012, 21:20
- Lokalizacja: Podkarpacie
rafalxfiles:
... A co do narzędzi high feed to one ogólnie właśnie lepsze są do mało sztywnych obrabiarek, i do długich wysięgów...
To dopiero ciekawe stwierdzenie
... Ja się spotykam najczęściej z opinią, że w firmach które mają inne maszyny to nikt z Hasa za bardzo nie jest zadowolony, a co do ceny to na 100% nie wynika ona z faktu, że te maszyny są taśmowo czy coś tam produkowane. Wg. mnie cena w dużej mierze zależy od użytych podzespołów, konstrukcji łoża (kosztów wykonania) itp...
Zgadzam się w 100% z kolegą, jeśli ktoś ma u siebie maszyny HASA i jakieś inne to raczej już tego HASA tak nie zachwala i nie poleca. Poza tym co to za tłumaczenie, że są tanie bo produkowane taśmowo
, przecież większość producentów maszyn tak właśnie produkuje swoje maszyny, a nie robi pojedynczych unikalnych egzemplarzy wytwarzanych ręcznie. Na czymś trzeba oszczędzić, żeby ta cena była niższa, głównie muszą to być użyte materiały oraz uproszczenie technologi wykonania, np. poprzez zmniejszenie ilości kontroli danych elementów w poszczególnej fazie produkcji.
... A co do narzędzi high feed to one ogólnie właśnie lepsze są do mało sztywnych obrabiarek, i do długich wysięgów...
To dopiero ciekawe stwierdzenie

... Ja się spotykam najczęściej z opinią, że w firmach które mają inne maszyny to nikt z Hasa za bardzo nie jest zadowolony, a co do ceny to na 100% nie wynika ona z faktu, że te maszyny są taśmowo czy coś tam produkowane. Wg. mnie cena w dużej mierze zależy od użytych podzespołów, konstrukcji łoża (kosztów wykonania) itp...
Zgadzam się w 100% z kolegą, jeśli ktoś ma u siebie maszyny HASA i jakieś inne to raczej już tego HASA tak nie zachwala i nie poleca. Poza tym co to za tłumaczenie, że są tanie bo produkowane taśmowo
