Cyna ołowiowa "no wash"
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1238
- Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43
Cyna ołowiowa "no wash"
Jaką polecacie cynę ołowiową? Zależy mi by była na topniku "no wash", gdyż choć moje płytki zawsze czyszczę najdokładniej jak mogę, to i tak zdarzają się zwarcia. Najgorzej, gdy taki topnik rozpuszczony contaxem lub ipanolem wpłynie pod podstawki układów scalonych gdzie ponownie powoli zastyga, tworząc niemożliwą do usunięcia, przewodzącą warstwę. Utrudnia mi to zwlaszcza tworzenie układów na płytkach uniwersalnych, gdzie mamy pełno otworów, mało solder maski, a dużo warstwy stykowej.
Kto pyta, nie błądzi.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 3766
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Cyna ołowiowa "no wash"
Ale masz problemy.
Od lat lutuję cyną no-name, zbieraną z sumie ze śmieci.
Jako topnika używam kalafonii odlewniczej (czyli nawet nie lutowniczej). Kalafonia nie robi zwarć.
Po prostu cyna ołowiowa jest łatwa w lutowaniu. Nie ma się co nad nią doktoryzować.
Skoro zamierzasz czyścić płytki to cyna "no wash" nie jest dla Ciebie.
Bo to nie jest cyna która się łatwiej czyści, tylko taka której nie ma obowiązku (a nawet nie powinno się) czyścić.
Dlatego najpierw musisz ustalić czego konkretnie potrzebujesz.
Od lat lutuję cyną no-name, zbieraną z sumie ze śmieci.
Jako topnika używam kalafonii odlewniczej (czyli nawet nie lutowniczej). Kalafonia nie robi zwarć.
Po prostu cyna ołowiowa jest łatwa w lutowaniu. Nie ma się co nad nią doktoryzować.
Skoro zamierzasz czyścić płytki to cyna "no wash" nie jest dla Ciebie.
Bo to nie jest cyna która się łatwiej czyści, tylko taka której nie ma obowiązku (a nawet nie powinno się) czyścić.
Dlatego najpierw musisz ustalić czego konkretnie potrzebujesz.
-
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1238
- Rejestracja: 24 gru 2020, 01:43
Re: Cyna ołowiowa "no wash"
Mój cel jest taki by móc wyeliminować zwarcia przez topnik jako potencjalną przyczynę błędnej pracy układu. Już któryś raz zbudowałem układ, niby zgodnie ze schematem a nie działa prawidłowo. I teraz nie wiem co jest przyczyną... A myję płytki bo zwyczajnie irytują mnie białe te plamy na laminacie. Dlaczego takich nie można myć? Myślalem by myć je po zlutowaniu i przetestowaniu, gdy mam pewność że działa.
Niedawno zbudowałem radio FM AVT5540 i po uruchomieniu mocno grzeje mi się stabilizator 3.3V a na ekranie jedynie widnieje pozioma belka kwadratów w górnej linijce. Myślałem, że to uszkodzona atmega, więc zamówiłem drugi taki zestaw i wymieniłem sam mikrokontroler. I znów to samo... Prawie 200zł w plecy. Stąd te obawy że mam gdzieś zwarcie pod podstawkami od topnika, bo elementy sprawdzałem kilka razy i wlutowane są każdy we właściwe miejsca. Ostatnio też składałem radio AM chińskie, po uruchomieniu zapalił mi się przewód masy a w głośnikach cisza. A była tam z kolei ewidentnie niedomyta, klejąca się od topnika płytka. Choć co prawda tutaj akurat jak się okazało przez pomyłke wlutowalem kabel od anteny ferrytowej w miejsce rezystora (lutowałem od spodu płytki i nie ten pad)
Niedawno zbudowałem radio FM AVT5540 i po uruchomieniu mocno grzeje mi się stabilizator 3.3V a na ekranie jedynie widnieje pozioma belka kwadratów w górnej linijce. Myślałem, że to uszkodzona atmega, więc zamówiłem drugi taki zestaw i wymieniłem sam mikrokontroler. I znów to samo... Prawie 200zł w plecy. Stąd te obawy że mam gdzieś zwarcie pod podstawkami od topnika, bo elementy sprawdzałem kilka razy i wlutowane są każdy we właściwe miejsca. Ostatnio też składałem radio AM chińskie, po uruchomieniu zapalił mi się przewód masy a w głośnikach cisza. A była tam z kolei ewidentnie niedomyta, klejąca się od topnika płytka. Choć co prawda tutaj akurat jak się okazało przez pomyłke wlutowalem kabel od anteny ferrytowej w miejsce rezystora (lutowałem od spodu płytki i nie ten pad)
Kto pyta, nie błądzi.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7724
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Cyna ołowiowa "no wash"
Hej.
