budowa pieca proszkowego na olej
jak wykonać prosty wymiennik ciepła
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 12
- Rejestracja: 16 mar 2025, 21:15
budowa pieca proszkowego na olej
Witam. Zarejestrowałem się na forum gdyż szukam informacji jak zbudować własny piec do wygrzewania proszkowego. Założenie mam aby go zrobić ,,sposobem" nie wydając 100 tys złotych. W każdej malarni jaką widziałem i z kim nie rozmawiam to każdy mówi,że to technologia rodem z Nasa,że nie warto......że tylko kupić bo zrobić się nie da.
Plan mam taki że zbuduję komorę o wymiarach 6m długa , 1 m szeroka i 2,4m wysoka. Zostanie zrobiona z płyty obornickiej wypełnionej wełną, lub standard blacha ,ocieplenie 10cm . W ścianę z 4 wentylatory tzw termoobieg i jakieś sterowanie na zasadzie dojdzie do 180 stopni wyłączy palnik, spadnie włączy ponownie. I teraz najtrudniejsza część . Wymiennik ciepła. Wszyscy mają jakąś dostawkę w ścianie i dmucha od dołu gorącym powietrzem. Tu nie wiem czy poradzę, bo tego nikt nie pokazuje. Ja to widzę tak,że na dolę umieszczę rurę stalową po długości pieca na kształt litery L od przodu palnik olejowy , który będzie nagrzewał rurę i termoobieg będzie rozdmuchiwał ciepło. W teorii powinno wydać,ale praktycznie nie wiem czy nagrzeje do tych 200stopni kabinę. Ma to sens? Macie jakieś doświadczenia?
Plan mam taki że zbuduję komorę o wymiarach 6m długa , 1 m szeroka i 2,4m wysoka. Zostanie zrobiona z płyty obornickiej wypełnionej wełną, lub standard blacha ,ocieplenie 10cm . W ścianę z 4 wentylatory tzw termoobieg i jakieś sterowanie na zasadzie dojdzie do 180 stopni wyłączy palnik, spadnie włączy ponownie. I teraz najtrudniejsza część . Wymiennik ciepła. Wszyscy mają jakąś dostawkę w ścianie i dmucha od dołu gorącym powietrzem. Tu nie wiem czy poradzę, bo tego nikt nie pokazuje. Ja to widzę tak,że na dolę umieszczę rurę stalową po długości pieca na kształt litery L od przodu palnik olejowy , który będzie nagrzewał rurę i termoobieg będzie rozdmuchiwał ciepło. W teorii powinno wydać,ale praktycznie nie wiem czy nagrzeje do tych 200stopni kabinę. Ma to sens? Macie jakieś doświadczenia?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5768
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: budowa pieca proszkowego na olej
Tylko że termoobieg będzie rozdmuchiwał proszek. Najprostsza konstrukcja, to grzanie grzałkami w podłodze. Wtedy masz autentycznie w miarę równo nagrzaną kabinę. A poza tym był już taki temat: piec-do-obrobki-elementow-malowanych-pr ... 81556.html
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 12
- Rejestracja: 16 mar 2025, 21:15
Re: budowa pieca proszkowego na olej
Mam za małe przyłącze na elektryczny piec . Na taki piec potrzebują minimum 30kw a najlepiej 40kw. Profil/ rura w dolnej części będzie działał jak grzałki. Płomień będzie wchodził w środek i grzał rurę. Powietrze będzie zasysane z góry i będzie wydmuchiwane dołem. Tylko nie wiem czy da radę palnik nagrzać do 200 stopni. Z tymi mniejszymi rurkami to nie wiem czy palnik nie zgaśnie bo będzie opór. Co do obiegu to nie chcę tornada w piecu tylko lekki obieg tak aby powietrze krążyło. Lubię majsterkować i coś tworzyć dlatego plany mam ambitne ostatnio nawet przez myśl przeszło mi zamiast palnika olejowego wstawić na pellet 

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 2305
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: budowa pieca proszkowego na olej
Twoje pytanie to raczej ile potrzebujesz KW zeby konkretną kubaturę nagrzać do 200 st i na tym się skup - bo nie ma możliwości, żeby się nie nagrzało bo fizyka, ognisko możesz w środku rozpalić i też się nagrzeje do 200 stopni. Dlaczego ma się nie nagrzać? Jeśli dasz za mały palnik to się nie nagrzeje no proste. Jeśli będzie upływ ciepła to też się nie nagrzeje. Reszta to jest zajmowanie się skutecznością czyli pierdami typu szybsze wchodzenie na temperaturę czy np oszczędniejsze wchodzenie na temperaturę, równomierna temperatura wewnąrz itp.
https://www.klimatop.pl/jak-dobrac-moc- ... pm-79.html
No i tak.. lamersko - chatgpt policzy ci to za darmo
Pewnie, że spiralki elektryczne będą lepsze bo umieszczasz je w środku jak w pikarniku (przynajmniej w skrócie) i nagrzeją wszysstko równomiernie (przynajmniej w teorii). Amatorskie piece jak mówisz są robione na palnikach, no to trzeba powietrze wtłoczyć czy skutecznie wymieniać i tu zaczyna się zabawa więc jako amator nie-znawca - wydaje mi się że masz inny problem niz tylko przeliczenie potrzebnych KW. Jednak te amatorskie piece nie przeliczali inżynierzy - robili to ludzie i sobie sprawdzali co działą co nie i tak to idzie, wzoruj się na kimś kto osiągnął przyzwoite rezultaty i to chyba tyle co możesz zrobić w strefie diy. A no i pamiętaj też o tym:
Q = U × A × ΔT
Bo jedno to nagrzać, a drugie to utrzymać przy konkretnej różnicy temperatur wew/zew oraz klasie izolacji.
https://www.klimatop.pl/jak-dobrac-moc- ... pm-79.html
No i tak.. lamersko - chatgpt policzy ci to za darmo

