czy jest na sali stolarz od schodów ?

Witam znawców drewna
mam niezły problem otóż wymarzyłem sobie do domku schody półkowe - i nie byłoby w tym nic trudnego gdyby nie moje widzimisię

schody mają być grubości nie więcej niż 50 mm najlepiej gdyby miały 40 mm
muszą być białe i to na wysoki połysk

problem polega na tym że zwiedziłem kilka firm i wszyscy obiecywali - nie ma problemu się da ale jak wykładałem kawę na ławę to już się robił problem każdy oferował grubość 80mm

no i trafiłem do firmy która się podjęła zrobienia takich schodów ale... po kilku miesiącach kiedy przyszło do realizacji pojawiły się trudności
a to nie takie mocowanie a to nie takie drewno itp itd
proponowałem że zrobię konstrukcję nośną ze stali wtopię to w ścianę z gazobetonu - pomysł miałem taki aby wiercić na wylot i skręcać - niestety fachowiec stwierdził że nie ma potrzeby
no więc położone są płytki i wszystko wykończone już nie ma możliwości skręcać - no i teraz facet zdębiał bo coś mu nie idzie i nie może dać gwarancji na mikropęknięcia , a to znowu kotwienie nie takie - jednym słowem jestem w czarnej du*** a mieli montować w tym tygodniu a teraz to już nie wiem czy znajdę kogoś kumatego co by miał pomysła jak to teraz zrobić

więc pytam się was ...

z jakiego drewna to zrobić i czym malować aby było trwałe ?
a może nie drewno ?

pomysł mam taki: konstrukcja nośna w postaci profili o przekroju 10x20 mm 5 szt wspawane w blachę 6 - 8 mm, blacha a właściwie dyble wklejone na kotwy chemiczne w gazobeton
na to nakładki z drewna lub innego materiału z wyfrezowanymi rowkami na profile, wsuwamy na profile na klej i powinno być gicio

dodatkowo podparłem stopnie ( w projekcie ) rurkami fi 25 2 szt na stopień

podpowiedzcie co nieco bo kurde miałem się na święta wprowadzać a z tego wychodzi że będą to grudniowe święta

Witam

Dla lepszego "światopodlądu" może narysuj to co chcesz osiągnąć. Bo stwierdzenia typu "konstrukcja nośna w postaci profili o przekroju 10x20 mm 5 szt wspawane w blachę 6 - 8 mm, blacha a właściwie dyble wklejone na kotwy chemiczne w gazobeton" tak naprawde nikomu nic nie mówią. Jeżeli zobrazujesz to wszystko o co Ci chodzi myślę, że chętny zlecania się znajdzie.

robert

numerek
podpieranie rurkami w większości przypadków jakie widziałem wygląda tandetnie, zostawiłbym
to marketowym gotowcom. Nie wiem jak te schody mają wyglądać, czy proste, kręcone ale jak już podparcie to bym np o balustradzie szklanej pomyślał.
Same mocowanie to temat rzeka, trzeba konstrukcję poznać i ścianę oczywiście, mój ostatni projekt na szybko, klient chciał "delikatne" schody, blacha stalowa po długości schodów mocowana pod tynkiem, do tego stopnie wspawane (można skręcać), stopnie wycięta na w jet i obłożona drewnem, oczywiście można takie stopnie pospawać z profili itd.
Do każdej konstrukcji podchodzi się indywidualnie i nikt przez net wiele Tobie nie pomoże.
Powodzenia życzę i szybkiej przeprowadzki.

wstawiam ogólny podgląd schodów
jak zrobię konstrukcję to wstawię ale chodzi mi o to czy to rzeczywiście taka trudność czy też trafiłem na niewłaściwych ludzi

nic to specjalnego, schody jak schody, nie rozumiem jednego to Ty chciałeś robić konstrukcję nośną, a to właśnie architekt z firmy powinien ocenić co i jak, firma to powinna wykonać i dać gwarancje że schody sypać się nie będą (bubli w życiu się naoglądałem).
Nie jedne schody wykonywałem, drzewo, stal, kamień szkło i jedno czego się trzymam, jak ja mam robić to od A do Z, nie ma że ktoś coś tam przygotuje, ktoś inny powierci itd. Tak w życiu gwarancji bym nie dał, za innych błędy nie odpowiadam.
Jak fachowiec wcześniej stwierdził że Twoja konstrukcja nośna nie potrzebna to niech teraz fachowością się wykaże i projekt ukończy.
Tak myślę że właśnie trafiłeś na niewłaściwych ludzi, ignorantów, na zasadzie Panie dobrze będzie, będzie Pan zadowolony itd...

no i właśnie o to idzie ...
trafiłem na papraków którzy mieli mi robić schody od A do Z ale nie chcieli dać gwarancji na mikropęknięcia drewna - kurde mam wywalić kupe kasy a dadzą drewno podłej jakości i stopnie mi popękają za 2 miesiące i będę się bujał z pajączkami

a teraz jak rozmawiam z innymi to albo terminy 6-8 miesięcy albo
"panie daj Pan spokój tego się nie da zrobić w gazobetonie - wyrwie kotwy "
dlatego pytam czy ma ktoś doświadczenie z takimi schodami kotwionymi w gazobetonie - zrobiłem symulację w soliworksie ale życie to nie komputer
w kompie wychodzi super

postanowiłem że sam zrobię bo ku...a w tym kraju jest kłopot ze zwykłym dogadaniem się przed robotą - stracone 6 miesiecy i du** ...

numerek pisze: postanowiłem że sam zrobię bo ku...a w tym kraju jest kłopot ze zwykłym dogadaniem się przed robotą - stracone 6 miesiecy i du** ...

Abo tak. Pierwsze i jedyne jakie zrobiłem a służą 20 lat.

ok ale jak one są kotwione i w co ? tzn jaki materiał ściany ?

Jedyne jakie zrobiłem i działają już 5 lat mimo, że cały czas nie wykończone

Samonośne, profile 30x30x3 bez żadnych odkosów, wpuszczone w ścianę (cegła czerwona) na 200mm i zabetonowane... Obłożone dębiną 50cio letnią grubości 0,5 cala dookoła. Gdzieś mam fotki samych ram nośnych ale teraz na szybko nie znajdę...



Ładniejsze będą jak będą wykończone, zaolejowane i dojdzie poręcz z nierdzewki Kiedyś...

numerek pisze:ok ale jak one są kotwione i w co ? tzn jaki materiał ściany ?

ściany z gazobetonu, kotwy wiercone na wylot i skręcone na krytych zworach.