o jak tu miła noworoczna atmosfera;) .
zdarzało mi się że przy spawaniu czyszczona ale nie doczyszczona powierzchnia
po cięciu plazmowym porowała miejscami podczas spawania ,
był to bojler więc spoina musiała być szczelna ,
palone na powietrzu, podejrzewam że przy azocie problem znika
pozdrawiam
cięcie plazmą - kilka podstawowych pytań
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 35
- Rejestracja: 27 lis 2013, 19:55
- Lokalizacja: Łańcut
paweelpe, "tylko tutaj powiedziano mi, że trzeba do maszyny dokupić oddzielnie plazmę. Jak to działa? Czy tą plazmę trzeba regularnie wymieniać?"
Zapewne chodziło o samo urządzenie - źródło prądu, a sama plazma wytwarza się w uchwycie plazmowym podłączonym do tego urządzenia. Nie, plazmy się nie wymienia bo ona jest produktem tego urządzenia, wymienia się jedynie dysze/elektrody/osłony na końcu uchwytu.
InzSpawalnik, bez obrazy, ale o spawaniu nikt tutaj nie pisał, jedynie o hartowaniu.
Z resztą... o spawaniu wiem sporo więcej niż o samym cięciu. Spawanie jest dużo bardziej problematycznym zagadnieniem. Tak że proszę nie pouczaj tutaj nikogo, bo spawałem wiele ciśnieniowych elementów (nawet wysokociśnieniowych), a nawet zdarzało się że spawy były prześwietlane rentgenem
.
jo, przypuszczam że to nie była wina cięcia... pobocza były dokładnie oczyszczone, gaz osłonowy dobrze ustawiony, wentylacja dobra (albo czy nie było przeciągów)?
Zapewne chodziło o samo urządzenie - źródło prądu, a sama plazma wytwarza się w uchwycie plazmowym podłączonym do tego urządzenia. Nie, plazmy się nie wymienia bo ona jest produktem tego urządzenia, wymienia się jedynie dysze/elektrody/osłony na końcu uchwytu.
InzSpawalnik, bez obrazy, ale o spawaniu nikt tutaj nie pisał, jedynie o hartowaniu.
Z resztą... o spawaniu wiem sporo więcej niż o samym cięciu. Spawanie jest dużo bardziej problematycznym zagadnieniem. Tak że proszę nie pouczaj tutaj nikogo, bo spawałem wiele ciśnieniowych elementów (nawet wysokociśnieniowych), a nawet zdarzało się że spawy były prześwietlane rentgenem

jo, przypuszczam że to nie była wina cięcia... pobocza były dokładnie oczyszczone, gaz osłonowy dobrze ustawiony, wentylacja dobra (albo czy nie było przeciągów)?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
Scoratir: to ze spawalni wielokrotnie urządzenia pracujące pod dużym ciśnieniem nie czyni z Ciebie experta od urządzeń ciśnieniowych a co najwyżej spawacza urządzeń ciśnieniowych.
Spawacz musi cechować sie dobra umiejętnością spawania oraz zrozumieniem instrukcji spawalniczych ( tzw. WPS ). Nie wymaga sie od samego spawacza dogłębnej wiedzy o samym procesie bądź materiale.
Wracając do samej technologii ciecia plazma.
Wymienia sie dysze, osłonki i elektrody. Sa to elementy nie bardzo drogie aczkolwiek - jak czesto beda wymieniane zalezy od ilości "przebic" materialu . "Przebiciem" nazywa my kazdy otwor bądź rozpoczęcie krawędzi od brzegu materiału.
Kwestia gazów !
Plazmę mozna uzywac na samym sprężonym powietrzu ale jakość krawędzi bedzie mizerna.
Stosuje sie rożne gazy osłonowe/plazmowe. I jak chcesz miec dobra jakość ciecia to musisz miec te butle i gaz leci.
Głupoty ?
Watpię.
Oprócz tego dolicz sobie koszty wymiany filtrów oleju, samego oleju oraz koszty prądu kompresora zasilającego sprężonym powietrzem dysze ( nie wspominając o samej plazmie ).
Aaaa ... jak plazma to koniecznie urządzenie odciągowe do spalin .... i filtry.
Spawacz musi cechować sie dobra umiejętnością spawania oraz zrozumieniem instrukcji spawalniczych ( tzw. WPS ). Nie wymaga sie od samego spawacza dogłębnej wiedzy o samym procesie bądź materiale.
Wracając do samej technologii ciecia plazma.
Wymienia sie dysze, osłonki i elektrody. Sa to elementy nie bardzo drogie aczkolwiek - jak czesto beda wymieniane zalezy od ilości "przebic" materialu . "Przebiciem" nazywa my kazdy otwor bądź rozpoczęcie krawędzi od brzegu materiału.
Kwestia gazów !
Plazmę mozna uzywac na samym sprężonym powietrzu ale jakość krawędzi bedzie mizerna.
Stosuje sie rożne gazy osłonowe/plazmowe. I jak chcesz miec dobra jakość ciecia to musisz miec te butle i gaz leci.
Głupoty ?
Watpię.
Oprócz tego dolicz sobie koszty wymiany filtrów oleju, samego oleju oraz koszty prądu kompresora zasilającego sprężonym powietrzem dysze ( nie wspominając o samej plazmie ).
Aaaa ... jak plazma to koniecznie urządzenie odciągowe do spalin .... i filtry.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3
- Rejestracja: 29 sty 2014, 15:54
- Lokalizacja: Kraków/Sandomierz
- Kontakt:
Re: cięcie plazmą - kilka podstawowych pytań
paweelpe pisze:Witam!
Chciałbym od tego roku usprawnić produkcję i zaopatrzyć się w wycinarkę. Mam ograniczone środki (do ~ 30 tys. zł).
Będę wdzięczny za pomoc.
Panowie zachęcam czytać ze zrozumieniem

Mamy nowy rok i nie ma sensu się sprzeczać, ani wywyższać kto ma mniejszą lub większą wiedzę na temat plazmy. Forum ma pomagać!
Z tego co pamiętam TrueHole to 2010/11 rok ?
paweeple:
Zachęcam "pomolestować" cnccad prywatnymi wiadomościami i być może doradzi Ci na czym powinieneś się skupić. Ponadto poczytaj już dostępne tematy na forum.
Fakt faktem środki masz ograniczone i może lepiej byłoby zbudować ploter we własnym zakresie, a dokupić dobre źródło prądu z drugiej ręki?
Może cała maszyna z drugiej ręki ?
Na co chcesz postawić ? jakość ? produktywność ? Wydaje mi się, że opcja druga bo inaczej być nie myślał o zmianie.
Sterowanie osią Z, napędy serwo, mocny agregat żeby wykorzystać prędkość, prosty i przejrzysty soft (prosty i w miarę tani! ponieważ jak widzę dla Ciebie to nowość, a tutaj też jest rozbieżność od 0 - n tyś

Na temat urządzeń typy HD (Hprki, Hifocusy, UltraCuty itp) możesz sobie poczytać w ramach ciekawostki bo jeśli chodzi o inwestycje to 50 tyś euro wzwyż.
Pamiętaj, że to ty jesteś klientem i sprzedawcy będą Cię cisnąć i zachwalać swoje, postaraj się dopchać do opinii użytkownika na temat danej maszyny, najlepiej bez wiedzy sprzedającego.
Panie Łukaszu tak na marginesie konfrontacja z forumowym Tysonem, którym jest cnccad w kwestiach cięcia plazmą może się skończyć tylko w pierwszej rundzie

Pozdrawiam serdecznie w nowym roku.