Centrowanie otworu względem narzędzia.
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 82
- Rejestracja: 12 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: Kraków
Centrowanie otworu względem narzędzia.
Potrzebuję wykonać rowek wpustowy w otworze (tarcza zabierakowa do tokarki z mocowaniem ASA L0).
Dysponuję strugarką poprzeczną z imadłem maszynowym. Pytanie jak ustawić nóż względem obrabianego przedmiotu aby rowek wpustowy wyszedł dokładnie pośrodku otworu (chodzi mi o to, żeby środek rowka leżał na prostej pokrywającej się ze średnicą otworu - mam nadzieję, że rozumiecie co mam na myśli). Jakich narzędzi pomiarowych użyć?
Dysponuję strugarką poprzeczną z imadłem maszynowym. Pytanie jak ustawić nóż względem obrabianego przedmiotu aby rowek wpustowy wyszedł dokładnie pośrodku otworu (chodzi mi o to, żeby środek rowka leżał na prostej pokrywającej się ze średnicą otworu - mam nadzieję, że rozumiecie co mam na myśli). Jakich narzędzi pomiarowych użyć?
Tagi:
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 41
- Rejestracja: 06 gru 2011, 15:02
- Lokalizacja: Mielec
Do wycentrowania w otworze używa się czujników zegarowych mocowanych we wrzecionie tak się robi na frezarkach. Po wycentrowaniu czujnik zamieniasz na narzędzie i jesteś idealnie w środku otworu. Jak to się ma do strugarek to nie wiem za bardzo napisz coś więcej jak ten nóż pracuje gdyż nie widziałem strugarki na oczy nawet tylko z dłutownicą miałem styczność jeśli mają coś ze sobą wspólnego.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 183
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 21:05
- Lokalizacja: Warszawa
Jak sobie dłutuje rowki pod wpust na tokarynce to ustawiam na oko pozycję noża potem dosuwam nóż tak, żeby zaczął zbierać i patrzę czy po obu stronach otworu zebrał tyle samo - jeśli tak to znaczy, że jesteśmy na środku. Jeśli się jest starannym to wychodzi bardzo dokładnie i do większości zastosowań wystarczy.
Ta metoda zadziała oczywiście tylko wtedy, gdy nóż jest tak wykonany i ustawiony, że krawędź skrawająca jest równoległa z powierzchnią dnia rowka i prostopadła do powierzchni bocznych rowka.
Pozdrawiam,
GSM
Ta metoda zadziała oczywiście tylko wtedy, gdy nóż jest tak wykonany i ustawiony, że krawędź skrawająca jest równoległa z powierzchnią dnia rowka i prostopadła do powierzchni bocznych rowka.
Pozdrawiam,
GSM
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 82
- Rejestracja: 12 sty 2011, 14:02
- Lokalizacja: Kraków
@ZenQ_18
Na frezarce to rzeczywiście dość prosta sprawa, bo mamy obrotowe wrzeciono do którego łatwo zamocować diatest i wycentrować otwór. Tutaj problem jest taki, że nóż jest nieruchomy. Myślałem o dorobieniu przyrządu do mocowania diatestu w imaku nożowym strugarki, tak aby diatest można było obracać podobnie jak na wrzecionie frezarki - ale być może da się to zrobić prościej. Co do strugarki - można powiedzieć, że dłutownica (lub frezarka z głowicą do dłutowania) jest szczególnym przypadkiem strugarki (różnice to głównie dodatkowy osprzęt w przypadku dłutownicy, większy skok suwaka w strugarce oraz to, że w strugarce suwak najczęściej porusza się poziomo a nie pionowo, jak w dłutownicy) - poza tym zasada działania jest ta sama.
@GSM
W zasadzie nie potrzebuję jakiejś krytycznej dokładności - stożek zewnętrzny wrzeciona w mojej tokarce jest samohamowny a klin to jedynie zabezpieczenie przed odkręceniem się tarczy zabierakowej w przypadku poluzowania nakrętki trzymającej ją na wrzecionie. Myślę, że Twoim sposobem spokojnie da radę to zrobić. Mógłbyś jeszcze wrzucić jakieś zdjęcia swojego dłutaka?
Inna sprawa, że bardzo ciekawi mnie, jak można rozwiązać ten problem z dokładnością do paru setek - np. gdybym chciał wydłutować jakiś wielowpust albo uzębienie wewnętrzne?
Na frezarce to rzeczywiście dość prosta sprawa, bo mamy obrotowe wrzeciono do którego łatwo zamocować diatest i wycentrować otwór. Tutaj problem jest taki, że nóż jest nieruchomy. Myślałem o dorobieniu przyrządu do mocowania diatestu w imaku nożowym strugarki, tak aby diatest można było obracać podobnie jak na wrzecionie frezarki - ale być może da się to zrobić prościej. Co do strugarki - można powiedzieć, że dłutownica (lub frezarka z głowicą do dłutowania) jest szczególnym przypadkiem strugarki (różnice to głównie dodatkowy osprzęt w przypadku dłutownicy, większy skok suwaka w strugarce oraz to, że w strugarce suwak najczęściej porusza się poziomo a nie pionowo, jak w dłutownicy) - poza tym zasada działania jest ta sama.
@GSM
W zasadzie nie potrzebuję jakiejś krytycznej dokładności - stożek zewnętrzny wrzeciona w mojej tokarce jest samohamowny a klin to jedynie zabezpieczenie przed odkręceniem się tarczy zabierakowej w przypadku poluzowania nakrętki trzymającej ją na wrzecionie. Myślę, że Twoim sposobem spokojnie da radę to zrobić. Mógłbyś jeszcze wrzucić jakieś zdjęcia swojego dłutaka?
Inna sprawa, że bardzo ciekawi mnie, jak można rozwiązać ten problem z dokładnością do paru setek - np. gdybym chciał wydłutować jakiś wielowpust albo uzębienie wewnętrzne?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 707
- Rejestracja: 17 paź 2009, 13:45
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Kontakt:
Re: Centrowanie otworu względem narzędzia.
Ja ma taki przyrząd i ustawianie wałka w osi jest idealnekrybacki pisze:Potrzebuję wykonać rowek wpustowy w otworze (tarcza zabierakowa do tokarki z mocowaniem ASA L0).
Dysponuję strugarką poprzeczną z imadłem maszynowym. Pytanie jak ustawić nóż względem obrabianego przedmiotu aby rowek wpustowy wyszedł dokładnie pośrodku otworu (chodzi mi o to, żeby środek rowka leżał na prostej pokrywającej się ze średnicą otworu - mam nadzieję, że rozumiecie co mam na myśli). Jakich narzędzi pomiarowych użyć?
Trzeba tylko dorobić redukcję do uchwytu imaka

-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 183
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 21:05
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety, rowków nie robię w setkach stąd też dłutak powstaje z potrzeby chwili z kawałka jakiegoś z reguły kwadratowego (wygodniej) żelastwa jakie jest pod ręką i podłużnej płytki lub małej stalki z HSS którą potem ostrzę już zamontowaną w narzędziu. Gdy jest już niepotrzebny staje się czymś innym lub ginie po paru tygodniach. Z góry wygląda to mniej więcej tak:krybacki pisze:Myślę, że Twoim sposobem spokojnie da radę to zrobić. Mógłbyś jeszcze wrzucić jakieś zdjęcia swojego dłutaka?

(czerwone to śruba dociskowa)
Pozdrawiam,
GSM