Pewnie, że spiralki elektryczne będą lepsze bo umieszczasz je w środku jak w pikarniku (przynajmniej w skrócie) i nagrzeją wszysstko równomiernie (przynajmniej w teorii). Amatorskie piece jak mówisz są robione na palnikach, no to trzeba powietrze wtłoczyć czy skutecznie wymieniać i tu zaczyna się zabawa więc jako amator nie-znawca - wydaje mi się że masz inny problem niz tylko przeliczenie potrzebnych KW. Jednak te amatorskie piece nie przeliczali inżynierzy - robili to ludzie i sobie sprawdzali co działą co nie i tak to idzie, wzoruj się na kimś kto osiągnął przyzwoite rezultaty i to chyba tyle co możesz zrobić w strefie diy. A no i pamiętaj też o tym:
Q = U × A × ΔT
Bo jedno to nagrzać, a drugie to utrzymać przy konkretnej różnicy temperatur wew/zew oraz klasie izolacji.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2342
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Re: budowa pieca proszkowego na olej
o ile grzałka elektryczna pozostawia całą moc w środku to palnik już tak łatwo nie ma.
Aby nagrzać wnętrze do 200 ° to temperatura spalin musi być znacznie wyższa wiec z wydechu bedzie uchodzić te 300 ° lub jeszcze więcej uciekać. Aby były spaliny to trzeba wcześniej zaczerpnąć powietrze i je ogrzać w spalaniu co też pobiera energię.Tutaj jest pole do popisu aby palnik zasilać powietrzem świeżym ale podgrzanym spalinami wydechu. To warto poćwiczyć.
I nieunikniona wymiana powietrza w komorze - nadmuch, jaki by nie był, to też powietrzem wstępnie podgrzanym tymi spalinami ze straty komina.
Aby nagrzać wnętrze do 200 ° to temperatura spalin musi być znacznie wyższa wiec z wydechu bedzie uchodzić te 300 ° lub jeszcze więcej uciekać. Aby były spaliny to trzeba wcześniej zaczerpnąć powietrze i je ogrzać w spalaniu co też pobiera energię.Tutaj jest pole do popisu aby palnik zasilać powietrzem świeżym ale podgrzanym spalinami wydechu. To warto poćwiczyć.
I nieunikniona wymiana powietrza w komorze - nadmuch, jaki by nie był, to też powietrzem wstępnie podgrzanym tymi spalinami ze straty komina.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 2305
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: budowa pieca proszkowego na olej
qqaz pisze:Aby nagrzać wnętrze do 200 ° to temperatura spalin musi być znacznie wyższa wiec z wydechu bedzie uchodzić te 300 ° lub jeszcze więcej uciekać.
Zależy jak rozwiąże palnik, może to samo powietrze podgrzewać wielokrotnie. Jednak uważam, szlkoda odkrywać ameryke na nowo, tych projektów już troche jest. No i nie musi mieć temperatury spalin 300st.. niech ma, ale jeśli zrobił izolacje bez strat, no dobra tak nie ma

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3766
- Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
- Lokalizacja: ::
Re: budowa pieca proszkowego na olej
Bzdura.
Dobrze to opisał szopenn.
Nie ważne co to będzie, ważne jaką będzie miało moc.
Ja miałem piec rakietowy gdzie dało się palić olejem, i na małym ogniu schodził z mocą do 500 W.
A znajomy ma normalny palnik olejowy w kotle CO, i ma moc z 50 kW.
Mały piec do lutowania ma moc z 1 kW, a w znajomej firmie mają piec (do hartowania) o mocy ze 100 kW.
Dalej wymieniać?
Czy już rozumiesz że chodzi o moc, a nie o to co będzie źródłem ciepła?
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Re: budowa pieca proszkowego na olej
Pominę to ,że wszyscy się spinają z tym ,że np piec się nagrzewa w ileś minut pusty.
Przypominam ,że nie grzejemy powietrza w środku a grzejemy wsad
I z bogiem sprawa jak ktoś da nam blaszki 1-2mm do lakierowania.
Gorzej jak będą jakieś elementy 5-10mm .
Dużo lakierni w ogóle ma w du*** jakie grube im dajesz i ma stały program i dziękuję dowidzenia.
Potem są takie kwiatki ,że np z blachy #5mm można śrubokrętem zdzierać farbę
Przypominam ,że nie grzejemy powietrza w środku a grzejemy wsad

I z bogiem sprawa jak ktoś da nam blaszki 1-2mm do lakierowania.
Gorzej jak będą jakieś elementy 5-10mm .
Dużo lakierni w ogóle ma w du*** jakie grube im dajesz i ma stały program i dziękuję dowidzenia.
Potem są takie kwiatki ,że np z blachy #5mm można śrubokrętem zdzierać farbę

-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 12
- Rejestracja: 16 mar 2025, 21:15
Re: budowa pieca proszkowego na olej
Panowie ja nie chcę budować lakierni za setki złotych tylko coś co zrobię sam własnymi rękoma. Nie będę lakierował usługowo tylko co jakiś czas coś swojego. Wiem,że na wymienniku bocznym z odmuchem powietrza było by najlepiej ,ale nie wiem akurat jak to zbudować. Bo wymiennik musi być przypięty do pieca, musi być jakiś wentylator itp. Tu mam plan coś położyć na podłodze, puścić spaliny wyprowadzić je za kabinę i tyle. Wiem,że strata będzie spora,ale do tego co potrzebuję to akceptuję tą stratę . Później zawsze mogę przerobić jak zacznie to się zwracać