Witam wszystkich!
Zaczynam budowę swojej pierwszej małej tokarki. Suport z ceownika, na wałkach fi20, coś takiego ja na zdjęciu. Moje pytanie dotyczy łożysk do suportu i sań poprzecznych. Czy łożyska liniowe typu LM20 będą do tego dobre? Tokarka ma być do metalu.
http://www.ebay.de/itm/Drehbank-Drehmas ... 337188f9ce
Ciekawy napęd suportu, na łańcuch i zębatkę.
Budowa tokarki. Łożyska liniowe.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3
- Rejestracja: 28 sty 2012, 20:32
- Lokalizacja: Pomorze
Budowa tokarki. Łożyska liniowe.
- Załączniki
-
- Linear_Bushings.jpg (7.32 KiB) Przejrzano 8094 razy
-
- 140.jpg (5.85 KiB) Przejrzano 8094 razy
-
- 81c55cd4a53e.gif (17.04 KiB) Przejrzano 8094 razy
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Tokarka do metalu - wałki fi 20 bez podparcia są za słabe. Moja miała na takich posuw poprzeczny - wywaliłem, i dałem jaskółkę, bo nie szło pracować - gięło się jak trzcina na wietrze. Posuw podłużny mam na wałkach fi 30 mm długi na 560 mm - w stali da się toczyć, ale jak zakładam przystawkę frezerską, i dam frez fi 20 w uchwyt, to znowu mi wszystko tańczy i śpiewa...
Niedługo wałki wylecą całkiem, na ich miejsce wstawię prowadnice liniowe z wózkami.

Tak jest teraz

Tak było
Niedługo wałki wylecą całkiem, na ich miejsce wstawię prowadnice liniowe z wózkami.

Tak jest teraz

Tak było
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1012
- Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
- Lokalizacja: Śląsk
Podzielam zdanie przedmówcy .
Dodam że to co pokazałeś w tym linku
To wygląda na coś do drewna i to bardzo delikatnego.
Napęd łańcuchem ... on tam tylko za listwę zębatą robi.
Proponuję poszperanie po forum
dział tokarka oczywiście.
a w ogóle to napisz coś o wymiarach ,może jakiś rysunek ,choćby szkic ,będzie łatwiej i Tobie(wykonawcy) i nam (doradzającym)
Dodam że to co pokazałeś w tym linku
to trudno nazwać tokarką , to ma parę centymetrów prześwitu nas suportem , nie ma imaka i konik bez pinoli ,ze stałym kłem .gamzur pisze:http://www.ebay.de/itm/Dr...=item337188f9ce
To wygląda na coś do drewna i to bardzo delikatnego.
Napęd łańcuchem ... on tam tylko za listwę zębatą robi.
Proponuję poszperanie po forum

a w ogóle to napisz coś o wymiarach ,może jakiś rysunek ,choćby szkic ,będzie łatwiej i Tobie(wykonawcy) i nam (doradzającym)
Pozdrawiam , Michał. 

-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3
- Rejestracja: 28 sty 2012, 20:32
- Lokalizacja: Pomorze
MlKl pisze:Tokarka do metalu - wałki fi 20 bez podparcia są za słabe. Moja miała na takich posuw poprzeczny - wywaliłem, i dałem jaskółkę, bo nie szło pracować - gięło się jak trzcina na wietrze. Posuw podłużny mam na wałkach fi 30 mm długi na 560 mm - w stali da się toczyć, ale jak zakładam przystawkę frezerską, i dam frez fi 20 w uchwyt, to znowu mi wszystko tańczy i śpiewa...
Niedługo wałki wylecą całkiem, na ich miejsce wstawię prowadnice liniowe z wózkami.
Tak jest teraz
A o jakich prowadnicach z wózkami myślisz? Może jakiś link?
Tak było
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 9292
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Tokarkę do metalu można zbudować na wałkach, ale ...
Metr wałka fi 50 kosztuje prawie trzysta złotych, a sztuka łożyska stówkę.
Dwa metrowe wałki i cztery łożyska to tysiąc złotych.
Takiej inwestycji nie uzasadnia nic poza ambicją zbudowania maszyny własnoręcznie.
Na cieńszych wałkach cena jest atrakcyjna, ale niczego poza drewnem obrabiać się nie da.
Cały czas mowa o tokarce uniwersalnej, bo jakąś krótką rewolwerówkę łatwiej wyrzeźbić.
.
Metr wałka fi 50 kosztuje prawie trzysta złotych, a sztuka łożyska stówkę.
Dwa metrowe wałki i cztery łożyska to tysiąc złotych.
Takiej inwestycji nie uzasadnia nic poza ambicją zbudowania maszyny własnoręcznie.
Na cieńszych wałkach cena jest atrakcyjna, ale niczego poza drewnem obrabiać się nie da.
Cały czas mowa o tokarce uniwersalnej, bo jakąś krótką rewolwerówkę łatwiej wyrzeźbić.
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Prowadnice z wózkami hiwin ze sklepu sponsora - i to raczej bliżej rozmiaru 40. Ino ja mam płytę żeliwną 150x60x3 cm jako podstawę, płyta jest szlifowana do mikrona, i jest idealna na taką maszynkę.
Siły, jakie występują przy toczeniu, są ogromne, to nie stolik frezarki, który jedynie musi utrzymać ciężar materiału, bo nacisk frezu jest pomijalny.
I jak to nie ma być w przyszłości przerabiane na CNC, to nie warto się ładować w łożyska - wystarczą pasowane suwliwie tuleje, najlepiej z brązu.
Za jakiś miesiąc czy dwa te posuwy ze zdjęć będą na sprzedaż - robić się na tym da, włącznie z przecinaniem wałków, ale zbytnio mnie to uginanie przy cięższych pracach ogranicza...
Siły, jakie występują przy toczeniu, są ogromne, to nie stolik frezarki, który jedynie musi utrzymać ciężar materiału, bo nacisk frezu jest pomijalny.
I jak to nie ma być w przyszłości przerabiane na CNC, to nie warto się ładować w łożyska - wystarczą pasowane suwliwie tuleje, najlepiej z brązu.
Za jakiś miesiąc czy dwa te posuwy ze zdjęć będą na sprzedaż - robić się na tym da, włącznie z przecinaniem wałków, ale zbytnio mnie to uginanie przy cięższych pracach ogranicza...