Daj spokój - od lat stosuję politurę na spirytusie - nie na denaturacie.
Robisz płytkę - pokrywasz politurą i lutujesz.
Dostałem od kumpla ze 2 litry
Jak dobrze polutujesz to nic nie musisz myć.
Odpowiednia temperatura lutownicy i szybki lut.
pzd.
Daj spokój - od lat stosuję politurę na spirytusie - nie na denaturacie.
Robisz płytkę - pokrywasz politurą i lutujesz.
Dostałem od kumpla ze 2 litry

Jak dobrze polutujesz to nic nie musisz myć.
Odpowiednia temperatura lutownicy i szybki lut.
pzd.
Mane Tekel Fares
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 473
- Rejestracja: 20 lut 2005, 12:32
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cyna ołowiowa "no wash"
Przewodzący topnik po lutowaniu?.
Nigdy czegoś takiego nie spotkałem, a te kwadraty na wyświetlaczu, to pewnie źle ustawiony kontrast.
Nie szukaj przyczyny tam, gdzie jej nie znajdziesz, najczęstsze błędy to własne błędy.
Nigdy czegoś takiego nie spotkałem, a te kwadraty na wyświetlaczu, to pewnie źle ustawiony kontrast.
Nie szukaj przyczyny tam, gdzie jej nie znajdziesz, najczęstsze błędy to własne błędy.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2436
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Cyna ołowiowa "no wash"
Nigdy w życiu nie lutowałem z topnikiem ani nie myłem płytek, kupowałem zwykłą cynę na allegro (która coś tam pewnie miała w sobie) i nigdy nie było problemu ze zwarciami itd, a i na takich płytkach uniwersalnych sporo się nalutowałem. Topnik stosowałem jedynie w tygielku do cynowania przewodów, bo tam jest rzeczywiście cyna bez dodatków i bez zamoczenia przewodu najpierw w topniku nie działa to dobrze.
Także szukaj problemu gdzieś indziej.
Także szukaj problemu gdzieś indziej.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 3766
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: Cyna ołowiowa "no wash"
Dopiero mówiłeś że to na pewno przez zwarcia.
A jak mówisz że nie wiesz, no to powiem Ci jedno: my wiemy. Znamy Cię przecież nie od dziś. Popełniasz wiele dziwnych błędów. To nic złego, my też je popełnialiśmy. Tak tylko mówię. No ale szukasz przyczyny nie tam gdzie trzeba.
Nie znam topnika który byłby przewodzący dla prądu. Są takie o trochę większej przewodności, ale pełnego zwarcia nie robią.
Przewodność topnika można mieć w sumie tylko w dwóch przypadkach:
1. Zwęglony topnik. Węgiel może przewodzić prąd.
2. Zawilgocony agresywny topnik. Jak topnik zawiera sole czy kwasy, to pod wpływem wody powstanie elektrolit przewodzący prąd.
Oba przypadki są rzadkie. Nawet ten drugi, bo musiałbyś mieć nietypowy topnik na bazie żrących substancji. Takie coś nie występuje w topnikach do cyny lutowniczej. Dopiero w agresywnych topnikach do lutowania stali, aluminium, itp.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 4463
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Cyna ołowiowa "no wash"
pukury pisze:Robisz płytkę - pokrywasz politurą i lutujesz.
A co można zrobić jeśli płytka jest stara? Jak oczyścić punkty lutownicze przed politurowaniem kalafonią?
Może te płytki PCB nie były politurowane, miedź utleniona i lut słabo chwyta, stąd przegrzania topnika i zwęglenia i inne problemy jakich by nie było gdyby luty dało się robić szybko.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 726
- Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
- Lokalizacja: śląsk
Re: Cyna ołowiowa "no wash"
Polecam topnik Alpha RMA7, tani nie jest, ale lutowania wychodzą perfekcyjne. Luty są na błysk. Najlepiej rozpuszcza się w nitro, opcjonalnie benzyna ekstrakcyjna.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 7724
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Cyna ołowiowa "no wash"
Hej.
Może trzeba wyczyścić płytkę?
Są płytki zrobiona z papiery jakiegoś - w starych sprzętach - ścieżki odklejają się natychmiast.
Ale obecnie to raczej laminat FR4 stosuje się.
No i kalafonia to nie do końca szelak do politury.
Każdy ma swoje " sposoby"
pzd.
Może trzeba wyczyścić płytkę?
Są płytki zrobiona z papiery jakiegoś - w starych sprzętach - ścieżki odklejają się natychmiast.
Ale obecnie to raczej laminat FR4 stosuje się.
No i kalafonia to nie do końca szelak do politury.
Każdy ma swoje " sposoby"

pzd.
Mane Tekel Fares